Dokładnie w tym samym stylu jak poprzednie. Nie należy się spodziewać nic wybitnego, ważnego, z istotnym przesłaniem itd. Akcja przewidywalna, kilka śmiesznych scenek no i oczywiście happy end. Po to właśnie się robi takie filmy. Wydaje mi się, że "Polowanie na druhny" było nieco lepsze. Ocena max 5/10.
Zgadzam się z moim przedmówcą. Jeżeli ktoś lubi tego aktora to może obejrzeć film. "Polowanie na druhny" było o wiele lepsze. Bardziej bym nazwał ten film obyczajowym, śmiesznych rzeczy raczej malutko.
Dopisuję się do tej oceny.. film to średniak, a tytułowy Dupree to postać mało wiarygodna. Chyba reżyserowi zabrakło pomysłów, bo odnosi się wrażenie, że film robiony był "na siłę".