Długo szukałam tego filmu ale po obejrzeniu szczerze sie zawiodłam. Myślałam że naprawdę
ten ojczym bedzie się nad nimi znęcał. Dość że długi to do tego nudny.
I znęcał się, przede wszystkim psychicznie a to boli równie mocno. Czego oczekiwałaś - sadystycznej, krwawej przemocy?
Nie ale czegoś co mnie poruszy, zasmuci. Ten film żadnych emocji u mnie nie wywołał. Taki do obejrzenia i od razu do zapomnienia.
Dobrze powiedziane. Mi stosunek tego ojczyma do dziecka przypominał stosunek Tuska do narodu polskiego w okresie jego premierostwa.
Ręce mi opadają. Co wam zrobił ten człowiek? Zostawił po sobie kwitnący kraj i dlatego ci debile obecnie rządzący mogli szaleć z rozdawnictwem. A tak jak zapowiadali, zostawią nas w ruinie.
Pod koniec jego rządów obowiązywała teza ,,pieniędzy nie ma i nie będzie". A tak po za tym ten Pan zwykł twierdzić że polskość to nienormalność.
Nie ma rewelacji, ale na pewno lepiej obejrzeć ten film niż przydługawe, bełkotliwe expose Tuska z 2007r.
To indywiduum nie ma niestety tylko fantazji. Każdego dnia nam szkodzi. Zazwyczaj nikomu źle nie życzę, ale jemu jak najgorzej.