Nadzwyczajny!!! Nie wierzę w cuda,ale chyba zmienie swe zdanie....
Tuż po pierwszym obejrzeniu,nie mogłam wyjśc z podziwy nad produkcją!!
Fabuła: orginalna, wyjatkowa i niespotykana
Muzyka: ckliwa,klimatyczna,delikatna,czasem dynamiczna i nastrojowa.
Postacie: wprost oszałamiające.Moja ulubiona bohaterką jest Emily: dotkliwie skrzywdzona przez najwiekszą miłość jej życia,zakochana na zabój szczęśliwa panna młoda,w uroczystym dniu jej ślubu zostaje zaatakowana przez niegodziwego narzeczonego,który pragną tylko jej skarbów i pieniędzy. Zabita spod rąk eleganckiego Lorda,trafia do pogodnego i radosnego świata umarłych. I choc mijaja wieki,od jej śmierci,zagubiona i spragniona dobroci Emily wierzy z całego serca,że przyjdzie czas,kiedy przyjdze po nia przystojny książe i świadomy swych czynów z powagą oświadczy się niebożczce.
Potwierdzam,jestem bardzo wrazliwa: pod koniec rzewne łzy leciały mi z oczu ciurkiem..:]
*nieboszczce. Masz bogaty zasób słownictwa i nie wahasz się go używać. Ale może czasem powinnaś.
Mnie animacja również się spodobała. Fabuła była naprawdę ciekawa i oryginalna. Choć jednak wolała bym, by Victor został z Emily... Jednak obiektywnie patrząc, nie było by to szczęśliwe zakończenie... Cóż, Emily po prostu nie chciała pozbawiać Victorii szczęścia które kiedyś było pisane jej...