miłe zaskoczenie, przyjemne familijne kino; zaskakująca rola Arniego, poradził sobie, wg mnie, bardzo dobrze; humor zbytnio nie śmieszy, ale oglądało się naprawdę nieźle, szybko minął czas, niczego więcej nie oczekiwałem
Moja ocena: 6/10
Przyzwoite kino familijne, ale tylko przyzwoite. Zdaje się, że próbowano zbyt wiele upchnąć do jednego worka. Jest trochę dramatu, romansu, przemocy a do tego jeszcze zabawy z dziećmi. Nie jestem przekonany do końca czy sam reżyser potrafiłby zdefiniować swoje dzieło. Z drugiej strony mamy szansę zapoznać się z dość nietypową jak na Arnolda rolą. Chociaż.... on już kiedyś w innym filmie nawet rodził...