Zapewne sporo osób zastanawiała się choć raz w swoim życiu jakby to było mieć okulary rentgenowskie. Jednak nie takie, które wypalają wzrok a te które posiadał James Bond w filmie "Świat to za mało". Takie, które pozwalają widzieć co ludzie mają (lub nie mają) pod ubraniem. Podobnie podczas seansu klasyka Rogera...