PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33999}

Gwałt

Baise-moi
4,1 3 890
ocen
4,1 10 1 3890
Gwałt
powrót do forum filmu Gwałt

Francuska wersja "Thelmy i Luizy".
Niestety epatowanie przemocą i amerykanizacja nie służą temu filmowi.
Im bliżej końca tym bardziej widać brak konsekwencji i pomysłu na całość.
Ani to film sensacyjny,ani manifest feministyczny dla Kazi Szczuki, ani porno.
Jak dla mnie duży plus za realizm scen erotycznych.
Mimo wszystko warto obejrzeć.

ocenił(a) film na 1
Chris_Sharma

Człowieku, opanuj się i nie porównuj tego gówna do "Thelmy i Louise"!! Oczywiście, że nie warto tego obejrzec - szkoda czasu, oczu i prądu!:-)

ocenił(a) film na 6
antra

Człowieku, porównuję bo prawie wszystko jest porównywalne, a już jak najbardziej akurat te filmy.
Z ciekawości (bez podtekstów i złośliwości) to naprawdę uważasz "Leona Zawodowca" za arcydzieło czy jaja sobie robisz?

ocenił(a) film na 1
Chris_Sharma

Do "Leona..." mam sentyment, i tyle. Łączy je jedynie motyw podróży, oba należą do tzw. kina drogi, ale o ile "Thelma..." jest b. dobrym filmem, o tyle o "Gwałcie" już się chyba wystarczająco wyraziłam.

ocenił(a) film na 6
antra

Ja też lubię "Leona", ale żeby arcydzieło? A podteksty pedofilskie Ci nie przeszkadzają?

Ja bardzo rzadko daję 1/10 bo to dla mnie film w którym nie ma nic zupełnie,
ale przecież każdy skaluje inaczej.

ocenił(a) film na 1
Chris_Sharma

Dałeś "Leonowi..." 1/10?!? Teraz to Ty żartujesz? Nie wiem czemu niektórzy dopatrują się w tym podtekstów pedofilskich - nawet, jak Matylda zakochałą się w Leonie (fascynacja w tym wieku zdarza się dziewczynkom), to przecież on nie traktował jej jako kobiety, bez przesady! Po prostu pokochał ją jako człowieka, do którego mógł się wreszcie przywiązac, bo wcześniej miał tylko roślinkę. Arcydziełem może i nie jest, ale lubię ten film i dlatego, też z sentymentu, dałam 10, choc oczywiście oglądałam lepsze. Poza tym "Malenie" też dałam 10 z tego samego powodu, choc arcydziełem obiektywnie z pewnością nie jest (choc dla mnie prywatnie oba te filmy są:-). Tu się nie czepnąłeś, bo pewnie "Maleny" nie znasz - polecam, przepiękna Belucci (zakładam, że jesteś facetem:-).

ocenił(a) film na 1
antra



OK, zanim mi napiszesz, że nie potrafię czytac ze zrozumieniem, naprawiam swój błąd - jasne, że tyle "Leonowi..." byś nie dał, bo po pierwsze lubisz ten film, a po drugie rzadko tyle dajesz :-) Ja w sumie na tym portalu pierwszy raz wystawiłam taką ocenę. Masz rację - dla mnie tym filmie nie było zupełnie niczego :-(

ocenił(a) film na 6
antra

Przez Ciebie poważnie się wystraszyłem, sprawdziłem moją wycenę dla "Leona", dałem 8,
też z sentymentu bo jak na zimno ten film analizować to zupełnie się nie broni.
Nie chodzi mi o warsztat bo tu 10/10 ale o przesłanie,jakieś drugie dno... Ten film to taki szantaż emocjonalny, wymuszający określone emocje i ja się niestety daję na to nabierać.
Co do "Maleny" to oglądałem, ale nie było moim zamiarem odnoszenie się do wszystkich Twoich dziwnych, kontrowersyjnych, krzywdzących,zawyżonych (niepotrzebne skreślić) ocen filmów.
Nie wiem czy zauważyłaś, ale na filmwebie jedną z podstawowych metod ustawienia sobie rozmówcy jest odniesienie się do jakiejś jego oceny, a miłośnik Avatara to już megaobelga. Takie małe ułatwienie;-)
Co do pedofilskich smaczków to jestem na to wyczulony i zapewniam Cię że były, niestety.

ocenił(a) film na 1
Chris_Sharma

8 to całkiem przyzwoicie. Nie chcę się sprzeczac, że nie było - chyba zbyt dawno to oglądałam, żeby wykluczyc na 100%, ale chętnie sobie "Leona..." wkrótce przypomnę. A ja tam lubię szantaże emocjonalne w filmie - im pod tym względem film mocniejszy, tym dla mnie lepszy. Niewiele jest takich, które wbiły mnie w fotel, ale właśnie te cenię najbardziej. A co do Twoich przymiotników dotyczących moich ocen - wszystkie bym skreśliła:-) Rzeczywiście jestem tu od niedawna, więc tutejszych niuansów jeszcze nie znam, ale megaobelga mi nie grozi - w życiu nie dałabym 10 "Avatarowi".

ocenił(a) film na 6
antra

Szantaże emocjonalne lepiej znoszę na ekranie niż w realu.
Co do Twoich ocen to jesteś pewna że nie masz na koncie żadnej krzywdzącej, zawyżonej, itd oceny??
Ja bym taki pewien nie był co do swoich ocen.
Jeśli chodzi o "Avatara" to na filmwebie wzorzec wszelkiego zła i szmiry,
ja się z tym nie zgadam,chociaż do arcydzieła równie mu daleko jak "Leonowi".
Z innej beczki to widziałaś "Requiem dla snu"? Szantaż emocjonalny na najwyższym poziomie.

ocenił(a) film na 1
Chris_Sharma

Co do ocen, to pewnie jednak mam :-( A co do Requiem..." to widziałam raz i zgadzam się z tym - wbija w fotel. Chciałabym to jeszcze kiedyś zobaczyc i pewnie zobaczę. A propo jeszcze takich mocnych i dołujących tytułów, to pierwsze miejsce ma u mnie "Lilja 4 -ever" - nigdy nie przeżyłam takiego szoku w kinie, jak po jej obejrzeniu. Później ja - wieczna pesymistka - przez kilka dni nawet nie miałam odwagi narzekac :-) Szantaż emocjonalny pierwsza klasa. Polecam jeszcze "Zonę (dla mnie to też było emocjonalnie b. mocne i też mnie zmasakrowało psychicznie), a z polskich filmów to np. "Plac Zabwiciela".

ocenił(a) film na 3
antra

Mi się podoba takie porównanie. Jest całkiem trafne.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones