Film lepszy od Ilsy wilczycy z SS, całkiem niezłe sceny walki ( walka faceta z dwoma wojowniczkami było ok, także strzelaniny na niezłym poziomie). 6/10.

Nieziemsko piękne murzynki i całkiem dobra fabuła, aczkolwiek nie jestem przeciwny niewolnictwu

bo sceny erotyczne sprawiają że Elze ogląda się jak typowy film erotyczny który właściwie niczym się nie różni od tego co leci na Tele 5

Trzyma poziom poprzednika,choć to podobno prequel :)

dla mnie najlepsza część. Bardzo fajny jest epizod - walka wręcz - 2 murzynki contra pewny siebie grubas

Wiecej akcji w tym filmie,niz w 'latynoskiej' wersji Ilsy.
Tamten film byl bardziej estetyczny i sie tak mile i nudno ciagnal jak babski erotyk.

W tej produkcji mamy wszystko co bysmy oczekiwali od tych produkcji.
Niestety podane w softowej wersji,jest to taka biedna wersja 'Indiany Jonesa'.
Kiepskie...

Piękno filmów z Ilsą można najpełniej docenić oglądając je w wersji niemiecko- lub włoskojęzycznej;)

http://www.youtube.com/watch?v=B7L3_f8JmrQ&feature=relat...

http://www.youtube.com/watch?v=FQ1PB-ZbZhE&feature=relat...

Dość fajny film trzymający poziom pierwszej części . Niestety jest już mniej efektów gore ale jak jakieś się już pojawią to tak jak w poprzedniku barwa krwi jest zbyt różowa , orginalny pomysł na miejsce umieszczenia łądunków wybuchowych , miejscami fajna akcja , przyzwoita gra aktorów , dobre zakończenie . Jakim cudem...

choć bardziej przygodowa od jedynki. No i bardziej na czasie od jedynki, bo w roli tych 'złych' mamy Arabów. Jak najbardziej na plus.

Jak może ginąc w pierwszej cześci buahahah skoro za każdym razem gra inną postać ??? Raz gra komunistkę, wcześniej nazistkę itp, nie wiem jak ktoś może myśleć, że gra jedną i tą samą postać o tak bogatym życiu, która zarazem pilnuje haremu szejka, jest wierną Hitlerowi niemką, i wierną Stalinowi rosjanką ... no...

Spodziewałem się czegoś lepszego. Poprzednia część przygód Ilsy była dużo lepsza. O wiele mniej tu scen gore... Klimat jest również o wiele gorszy (choć to już chyba wina tematyki - arabscy haremy, to nie to co obozy koncentracyjne).

W zasadzie pod każdym względem.

gag z owczym okiem zapada w pamięć,też tak mnie otrząchało jak wmuszali we mnie w dzieciństwie mleko,całkiem niezły filmem, mnóstwo duuuuużeeego cyca,Elza dobra dupa