PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=343217}

Hobbit: Niezwykła podróż

The Hobbit: An Unexpected Journey
7,6 399 727
ocen
7,6 10 1 399727
6,5 32
oceny krytyków
Hobbit: Niezwykła podróż
powrót do forum filmu Hobbit: Niezwykła podróż

jak oni to zrobili

użytkownik usunięty

wydali kupe kasy ma efekty specjalne, a są gorsze niż w filmach z lat 80', 90'

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8

Może nie tyle gorsze co płaskie i bez głębi, to efekt nadmiaru CGI. Kiedyś stosowano modele które nadawały pewnej głębi obrazu mimo że film nie był w 3D. Tak samo CGI Orków czyli rezygnacja z klasycznej charakteryzacji potęgują ten efekt. Orkowie z Władcy pierścieni byli o niebo lepsi i bardziej przerażający bo charakteryzacja sprawiała że byli realni a tu w Hobbicie widać sztuczność. Jak lubisz efekty specjalne zapraszam do zagłosowania w moim rankingu http://www.filmweb.pl/user/Rahabiel/blog/535942

Bez kitu. Dziś w nocy powtarzałem Hobbita. Film jest równie dobry jak Drużyna pierścienia. Dokładnie ten sam poziom. Humor, przygody, plenery, świetna muzyka, dobre relacje między bohaterami, no wszystko, wszystko. Arcydzieło kina przygodowego.
Ale...
Te efekty to jakaś masakra. Niektóre postacie wyglądają jakby miały na twarzy tonę tapety, albo wręcz jakby byli sztuczni np. Thranduil (wygląd jak w tym filmie Final Fantasy), ten główny komputerowy ork nawet nie leżał obok Uruk-hai z jedynki. Tam była charakteryzacja, a tu widać komputer z kilometra. Albo scena z lotu ptaka, kiedy krasnoludy uciekają ze swojej ojczyzny przez takie bagna w górach. Taka sama scena była w dwójce Władcy, kiedy Rohańczycy uciekali do Helmowego Jaru. We Władcy wyglądało to super, a tutaj aż bije po oczach ten komputer. Nie wiem jak oni to zrobili, ale nawet scena z początku Hobbita, kiedy Gandalf stoi przy norze Bilba i z nim rozmawia wygląda na sztuczną. A przecież zapewne kręcili ją w Shire, które istnieje. W Drużynie pierścienia Gandalf stał w tym samym miejscu i Shire wyglądało super. A teraz jak z komputera. Poza tym obraz jest miejscami za jasny i oczojebny. Kapelusz Gandalfa (w tej właśnie scenie) odbija światło i wypala oczy widza. W dniu premiery, czyli 11 lat po Drużynie Pierścienia pierwszy Hobbit już wyglądał dużo gorzej. Władca do dziś się broni i już zawsze będzie się bronić, bo wizualnie jest po prostu doskonały, a Hobbit już teraz wzbudza uśmiech politowania. Brachiozaur z kultowej sceny Parku Jurajskiego, kiedy naukowcy pierwszy raz widzą dinozaura wygląda sto razy lepiej, niż efekty w Hobbicie. A to film z 1993 roku. W ogóle się nie postarali.
Niech sobie wsadzą to CGI.

użytkownik usunięty
kendo777

Bo jedynie pierwsza część Hobbita jest na poziomie Lotra, o pustkowiu i bitwę 4 armii wspominać nie będę bo mi się słabo robi....

Ostatniej części jeszcze nie widziałem. Czekam na DVD.
A co chcesz od drugiej części? Bardzo fajna. :)

użytkownik usunięty
kendo777

To co do ostatniej części, lepiej nie oglądaj kinówki bo jest słaba

pustkowie to ehh pózniej się wypowiem

Jeśli chodzi o elfkę, to ładna i nie przeszkadza. ;)
A Legolas miał pełne prawo mieszkać u swojego ojca.
Zmiany względem książki mnie nie bolą.

użytkownik usunięty
kendo777

a mnie bolą jednak bo jestem fanem Tolkiena nie Petera, tak wiem że w Lotr też były zmiany, ale dało się przymknąć na nie oko, a tutaj nie do tego jeszcze sztuczne efekty chociaż nie boli to tak, jak zmarnowany potencjał Hobbita.

ocenił(a) film na 8

Oczywiste jest , że Hobbit jest słabszy od LOTRa, jednak efekty wcale nie są słabsze niż w LOTRze. Wg. mnie po obejrzeniu wszystkich dodatkow do Hobbita, moge stwierdzić że wykonali większą pracę niż wcześniej i w każdym roku powinni dostać co najmniej 3 Oscary. Wiadomym jest, że Oscary dostaje nie najlepszy, ale ten kogo wybierze akademia, dlatego też Hobbita pominięto. Nie mówie o kategoriach najważniejszych, ale za efekty specjalne, montaż dzwięku, charakteryzacje i kostiumy powinni dostawać seryjnie statuetki.

O wiele wiekszym wyzwaniem jest zrobienie filmu w jakości 4k i 3D + HFR, tak żeby CGI wygladalo naturalnie, niż tak jak to było w LOTR czyli prawie Full HD i 2D. Pomimo iż wszyscy tak przeklinają wszechobecne CGI to wiele osób myli je z prawdziwymi charakteryzacjami. Kto widział dodatki ten wie. Ogrom pracy włożony w odtworzenie każdego detalu Śródziemia jest absolutnie niepowtarzalny. Alan Lee i John Howe stworzyli tysiące projektów i szkiców, które później znajdywały sie na planie np. w postaci ręcznie robionych tronów, dzbanów, mieczy, biżuterii, zbroi i wielu, wielu innych. Całe Lake Town zostało zbudowane w hali produkcyjnej z całym mnóstwem wyposażenia, wszystko wykonane wg projektów w/w. Obwieszczenia na słupach, które może przez 1 sek są ukradkiem widziane w filmie są wypisane specjalną czcionką, charakterystyczną dla ludzi z Esgaroth, parających się rybołówstwem.
To tylko skrawek tego wszystkiego co zostało wykonane, ale i tak większość ignorantów potrafi tylko powiedzieć słabe CGI...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones