Jaden z filmów, do którego często wracam. Niektóre scenki i cytaty przypominają mi się w realu. Np. "Darek, otwórz.", "Panie Darku, my też możemy prosić"; nauka angielskiego z rasta i kotofilką - "My pen is normal" "Fluffy"; "Homilia na JP dwójkach", trening przed pielgrzymką; "-Synku uważaj na przejściu. - Grozisz mi?"; "Lubisz to suko!", "Pamietaj synu, pierwszeństwo ma ten, kto ma autocasco". "Jak babcia nie będzie brała lekarstw, to pojedziemy z babcią do Holandii"; wizyta kibola u lekarza psychiatry; nauka agielskiego (węgierskiego) systemem SITA i pierwsze słowa Adiego po przebudzeniu. Czy dialog z czeskim turystą "-How can i get to the Tuwim street. - I don't know cat a named Tuwim". "in my country alkohol is not a problem" . " Różaniec?"
Pominąwszy pare "sucharów" jak dla mnie fajny, śmieszny film - dałem 8, polecam.