PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31881}
2,0 30 738
ocen
2,0 10 1 30738
1,0 8
ocen krytyków
Gulczas, a jak myślisz
powrót do forum filmu Gulczas, a jak myślisz?

Miałem wtedy Cyfrę+ i mogłem obserwować mieszkańców domu Wielkiego Brata 24 godziny na dobę.Pamiętam,że ekran był podzielony na cztery i były 4 obrazy z czterech różnych miejsc np.z kuchni,sypialni,salonu i z podwórka i widz sam mógł wybrać z którego pomieszczenia chce słyszeć głos czyli np.jeśli komuś nie odpowiadała Manuela,która gadała jakieś pierdoły będąc w kuchni to przełączali sobie głos na Gulczasa ,który akurat na podwórku rozmawiał z Klaudiuszem i to dopiero była frajda.Jeśli ktoś oglądał tylko godzinny skrót z całego dnia na tvn to tak jakby obejrzał jedynie zwiastun zamiast całego filmu i takie osoby mogą nie zrozumieć fenomenu Big Brothera.

Pamiętam,że chodziłem wtedy do pracy na rano a mimo to oglądałem transmisję na żywo z domu Wielkiego Brata dotąd aż mieszkańcy domu nie położą się spać i często chodziłem do pracy mając przespane zaledwie dwie godziny.A jak był wolny weekend to wyglądało to następująco:oglądałem transmisję z domu aż mieszkańcy nie położą się spać,potem gdy położyli się spać to zasypiałem razem z nimi,następnie gdy budziłem się przed południem to pierwsze co robiłem to włączałem tv i patrzyłem czy mieszkańcy domu jeszcze śpią.Jeśli spali to ja też kładłem się jeszcze spać i dosypiałem,ale jeśli już wstali to ja też wstawałem aby śledzić ich losy.Żyłem w tym samym rytmie co oni.Wkręciłem się wtedy w Big Brothera niesamowicie ale to była nowość,to było naprawdę fajne,dobrali mieszkańców domu prawie idealnie,naprawdę mało było słabych punktów.Najsłabszym była chyba Alicja,jakaś taka sztywna,sztuczna.Szkoda,że dotrwała prawie do końca.Z kolei żałuję,że dom Wielkiego Brata musiała tak wcześnie opuścić Monika Sewioło bo to niezła dupeczka była.Kto wie czy gdyby została dłużej to czy nie doczekalibyśmy się seksu w Domu wielkiego Brata ? Ale tak ogólnie to była w Wielkim Bracie jedna rzecz,która przebiła wszystko czyli Janusz który parodiował Karolinę.To dopiero były prawdziwe jajca.Występ Janusza nie zasługuje na Oskara,on zasługuje na dużo więcej bo to było mistrzostwo świata.Właśnie,taki Janusz....na początku był taki odizolowany,wyciszony i niewiele wnosił ale potem jak się rozkręcił to klękajcie narody.Ogólnie to każdy mieszkaniec domu coś sobą reprezentował i o każdym można by tu było wiele napisać.Jeśli chodzi o następne edycje to już nie było to samo.Większości uczestników już nawet nie pamiętam...

ocenił(a) film na 9
Znawca kina

Janusz był bardzo dobry i nie spodziewałem się po nim tego co zrobił,gdy parodiował Karolinę ale jeśli brać pod uwagę całokształt to najlepszy był bezapelacyjnie Gulczas.Po pierwsze był to niesamowity jajcarz i dużo było dzięki niemu śmiechu a po drugie to był konkretny gość,nie był jakimś lamusem.

ocenił(a) film na 1
Znawca kina

Ty naprawdę się przyznajesz że to oglądałeś i jeszcze wspominasz to z nostalgią? No cóż. Każda potwora... itd.

ocenił(a) film na 9
Sanderus

oczywiście,że się przyznaję.pierwsza edycja była fajna,dużo ludzi to oglądało,to była nowość,coś czego jeszcze w Polsce nie było.

ocenił(a) film na 1
Znawca kina

A zatem stanowiłem mniejszość. No nie, przepraszam wytrzymałem 10 minut i na tym skończyła się moja przygoda z Wielkim Bratem. To mnie obrażało.

ocenił(a) film na 9
Sanderus

bez przesady,obrażać to mogą tańce na lodzie z gwiazdami itp

ocenił(a) film na 1
Znawca kina

Jak najbardziej. Podobnie jak bary, big brothery i inne "boskie" rozrywki.

ocenił(a) film na 9
Sanderus

Big brother to zupełnie inna para kaloszy,to tak jakbyś zamontował kamery w domu u sąsiadów i podglądał ich życie,to nie ma nic wspólnego z jakimiś konkursami z celebrytami.

ocenił(a) film na 1
Znawca kina

Zachowanie tych ludzi i ich późniejsze parcie na szkło było żenujące. Oni sami stali się lub też pragnęli się stać celebrytami

ocenił(a) film na 9
Sanderus

oglądając ten program oglądałem jeszcze zwykłych szarych ludzi

użytkownik usunięty
Sanderus

ja tez ogladalem. i z checia obejrzałbym 1sza edycje ponownie!!!

Sanderus

W zupełności się z Tobą zgadzam Sanderus. Tego co robili ludzie z BigBrothera nie da się opisać, to było beznadziejnie głupie... Osobiście zastanawiam się, dlaczego, Znawcakina, wolałeś tracić wolny czas oglądając ludzi, którzy nie mają jakichś większych ambicji życiowych, a karierę robią po najmniejszej linii oporu, niż wyjść gdzieś ze znajomymi lub zająć się jakimś swoim hobby.
Wiem, że każdy lubi coś innego, ale podziwiam cię, mi by się nie chciało tak tego oglądać non stop bo to było bardzo nudne...

ocenił(a) film na 1
Asiulka1237

"ludzi, którzy nie mają jakichś większych ambicji życiowych, a karierę robią po najmniejszej linii oporu". Bardzo dobrze to ujęłaś. Idealne odzwierciedlenie wszelkich gulczasów i innych "gwiazd".

ocenił(a) film na 1
Sanderus

Poszedł taki do programu, za free pojadł :D i myslał że bedzie wielka gwiazdeczka hahaha. Ale przyznaje że pierwsza edycja była fajna ponieważ sami uczestnicy nie wiedzieli jak to wszystko wyglada, nie byli świadomi tego jak wielka popularność zdobył ten program, natomiast kolejne edycje i inne programy typu bar to już odgrzewany kotlet, każdy starał sie robić wszystko pod publike, a pokłóce sie z tym albo tamtym to bedzie o mnie głosno i sie spodobam widzom, a w I edycij Big Brothera wszyscy zachowywali sie naturalnie, nie kłócili sie non stop jak w pózniejszych reality.

ocenił(a) film na 1
panciowojcik

a co do filmu to beka 3/10

ocenił(a) film na 2
Znawca kina

ja tam też się do tego przyznaję
lepiej, z wypiekami na twarzy to oglądałam
i chciałabym pierwszą edycję jeszcze raz zobaczyć

ocenił(a) film na 9
Znawca kina

Az tak cie wciagnelo to miales pie*dolca jezeli chodzi o ogladanie ich ja ogladalem tylko odcinki weekendowe i Big Brother Extra

ocenił(a) film na 9
zegan333

miałem zajebistego pie*dolca !

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones