Fajni bohaterowie.Niewymuszony,delikatny humor.Ładne dziewczyny.Rewolucyjny klimat lat 60tych. Nienachalny scenariusz i sprawna realizacja.Warto.
Polecam do oglądania całymi rodzinami :)

Bardzo fajny, fakty, gra aktorów, dobrze się ogląda, a przy okazji można się zastanowić nad hipokryzją niby ekstra libertyńskich Francuzów i Francuzek. Istniała już wtedy piłka nożna kobiet np. we Włoszech, a we Francji nie było łatwo. Film nakręcony w lekkiej atmosferze i ciekawy.

Lekki, zabawny, ciekawy film o niekonwencjonalnym temacie, oparty na faktach, zainteresował mnie jako kibica i całkiem fajnie się to oglądało. Zdecydowanie zbyt niska ocena te 5,8 - ja daje 8

Jw

Reims, Francja. Rok 1969. Paul Coutard (Max Boublil) jest niereformowalnym uwodzicielem, na co dzień pracuje jako dziennikarz sportowy. Aby sprowokować redaktora naczelnego na corocznej imprezie firmowej, decyduje się zorganizować mecz piłki nożnej. Tym sposobem zupełnie nieświadomie przyczyni się do powstania we...

Pierwszy mecz w filmie kobiety rozgrywają z piłkarzami Stade Reims na ich stadionie, pokazana jest nazwa „Stade des Trois Fontaines”. Ten stadion nie należy do Reims a do drużyny z jednych z najniższych lig we Francji. To pomyłka czy ja może coś pominąłem lub nie wiem? :)

J.w

Do zobaczenia pod poniższymi adresami:
https://vod.pl/my-french-film-festival/jak-chlopcy/vv2epgk
lub
https://vod.tvp.pl/website/jak-chlopcy,40675125