kto mi wyjaśni jakim cudem na tv4 mają zamiar jutro wyemitować ten film w godzinach 22.55, a następna pozycja w programie już o godzinie 00:40, skoro film trwa 2 godz i 5 minut :) wygląda na to, że mają zamiar go jakoś pociąć i skrócić :] swoją drogą super pora, żeby nadawać dobre filmy...
nie tylko na filmwebie, w programie jest tak samo, przychodzę na 22,55 a tu już w sądzie siedzą, po straceniu godziny filmu jego ogladanie mija się z celem, puszczą dobry nie dość że późno to jeszcze złą godzine podadzą, idioci.
no też się wkurzyłem, ale w każdym programie była zła godzina podana. coś na tej zasadzie jak Polsat potrafi wystartować z filmem kilkanaście minut wcześniej niż jest w programie..
szkoda że wcześniej Twojego posta nie przeczytałem :( też straciłem połowę filmu bo o 22.55 włączyłem :( ehh a tak rzadko puszczają Filadelfię o w miarę przyzwoitej porze
Zaczalem Ogladac od 22:48 wtedy Washington i Hanks byli w bibliotece, mam wrazenie ze wtedy sie dopiero poznali (1wszy raz ogladam ten film) zaczal sie wczesniej i duzo stracilem ?
UWAGA SPOILER! ******************************************************************************** *************************************************
Poznali się wcześniej. Trochę straciłeś, bo we wcześniejszej scenie, w której Hanks przyszedł do biura Washingtona, by ten go reprezentował w sądzie, mistrzowsko pokazano szok, zakłopotanie, obrzydzenie i strach Washingtona przed Hanksem i jego chorobą. Dla mnie była to najlepsza scena z całego filmu. Poza tym, wydaje mi się, że nawiązuje do niej scena końcowa w szpitalu, gdy Washington
(bez strachu i obrzydzenia, a ze łzami w oczach) zakłada mu na twarz maskę tlenową. Pokazuje przemianę wewnętrzną Washingtona - od strachu, obrzydzenia, agresji - do empatii, zrozumienia i szacunku dla drugiego człowieka.