PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=486822}
6,4 93 012
ocen
6,4 10 1 93012
5,4 28
ocen krytyków
Ghost in the Shell
powrót do forum filmu Ghost in the Shell

Tuż przed seanse postanowiłem sobie odświeżyć pierwowzór Mamoru Oshiiego z 1995 r. (choć nie widziałem go z 10 lat to w ogóle się nie zestarzał - wciąż to arcydzieło) i po jego obejrzeniu wiedziałem, że amerykański remake nie dorośnie mu do pięt. Z tym pesymistycznym nastawianiem (wzbogaconym przez opinie krytyków wyolbrzymiających płytkość tegorocznej odsłony) udałem się na seans do IMAX-u (imo jedyny logiczny wybór dla tej produkcji) i jestem pozytywnie zaskoczony. Fabuła faktycznie jest uproszczono i ma niewiele niedomówień w stosunku do oryginału, ale chyba nikt o zdrowych zmysłach nie zakładał, że mu dorówna (?). Muszę za to przyznać, że reżyser i scenarzyści wykonali naprawdę dobrą robotę dostosowując ten film z jednej strony do potrzeb współczesnych stereotypowych młodych widzów, ale z drugiej jest tu masa smaczków dla osób, które dość dobrze znają całe uniwersum (wraz z kontynuacjami i Stand Alone Complex). Choć w filmie pojawiają się kultowe sceny z pierwowzoru (oczywiście cały czas piszę o anime a nie mandze), to zostały one ukazane w nowym kontekście, albo w ciekawy sposób skompilowane (np. dwójka bohaterów z oryginału została połączona w jedną). Do tego sama scena otwierająca i kończąca film jest fajnym puszczeniem oka do fanów. Twórcy tego filmu znacznie zmienili akcenty - porzucono praktycznie w 100% wątek polityczny, który był bardzo istotny w anime, a miast tego skupili się na genezie Pani Major. Absolutnie nie uważam tego za wadę - takie przyjęto podejście i dość konsekwentnie się go trzymano - lepsze to niż misz masz wielu wątków, który mógłby się skończyć katastrofą.

Johansson świetnie pasuje do głównej roli - podobnie jak większość postaci pobocznych. Trochę szkoda, że zmarginalizowali Togusę (i teraz jego Mateba nie jest już największym rewolwerem ;). Dość blado wypada finałowe nemesis Motoko oraz postać grana przez Binoche. Poza tym jest nieźle.

To co przebija się we wszystkich recenzjach i u mnie nie będzie inaczej to urzekająca oprawa wizualna - w Imax 3D naprawdę robi wrażenie. Muzyka, choć niezła, to jednak nie może równać się z oryginalną ścieżką Kawai i Eno. Jednocześnie nie spełniły się moje obawy dotyczące scen akcji - są naprawdę rozsądnie dawkowane i co ważne (szczególnie po tych wszystkich filmach o suberbohaterach) nie męczą.

Ogólnie uważam nowego GitSa za solidne rozrywkowe kino SF i wbrew pozorom polecam przed jego obejrzeniem obejrzeć film z 1995 r., żeby docenić te wszystkie smaczki. :)

7/10

ocenił(a) film na 9
Ghost_Dog

dobra recenzja.Tez licze na piekny dzwiek i obraz a fabule i dialogi raczej bede traktowac jakos dodatek.Bo to nie Lowca Androidow ;].Juz bajka byla dla mnie genialna nie pod wzgledem dialogow i tej calej filozofji ale klimat tego swiata cyberpunku i muzyka.Mmmmmiodzio.

Ghost_Dog

Film ma dużo smaczków. Sporo było nawiązań do drugiej części GITS: Innocence, a nawet był ukłon dla Matrixa Wachowskich.

ocenił(a) film na 7
Ghost_Dog

Absolutnie sie zgadzam. Fakt ze fabula została uprosczona i inaczej sa rozlozne akcenty - ale i tak nie ma co narzekac - nie jest wcale zle.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones