Mi w ogóle się nie podobał, dałem 3, jak by można było to dałbym jeszcze +, na +3, idzie
oglądnąć choć film głupi. Ale nie to mnie irytuje. Rozumiem, gusta i guściki, rozumiem że ktoś po
prostu lubi takie durne komedie, relaksuje się przy tym itp.Nawet ba, nie koniecznie musi to być
ktoś głupi, o ograniczonym światopoglądzie czy mieć ograniczone horyzonty. Mam dwadzieścia
pięć lat, od piętnastego roku życia film i kino traktuje jako miły dodatek, sposób na
wychillowanie,rozrywkę, dobrą zabawę. Od niedawna mam konto na tym portalu. Oglądałem
trochę tych filmów przez te parę lat, te co mam w ocenianych to część, reszty nie pamiętam.
Staram się być obiektywny przy ocenianiu... ....Ale do czorta, jak wchodzę dajmy na to na film Job i
widzę że ktoś ocenił ten film na 10 to aż mnie bebechami rwie. Najedź sobie na gwiazdki przy
ocenianiu, 10- ARCYDZIEŁO - film po którego obejrzeniu usiądziesz i zaczniesz intensywnie
rozmyślać, wrócisz do niego, niosący jakieś przesłanie, może zmienić Twoje życie, czy Job taki
jest ?. Piszę to przy okazji Joba, a na tym serwisie co drugi głupkowaty film ma wysoką ocenę nie
wiadomo skąd. Nawet gdybym lubił komedie nie dał bym mu więcej niż 6. Nie mówię że jestem
znawcą bo nie jestem, oglądam filmy kiedy nie idę do roboty, nie spotykam się z dziewczyna czy
nie pije piwa, także nie żyje tym, ale bądź co bądź pewną ignorancję trzeba piętnować.