Siedem miniaturek siedmiu japońskich reżyserów na bardzo różne tematy i na skrajnie różnym poziomie. Od kosmicznych bzdur autorstwa tandeciarzy Ryuheiego Kitamury i Jôji'ego Iida, poprzez średnich lotów wygłupy kogoś tam, aż do dwóch autentycznych perełek, potwierdzających wysoką klasę Isao Yukisady i Shunji'ego Iwai. Nowelka tego ostatniego 'Arita'- genialna.