Po trailerze stwierdzam, że może być ciekawie. Obsada ciekawa i sama fabuła może być
interesująca. Taka trochę dygresja na temat pokolenia współczesnych 30 latków. Czy trzeba czuć
presję, kiedy zbliżamy się do tego wieku i na siłę musimy próbować układać sobie życie? Można się
zastanawiać.
Zgadzam się, już w tym wieku pokończone szkoły, jakaś praca, jakieś sukcesy ale często staje się na zakręcie co dalej w życiu??? Między innymi pytaniami stawia sie i to: czy brnąc przez nie samemu czy jednak z kims kochanym u boku???Zamierzam obejrzeć ;-)
hmmm, no wlasnie. Cos jest na rzeczy z ta presja otoczenia, rodziny. Wciaz te pytajace spojrzenia na weselach i innych spedach rodzinnych" a Ty kiedy?" Ciekawy temat... mysle, ze bedzie o czym myslec po filmie:)
Na pewno po seansie nie znajdziemy odpowiedzi na te pytania, ale właśnie: "będzie o czym pomyśleć" i zastanowić się czy warto dostosowywać się do tego, co robią wszyscy. Czasy się zmieniają (na szczęście) i coraz bardziej zanika ta presja społeczna, że jak po 30stce i w stanie panieńskim (kawalerskim) to tragedia!... :)