Film drogi. Cały czas goście jadą za kłusownikami, trudne warunki powodują, że jest ich coraz mniej. Kiedy wreszcie dopadają szefa bandy... Ech. szkoda gadać. Film się strasznie dłuży, nie ma w nim nic ciekawego czy oryginalnego. A jak bym chciał obejrzeć "Przepiękne widoki gór w tybecie" to bym sobie włączył National Geographic... Moja ocena 5/10.