Przykro mi to pisać, ale jest to kolejna pseudo komedia made in Poland. Jak na lekarstwo tu scen śmiesznych – mnie tak naprawdę rozbawiła tylko jedna – w dodatku promuje się ten film jako komedia romantyczna, gdzie tu romantyzm, jak wszystkich facetów bohaterka (słusznie, lub nie)… rzuciła. Daję 2 na 10 za naprawdę świetną muzykę.
Ten film to kompletna tragedia..Prześciganie się w pokazywaniu warszawskich knajpek i piosenka za piosenką...mimo, że muzyka ok...to drażniło..tak jakby chcieli upchnąć to wszystko na siłę w 93 minutach..Słabe, bardzo słabe.
Rzekłabym matko jedyna, nie do obejrzenia, zlepione teledyski z całkiem przyzwoitą muzyką, reszta do zanudzenia,film o niczym, szkoda czasu