jak dla ciebie są nieważne to po chu.j komentujesz? skoro ja wstawiłam a ktoś to napisał i mnóstwo ludzi się zainteresowało jego wpisem to raczej że kogoś obchodzi. może więcej logicznego myślenia na następny raz :)

Czyli oczekujesz kółeczka wzajemnej adoracji? Genialny pomysł wrzucić coś na forum, a wszelkie głosy krytyki zbywać chamstwem i prostactwem, na koniec zaś zarzucić brak logiki. Reasumując do chamstwa i prostactwa dochodzi obłuda i hipokryzja. Brawo!

nie spinaj się tak złotko to tylko słaby film ze Scarlett Johansson :)) i jeżeli też potrzebujesz trochę pomocy z ogarnianiem faktów to jestem w pełnej gotowości. Ja nie wyzywałam ani nie obrażałam osoby która skomentowała, to że wybrałam użycie wulgaryzmu w mojej odpowiedzi świadczy tylko o tym jak miałam ochotę sformułować moją wypowiedź. a jeżeli ktoś używa rasistowskich epitetów to wgl nie uważam że powinnam być specjalnie miła ale to widzę przemilczałeś. dziwne jak na takiego przeciwnika "chamstwa i prostactwa" bo dla mnie ciężko o coś bardziej chamskiego i prostackiego

Zabawne w tym wszystkim jest to, że wypowiadasz się a nie masz pojęcia o czym. Primo- główna bohaterka jest Japonką, tak jak jej matka. Obie widać na filmie. Natomiast ciało cyborga, którym operuje ma wygląd Scarlett. No ale skąd ci o tym wiedzieć, skoro filmu nie oglądałaś jak i cała banda matołów z Twittera na których się powołujesz.
Secundo piszesz o potępieniu rasizmu i zarzucasz mi, że akurat to przeoczyłem. Tu muszę podzielić wypowiedź na dwie składowe. Pierwsza: dyskusja dotyczy tego, że Johansson nie urodziła się skośnooka (termin Azjatka dotyczy także Hindusów, Pakistańczyków etc. więc go zawężę), no tak to nie jest rasistowskie... Zapewne kiedy czarna grała w przedstawieniu "Harry Potter" Hermione, też byłaś oburzona. Druga sprawa to kolejny przejaw hipokryzji, zarzucasz mi brak reakcji na politycznie niepoprawne sformułowanie rozkminatora. Śmieszne jest to że sama dopiero teraz tłumacząc się z miotających tobą emocji, które spowodowały użycie wulgaryzmu (bez względu na sytuacje zawsze jest to oznaka prostactwa) zwróciłaś na ten fakt uwagę.
Last but not least (przetłumaczę, bo dla osób dla których słowo "w ogóle" jest tak długaśne, że trzeba je skracać, wyguglowanie jest kolejnym "marnotrawstwem" zapewne jakże cennego czasu, a użyłem bo w ojczystym języku daremno szukać odpowiednika. Tak więc znaczy to mniej więcej - ostatni, ale nie mniej znaczący) deprecjonowanie mnie określeniem "złotko" służyć ma czemu? Gdybym to ja jako mężczyzna tak do ciebie jako kobiety (chociaż po tym co i jak piszesz odnoszę wrażenie, że raczej dziewczynki) powiedział, śmiało można by było moje zachowanie określić jako patriarchalne. No ale cóż, obłuda znów dała o sobie znać.

Mam wrażenie że prośba o spinanie nie pomogła. Bardzo widocznie dotknęło cię użycie słowa złotko. Jest mi bardzo przykro że aż tak cię to uraziło, żebym wiedziała że jesteś tak delikatną osobą to uważałabym bardziej na moje słowa :((

Na szczęście nie jestem dziewczynką ale z twojej wypowiedzi wygląda na to że tak uważałeś. Mam nadzieje że poczułeś się dobrze z samym sobą "docinając" dziewczynce w necie jako (jak sam siebie określasz) mężczyzna. Nie oceniam, ludzie robią różne rzeczy żeby poprawić swoją samoocenę.

Dzięki za ten cały mansplaining. Kto by wiedział że Azjatami są ludzie z państw leżących w Azji albo jak przetłumaczyć frazę z jednego z najbardziej popularnych języków na świecie.
Pozdrawiam cieplutko :))

Po prostu dostosowuje poziom do odbiorcy i staram się jak mogę, nie pozostawiać niedopowiedzeń. Możesz się obruszać ale sama nakreśliłaś ramy w których się poruszam. Widzę, że w świecie SJW na dyskusje faktycznie nie ma miejsca, a to zrzucą "bombę atomową"-rasizm, a to jeśli ktoś się nie zgadza to walną mięsem, a to rzucą mansplainingiem... Czyli kto jest równoważnym dyskutantem? Kobieta o takich samych poglądach?
No cóż chyba najlepiej czujesz się w swoim własnym sosie, zamknięta na poglądy myślących inaczej. Kiedyś była to domena katoprawicy, dzisiaj liberałów. Ech świat staje na głowię.
Poprawiłaś mi humor tymi docinkami polepszającymi samoocena, i pisze to pani od prąci i złotka... Nie rasizm a hipokryzja to przekleństwo naszych czasów.

"skoro ja wstawiłam a ktoś to napisał i mnóstwo ludzi się zainteresowało jego wpisem to raczej że kogoś obchodzi. może więcej logicznego myślenia na następny raz"

Ten temat nie ma nic wspólnego z logiką, nie ma tu żadnych wniosków do wysnuwania, żadnych tez do udowodnienia, innymi słowy nie używaj zwrotów które ni wuja nie pasują do sytuacji :P

Ja zaś powtarzam - kogo to interesuje? Przeczuloną ciotę? SJW z daunem? Bo na pewno nie człowieka lubiącego filmy, dla nas liczy się, wiesz, film - fabuła, aktorstwo, scenografia, montaż... Wuj nas interesują konotacje polityczno-socjalne jakie co bardziej obłąkani chcą podczepiać do sztuki.

Tu nie chodzi o liczby, nie chodzi o to ILU jest tych wariatów. Chodzi o to kim są - wariatami. A co nas obchodzą opinie wariatów?

nie