haha dawno się tak nie uśmiałem jak po tej scenie !!

Moment kiedy zlany Ivan wpada do jadalni i oznajmia że idzie do ambulatorium spowodował u mnie spazmatyczny śmiech i upadek z kanapy. Podobnie było ze sceną gdy Khalid się dowiedział że może używać spluwy na ptaki.Genialny film.

Jako ciekawostkę podam że film ten jest "puszczany" w duńskich szkołach jako lektura

Film genialny :) POLECAM!

Oglądałem ten film chyba 7 razy. Po każdym seansie inne uczucia i przemyślenia. Film polecam temu co chce się z czegoś pośmiać. Polecam też temu co chce filozoficznych i duchowych rozważań. Również polecam temu kto jest zainteresowany dziełem z subtelną symboliką artystyczną. I na koniec osobie, która po prostu chce...

Fabuła jest niezwykle szalona, a postaci nieszablonowe, wielobarwne i zróżnicowane. Wydaje mi się, że produkcja ta łączy w sobie jakby pastiż filmów psychologicznych, czarną komedię, dramat i film obyczajowy. Do tego dochodzi masa zwrotów akcji, niczym w dobrym thrillerze. Niby obraz kończy się happy endem wzorem...

Ciekawy, zaskakujący, nietypowy, zabawny, kilka razy nie wierzyłam w to co się dzieje,
zdecydowanie polecam :)

Bardzo mnie ten film zaskoczył. Początkowo miałam problemy z jego interpretacją, ale oryginalność i humor w nim zawarty, uwiodły mnie już od pierwszego spotkania. Film oglądałam później jeszcze dwa razy i uważam, że pod pozorem takiej "głupawki" kryje się tu genialne kino. Z dowcipem, z przesłaniem, z ciekawą grą...

Przyćmił samego Madsa. Śmiem twierdzić, że nikt nigdy tak perfekcyjnie i sugestywnie nie zagrał "dresa". Chyba musiał wniknąć w to środowisko, bo swoją rolę odegrał mistrzowsko.

Mam prośbę, jest to mój ulubiony film i szukam już dłuższy czas czegoś podobnego. Czy mógłby mi ktoś pomóc? Kino równie ironiczne, zaskakujące, niesamowite, z wieloma płaszczyznami interpretacji. W skrócie z wyraźnym przerostem treści nad formą :-)

Eh i do tego z taki happy endem... Jabłuszka są idealne, ale zna...

ktory obejrzalam 3 razy pod rzad (z krotka przerwa na parzenie kawy).

Ktoś napisał, że film zmusza do tysiąca i jednej refleksji :) Ja chciałabym się podzielić tą
jedną, która nasunęła mi się po obejrzeniu obrazu Jensena.

Każdy z nas ma swoją Księgę Hioba, nie każdy jednak ma tyle wiary co Ivan by dotrwać do
ostatniego rozdziału ów Księgi.

P.S. Film na pewno nie jest grubym...

Film cudowny, czarna komedia mieszająca się z dramatem tworzy coś niezapomnianego. Od łez śmiechu, po łzy wzruszenia. Mikkelsen genialny!

Film pełen sarkazmu, nietypowych zachowań, ale co mi się podobało najbardziej; ogrom wniosków, które można wyciągnąć z tego filmu. Ten niesamowity upór, który towarzyszył bohaterom, I nie zwykle uczuciowe i empatyczne komentarze bohaterów, głównie lekarza xD

W sumie nienawidze tego typu filmów, z tak banalnymi morałami i oczywistościami. W dodatku w wielu przypadkach był
nielogiczny. Ale...mimo wszystko, jakoś tak dobrze nastraja ten obraz i się człowiek mimowolnie uśmiecha, w
przekonaniu,że nie powinno sie ludziom odbirać tego, co ich podtrzymuje. Mimo, że realnie nic...

Świetny film! Trafiłem na niego przez przypadek - i bez wahania wybrałem się do kina po raz drugi. Moja ścisła czołówka jeśli chodzi o ulubiony film.

Jednym z kluczy do zrozumienia całego filmu, moim zdaniem, jest piosenka Bee Gees-ów "How deep is your love?" z tym, że tutaj "love" należałoby, przy interpretacji, zastąpić słowem "faith". Głownie dotyczy to osoby pastora, którego załamanie w wierze(WŁAŚCIWIE NIE JEST TO ZAŁAMANIE, MYŚLĘ, ŻE BYŁ TO ZABIEG CELOWY,...

film poprostu świetny, a ta piosenke pozniej przez 2 dni nucilem:D

Jestem pod wrażeniem. Seans był był bardzo udany. Film od wczoraj siedzi mi w głowie.
Bohaterowie. Głównie Ivan i jego Bee Gees w aucie. Mógłbym im dać 10/10 bo mieli wszystko i
jeszcze do tego mnie zaskakiwali. Do cholery, dlaczego nie mogłem dać 10/10? Ocena pewnie
jeszcze ulegnie zmianie na moim profilu. Ja...