Jeśli ona była oszustką i chodziło jej tylko o pieniądze to po co jechała się ożenić z biednym
człowiekiem>?
Bonny zrzuciła wszystko na swojego wspólnika, kiedy Luis przyszedł do niej z pistoletem. Ale faktycznie nie mówi zbyt wiele i bardziej się domyśliłam takiego rozwiązania.
Teraz czytam książkę i właśnie w tym momencie powiedziała mu, że zaprzyjaźniła się z Julią na statku i to ona jej wszystko opowiedziała. Również to kim naprawdę jest Luis, ponieważ to sobie sprawdziła przed wyjazdem (dla jasności - prawdziwa Julia sprawdziła i wiedziała, że nie jedzie do biedaka).
Wygooglowała go jeszcze na statku korzystając ze smartfona z 3G . Żarcik taki, przepraszam, ale nie mogłem siępowstrzymać. Film szczerze polecam