PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=109503}

Frankenstein spotyka Człowieka Wilka

Frankenstein Meets the Wolf Man
5,8 523
oceny
5,8 10 1 523
Frankenstein spotyka Człowieka Wilka
powrót do forum filmu Frankenstein spotyka Człowieka Wilka

Głupiutki

ocenił(a) film na 6

Wbrew tytułowi, ten film bardzie jskupia się na Wilkołaku, aniżeli na potworze Frankensteina. I
choć początek jest obiecujący, to później jest już coraz gorzej.
Lon Chaney Jr. znów pojawia sięw roli Talbota i znów prezentuje sieświetnie, oczywiście na tyle,
na ile pozwala mu dziwny scenariusz. Otóż nasz człowiek wilk wraca do życia w wyniku tego, że
dwaj rabusie otwieraja jego trumnę. Ten nie chce więcej zabijać więc postanawia znaleźć
sposób by umrzeć. Jestem w stanie zrozumieć co kieruje Talbotem, bo to mimo wszystko
klątwa, że co pełnie ksieżyca będzie zabijać ludzi. Jednak z czasem jego gadka o tym że chce
umrzećstaje się zbyt przesadzona.
O ile film pozostaje w ciagłosci zarówno z "Wolf Man", jak i z "Duchem Frankensteina", to
pojawiają się pewne kolosalne dziury fabularne i głupoty. Wpierw to to, że Talbot postanawia
znaleźć Frankensteina bo myśli, że ten akurat będzie wiedzieć jak go zabić. Skąd to
wywnioskował? Poskładał potwora ze zwłok, wątpie żeby to miało jakoś pomóc w wakce z
likantrofią.
Swojadrogą, wyjaśnienie tego, gadanie o energii życiowej, która, jak sie okazuje można
wyssaćza pomocą aparatury w laboratorium doktora dobiło mnie jeszcze bardziej. Do tego
dochodzi przypadkowy lekarz wmieszany w to wszystko, i choć przez cały film chce zniszczyć
potwora... w ostatniej chwili postanawia dać mu pełną moc.
Gwoździem do trumny jest jednak sama postać potwora. Talbot znajduje go w zniszczonym
laboratorium z "Ducha..." gdzie jakimś cudem znajduje sie śnieg! Jest on tylko w tym jednym
miejscu. Skąd? Dlaczego? Jak!?
Lugosi jako monstrum nie wygląda zbyt dobrze, ale jego rola byłaby uzasadniona. W "Duchu.."
mózg Ygora granego przez Lugosiego zostaje przeniesiony do ciała potwora. Logicznym byłoby
aby Lugosi zagrał potwora w tym filmie. Tylko że twórcy tego filmu chyba o tym zapomnieli.
Monstrum, choć ma teraz w sobie zdrowy mózg, zachowuje się tak samo jak przed operacją. Co
więcej teraz jest slepy... ale nie przeszkadza mu to aby wskazać palcem Talbotowi skrytki na
dokumenty doktorka, baa, w wieku przypadkach potwór zachowuje się jakby widział całkiem
dobrze. To nie ma za grosz sensu!!!
Do konfrontacji dwóch potworów dochodzi na końcu i wygląda to całkiem przyzwoicie. Reszta
zakończenia, typowo - Laboratorium wybucha i wszyscy myślą że monstrum Frankensteina
zginęło. Taaa, bo to się sprawdziło za czterema poprzednimi razami...
Podsumowując, to film durny do potęgi. Zaczyna się interesująco, sam pomysł dał twócom duże
mozliwości. Wszystkorozbija sie o nieścisłości i dziury fabularne. Polecić mogę tylko osobom
którym podobał się "Duch Frankensteina", lub podobnie jak ja nie mają dość filmów Universala..
chociaż istnieje szansa że poczują sie zawiedzeni.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones