Po raz enty w telewizji. Za tydzień 12 maja [sobotę] o godzinie 23:25 na kanale TVP1. Będziecie oglądać?
Mam pytanie: czy ten film obejrzeć warto? Z opisu przypomina mi trochę "Wioskę przeklętych" z 1960, a ta stara produkcja bardzo przypadła mi do gustu. A jeśli chodzi o Grinhouse? Tandeta i kicz, czy kawał dobrego horroru? Proszę doradzić.
Jeżeli nastawiasz się na typowy horror, to nie warto. Grindhouse to film balansujący na pograniczu kiczu, przesady i głupoty. Taki typowy odmóżdżacz. Owszem, zawiera sceny typowe dla gatunku jakim jest horror jednak ich irracjonalność doprowadza raczej do salw śmiechu. Moim zdaniem film na swój sposób ma jakiś tam urok i można go obejrzeć, ale jedynie na poprawienie humoru. Uważam, że jego opis powinien wyglądać tak : KOMEDIO HORROR. Można powiedzieć, że jest to pastisz wątku jakim są zombie. Ode mnie dostaje 6/10. W swojej randze niedościgniony, jednak na wyżej nie zasługuje.
Oj nie pierwszy raz. Swego czasu już leciał na jakimś kanale. Chyba na UNIVERSAL ale pewny nie jestem. Bądź co bądź trafiłem na tą pozycję.
TAK, tak, tak, mam na kompie, a i tak obejrzę :P Jak dla mnie najlepszy film z gatunku grindhouse (śmiało, wpisujcie tytuły lepszych, je też chętnie obejrzę :P)
bym obejrzał ale trochę za późno, narazie obczajam Kill Bill'a :) a grind house na dvd więc jutro ogarne ten wspaniały film :D