A skąd wiesz że on od razu mordował? Może walczył jak normalny żołnierz, poszedł do niewoli bo miał trochę więcej oleju w głowie niż fanatyk który rozerwie się granatem za państwo i człowieka które zniknie za rok? Poza tym to był sierpień '44 roku. Rosjanie stali już nad Wisłą. Niemcy byli wycieńczeni wojną, Amerykanie byli już w Francji- może zdezerterował i został złapany przez Rosjan? Właśnie w filmie brakowało mi momentu jak biorą go do niewoli- byłoby wtedy jasno pokazane za co trafił i nie byłoby takich gdybań, bo tamten wyrok z zwalczaniem partyzantki mógł zostać zmyślony przez NKWD. W taki sam sposób wysyłano i naszych AK-owców na Syberię- też wymyślali "bajeczkę" o współpracy z III Rzeszą robiono z niego "karła reakcji" i szedł taki człowiek na Syberię za to że walczył przeciw wspólnemu wrogowi.

1. W 1944 roku (kiedy Rosjanie stali już nad Wisłą) Niemcy nie byli wycieńczeni wojną, ponieważ stali (również) nad Wisłą...
2. Cyt. "Amerykanie byli już w Francji- może zdezerterował i został złapany przez Rosjan?" - Tego nie rozumiem...
3. Z którą tzw. partyzantką, hitlerowiec Clemens Forell, walczył w 1944 roku nad Wisłą?
4. Ruscy na Syberię wysyłali NSZ (w/w cyt. "o współpracy z III Rzeszą"), a nie AK!
5. W trakcie kampanii wrześniowej spalone zostały 434 polskie wsie polskie, często niszczone rozmyślnie w odwecie za opór stawiany przez polskie oddziały bądź jako represja za rzekomą działalność partyzantki. Tysiące cywilów zamieszkujących miejscowości znajdujące się na trasie niemieckiej ofensywy – starców, mężczyzn, kobiet i dzieci – zginęły w pożarach, od kul oraz granatów wrzucanych do domów i piwnic. Między innymi, już pierwszego dnia wojny niemieccy żołnierze spalili wsie Zimnowoda i Parzymiechy. W dniach 3-4 września żołnierze Wehrmachtu spalili Złoczew, gdzie zamordowano 200 osób. W nocy z 5 na 6 września doszczętnie spalono Kajetanowice, w których z rąk żołnierzy niemieckiej 46. Dywizji Piechoty zginęło od 72 do 79 cywilów. W fatalny sposób byli traktowani wzięci do niewoli żołnierze Wojska Polskiego. Ponad 3 tysiące polskich żołnierzy zginęło we wrześniu 1939 r. z dala od toczących się działań bojowych. Największe zbrodnie wojenne na jeńcach wojennych miały miejsce w Zakroczymiu, Ciepielowie, Zambrowie, Uryczu (polskich jeńców wojennych spalonych żywcem), Szczucinie, Serocku, Boryszewie, Majdanie Wielkim i wielu innych miejscowościach. Ponadto, dziesiątki tysięcy jeńców przez długi czas przetrzymywane były w fatalnych warunkach, bez wystarczającego wyżywienia i opieki medycznej. Masowo rozstrzeliwano członków Straży Obywatelskich i Harcerzy, mimo iż walczyli oni zgodnie z konwencją haską. Żołnierze Wehrmachtu brali aktywny udział w zbrodniach popełnianych na ludności polskiej, jak również stanowili osłonę dla innych masowych mordów dokonywanych przez bojówki niemieckiego Selbstschutzu (złożone z przedstawicieli mniejszości niemieckiej), przydzielane jeszcze przed agresją na Polskę do każdej armii Wehrmachtu. Większość zbrodni w kampanii wrześniowej realizowanych było w ramach Operacji Tannenberg (niem. Unternehmen Tannenberg) – w czasie jej trwania, w okresie tzw. zarządu wojskowego trwającego od 1 września do 25 października 1939 r., zamordowano blisko 50 tysięcy obywateli polskich ("tylko" dwa miesiące z niemieckimi żołnierzami!). Co było dalej? Kto zaczął wojnę? Jak się ona skończyła dla Polaków? Może powinienem policzyć wszystkich Polaków, którzy po ataku niemieckich żołnierzy na Polskę zginęli? Mógłbym bronić
włoskiego żołnierza - Giuseppe Santucci, który pojawił się w Polsce przypadkiem, ale nie hitlerowca, który "nie mogąc znieść morderczej pracy i barbarzyńskiego traktowania, postanawia uciec, nie bacząc na bezlitosny klimat i wszechobecność ciemiężyciela" (???), co nie czyni go bohaterem. Byłby nim, gdyby uciekł np. z Auschwitz-Birkenau, Belzec, Kulmhof, Majdanek, Plaszow, Sobibor, Treblinka, KL Warschau, Bad Sulza, Bergen-Belsen, Buchenwald, Dachau, Esterwegen, Flossenbürg, Fuhlsbüttel, Gross-Rosen, Hinzert, Lichtenburg, Mittelbau-Dora, Moringen, Neuengamme, Niederhagen-Wewelsburg, Oranienburg, Ravensbrück, Sachsenburg, Sachsenhausen...

"Cyt. "Amerykanie byli już w Francji- może zdezerterował i został złapany przez Rosjan?" - Tego nie rozumiem..."
Tu sporo rozumieć nie trzeba- kraj jest atakowany z dwóch stron i broni się praktycznie sam(nie licząc Węgrów którzy są w sojuszu z III Rzeszą). Gość wie że na dwóch frontach jego kraj nie da rady, nie jest tak upośledzony jak Goringi, Goebbelsy czy Himmlery którzy wierzą że Niemcy sami pokonają dwa mocarstwa z potężnymi rezerwami ludzi i materiałów jakimi jest ZSRR i USA więc dezerteruje.

Powinienes te twoje tezy powtazac na Powazkach i w Oswiecimiu. Moja rodzina tam leży. Zgadnij kto ich zabil?

Ja nikogo nie usprawiedliwiam. Ja tylko opisuje możliwe scenariusze. Ciotka mojej matki od 41 do 44 była na Majdanku, pradziadek walczył w partyzantce, niedaleko mnie jest wieś którą podczas wojny spacyfikowano i puszczono z dymem, jedyny budynek z tamtego okresu który ocalał to kościół, więc wiem dobrze jacy byli Niemcy podczas II wś jednak nie każdy szedł bo musiał- jeden szedł bo chciał, drugi szedł bo inaczej albo kula w łeb albo kacet.

Mógł być dobrym żołnierzem który nie mordował ludności cywilnej. A poza tym Rosjanie wtedy wszystkich Niemców brali to łagrów. Dobrych i złych. Nie było dla nich różnicy.

Film wyprodukowali Niemcy czyli hitlerowiec Clemens Forell był zapewne kucharzem, sanitariuszem, szefem transport, pisarzem w jednostce lub obserwatorem wojennym. Tak jak 99% Niemców. Ten 1% to byli SS. Wybierz sobie kim mógł być i pogadaj z Powstańcami Warszawskimi (jeszcze źyją) oraz poczytaj o Obrońcach Poczty Polskiej w Gdańsku, obronie Bydgoszczy, Harcerzach z Katowic itd.

Ja nie twierdzę że inni Niemcy nie mordowali w bestialski sposób. Ja po prostu próbuje ci uświadomić że nie masz dowodów że robił to akurat Forell. A poza tym nie rozumiem czemu tylko przez to dałeś temu filmowi 1. Przecież to dobry film jest.

To jest tylko propagandowy film fabularny produkcji niemieckiej (dawni hitlerowcy) czyli fikcja dla wspólczesnych odbiorców, wybielająca Hitlera i jego wojnę. Forell jest synonimem dobrego hitlerowca i jest postacią fikcyjną, k†óra z czasem ma zrzucić winę zbrodni na kogoś innego. Dlatego ten film pokazuje wojnę przed jej zakończeniem, a nie na samym początku. Jak mam oceniać takie filmy? Gdyby ktoś zrobił serial o Stalinie i Hitlerze, którzy uratowali dwoje tonących dzieci na Bugu w 1939 roku to musiałbym ich uznać za bohaterów? Czytaj książki. Polecam!

Jakbyś chciał wiedzieć to czytam książki i to nawet sporo więc pod ty względem mnie nie obrażaj bo ja nie robię tego w stosunku do ciebie. Gdzie w tym filmie jest propaganda? To film o ucieczce Niemca z łagru a nie zmazywanie win Niemców ze swoich zbrodni.

Taki los spotkał też 'dobrego ' Niemca Wilma Hosenfelda (uratował Szpilmana), który został skazany na 25 lat radzieckiego łagru . Ale on tego nie przeżył.

A poza tym nie wiesz czy mordował,bo w filmie nic o tym nie mówili. Więc nie pisz głupot skoro nie masz na nie dowodów.

Jakby znowu była wojna to módl się o tego dobrego niemca:)

masz mentalność...no dobra, nie powiem kogo. Ty widzisz to w sposób - "my - oni" a nie "człowiek- człowiek".
Czy w ten sposób wytłumaczysz radzieckich żołnierzy, którzy strzelali w lód na Bałtyku, gdy Niemcy z Prus rozpaczliwie próbowali dostać się na Gustloffa ? Kobiety, dzieci, staruszkowie. Rosjanin, który w tym uczestniczył mówił - "oni nam robili to samo". To są opinie jednostkowe, większość ludzi wykonywało takie rozkazy z ciężkim sercem, w końcu kto chciałby zabić człowieka ?
Klemens z filmu, gdy spotkał się z Żydem tłumaczył mu, że nie wiedział o zbrodniach nazistów, byl tylko pionkiem jak każdy z tych chłopaków puszczonych na wojnę dla politycznych celów Hitlera. To samo czui tak samo młodzi chłopacy znad Wołgi rzuceni na zachód by walczyć z Niemcami - za Stalina.
W dyktaturach zawsze są jednostki oddane państwu - w Niemczech ssmani (jeden jechał na zsyłkę) a a w ZSRR nkwdziści- zapewne to oni znęcali się nad więźniami...z resztą propaganda sowiecka wcisnęłaby młodym chłopcom, że ci Niemcy mordowali, nawet jeśli nie mordowali.
Dalej mówisz o Niemcach, że to dawni hitlerowcy; to jest wręcz niegodziwe. Co Ci zrobił Niemiec, który się urodził w '50 roku ? Są do dziś w Niemczech jednostki czczące Hitlera a w Rosji czczące Stalina, ale to już tylko jednostki, większość ludzi w Niemczech zdecydowanie odcina się od przeszłości...

OK. Trochę pytań z historii?
W wyniku trzech rozbiorów poszczególne państwa zagarnęły z terytorium Polski (test - zaznacz odpowiedź):
1.
A. Rosja – 462 tys. km² obszaru i 5,5 mln mieszkańców;
B. Portugalia – 462 tys. km² obszaru i 5,5 mln mieszkańców;
C. Nie wiem.
2.
A. Niemcy – 141 tys. km² obszaru ok. 2,6 mln mieszkańców;
B. Turcja – 141 tys. km² obszaru ok. 2,6 mln mieszkańców;
C. Nie wiem.
3.
A. Austria – 130 tys. km² obszaru ok. 4,2 mln mieszkańców;
B. Argentyna – 130 tys. km² obszaru ok. 4,2 mln mieszkańców;
C. Nie wiem.

lub

Kampania wrześniowa 1939 to obrona terytorium Polski przed agresją militarną (test - zaznacz odpowiedź):
1. wojsk Niemiec, Rosji oraz Słowacji?
2. wojsk Norwegii, Japonii oraz Słowenii?
3. Nie znam historii Polski.

I ostatnie pytanie (test - zaznacz odpowiedź):

A. Podczas obrony Głogowa w 1109 roku – król hiszpański, łamiąc warunki umowy, kazał przywiązać dzieci polskich zakładników do machin oblężniczych.
B. Podczas obrony Głogowa w 1109 roku – król niemieckii, łamiąc warunki umowy, kazał przywiązać dzieci polskich zakładników do machin oblężniczych.
C. Niemiecki PR płaci za wpisy na forum filmweb.

No to na zakończenie...
Niemcy robią dobre czołgi i samochody, ale pierwsza unia w Europie została stworzona przez Polskę.
A. Prawda
B. Fałsz

Pozdrawiam

Nawet ten w zamierzeniu cyniczny post Ci nie wyszedł , bo podczas rozbiorów nie istniał taki kraj jak Niemcy a podczas kampanii wrześniowej nie istniał taki kraj jak Rosja.

Owszem, nie znasz historii Polski jak i zapewne świata, tylko niechęć do innych ludzi Cię zaślepia.

Po twoich postach wywnioskowałem, że trzeba to uprościć:)

A ja po Twoim zachowaniu wnioskuję, że zwyczajnie próbujesz wyjść z twarzą z tej wypowiedzi, która miała być fajna a wyszła żenująca, cóż.

To teraz pytanie ode mnie - pod jakimi trzema zaborami była Polska w 1900-nym roku ?

Odpowiadam filmowo: Good Night and Good Luck

Kolega creativemagazine_pl po prostu nie zna historii i tyle. A tekst "Ruscy na Syberię wysyłali NSZ (w/w cyt. "o współpracy z III Rzeszą"), a nie AK!" był już tylko kulminacyjnym przejawem braku elementarnej wiedzy.

Tamten Żyd mógł równie dobrze wywalić Klemensa za drzwi i powiedzieć mu żeby spier*alał albo zakablować na niego Rosjanom. Po prostu zauważył w nim człowieka w potrzebie i pomógł mu.

Tak bronisz tego szwaba (czy z jakiego regionu on tam był), a tymczasem w kinach niemcy zaczęli puszczać "Nasze matki, nasi ojcowie". A tam nazisci to tylko Polacy. Niemcy to walczą chyba tylko o wolność naszą i waszą. Propaganda nie śpi, a Goebels się uśmiecha zza grobu.

:) 99% Niemców to dobrzy Niemcy, nic to, że regularne wojsko dokonywało mordów od samego początku, w końcu zaczęło się od bombardowania Wielunia, a później mordowali ludność cywilną.

To Polacy kręcą filmy o swoich ciemnych sprawach - czym bardziej zmyślone tym lepiej vide Pokłosie. Niemcy nie wpadają na takie wspaniałe pomysły - kręcą o tym, jak to było im źle, jak to musieli zabijać, jak im mityczni hitlerowcy wkładali broń do ręki. Nakręcili o bombardowaniu Drezna (poczytaj wypowiedzi niejakiej Aniuty na temat tego filmu), o zatopieniu Wilhelma Gustlofa (fakt, straszna tragedia), ale niestety - kto sieje wiatr ten zbiera burzę, sami sobie to zrobili.

Piękne, łzawe sceny z córeczką czekającą na tatusia psują ten film, nie mówię, że jest zrobiony źle, ale to kolejna fałszywa lekcja historii, bo obok przegranych Niemców na Syberii wcześniej umierali Polacy, później zresztą też tam byli wywożeni. Weile polskich córeczek nie mogło się doczekać, bo tatusiowie już dawno byli zamordowani lub dogorywali w obozach, którymi wcześniej zarządzali Niemcy - vide Majdanek, Zamek Lubelski (to wiem, bo jestem z Lublina), ale przecież tak było w całej Polsce.

Film mimo tego oglądam ponownie, bo jednak nakręcony jest w miarę dobrze w porównaniu do podobnych polskich produkcji.

Nic dodać nic ująć..genialny post..sam bym tego lepiej nie napisał..Niemcy..no cóż rozpętali tą wojnę..i byli mega okrutni..teraz się wybielają..a Polacy..czy raczej jakieś podejrzane persony wmawiają nam pokłosie...jako konieczność pokajania- mordercy nie muszą znaczy ich potomkowie...skrajna głupota...?czy wrogie działanie na szkodę kraju..? a film niezły...

Należy oddzielać dwa słowa SS i Wehrmacht, za masakrę żydów i polaków odpowiadało głównie SS , co nie znaczy, że nie zdarzały się mordy żołnierzy. Patrząc na wojnę nie można mówić, że wszyscy Niemcy byli żli a np Polaków było bohaterami i patriotami. Część partyzantki np kradła i rabowała a część umiała się dogadać z ludźmi.

całkowita racja! polać ci mądry człeku! a ten clemens powinien gnić w tych kamieniołomach do usranej śmierci!!!! to nie film, to zwykła szwabska propaganda!!!

Szwaby, debilu (Schwaben ) to tylko jeden z obszarow terytorialnych Niemiec. To obszar na południu Niemiec. Ludzie pracują przeważnie w fabrykach produkujących wysokowartościowe maszyny, które eksportują na cały świat i także do Polski. Pozatym znajdują sią na ich obszarze fabryki Mercedesa i Porsche. mają własny dialekt i zwyczaje.

chóy ci w dóp.eee smieciu, szwaby to wrogowie Naszej Pięknej Ojczyzny!1111
do ksiązek łamago ofiaro losu

Masz brzydką buzię, a najwięcej krzyczysz... ogarnij się, frustracie.

Jester kretyn !