PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=316686}
6,0 202 707
ocen
6,0 10 1 202707
3,2 16
ocen krytyków
Job, czyli ostatnia szara komórka
powrót do forum filmu Job, czyli ostatnia szara komórka

Brak scenariusza? O to właśnie tam chodzi.

Ogłupiający? To właśnie jego zaleta. By odprężyć po ciężkim dniu pracy umysłowej. Oczywiście ktoś, kto pracuje przy łopacie, a mózgiem zazwyczaj nie rusza, nie doceni tego aspektu. Współczuję.

Znacie te gagi? Przykro mi, ja np. nie znałem. I to nie powód by oczerniać joba. Zresztą, nawet jak obejrzałem po raz kolejny, nadal śmieszą.

Tak więc skończcie tę głupią antypropagandę.

Oczywiście nie jest idealny. Było tam trochę sucharów np. gdy ten kibic przyszedł do lekarza. Myślałem, że się porzygam z nudów. takie wrzucane na siłe suchary mnie denerwowały, ale reszta filmu była spoko.

Film ten jest dobry na odprężenie. Mało ambitny, ale to nie cel komedii, by dywagować o losach świata. Poza tym prześmiewa głupotę polaczków. To też na +
Trochę się pośmiałem, a do tego ma służyć komedia, więc job spełnił swoją rolę. Całkiem fajny film, polecam.

Astral_the_Shadow_Prayer

To jest film z serii ''chcę opowiedzieć kilka kawałów, więc zrobię sobie film''. No litości, takie śmieszne było, że kibic zaczął drzeć mordę po tym, jak został uderzony w kolano?
Albo że Chemik podpalił choinkę - ha... ha...
Albo że ktoś wysrał się na tajemniczy wzorek - ha... ha...
Albo że scenarzysta postanowił opowiedzieć dowcip o Polce, która się rżnęła na jachcie (nie pamiętam, czy to był jacht, czy co innego)? Tak postrzegamy Polki? Rżną się z byle kim?
Adi uczy się angielskiego - dno i mierna podróba. Lepszą naukę angielskiego ukazał Koterski w Dniu świra.
Jak dla mnie najlepsza w tym całym mizernym filmie była babcia Pelego. Scena, w której śmieje się z pogodynki jest bezcenna i godna zapamiętania. Zrobienie jej na gangsta było już naciągane...

ocenił(a) film na 8
Niepotrzebny

przecież napisałem, że tam były też straszne suchary, nie?
poza tym z niektorymi punktami przesadzasz.

wg mnie film dobry na odprezenie. smialem sie wiec dalem 8, bo o to chodzi w komedii.
dalbym 9 ale wlasnie byly tam też niestety suchary.
a na 10 to tylko moim zdaniem bardzo ambitne filmy zasluguja, ktore mnie poruszaja. glownie dramaty. np brokeback mountain, czy czarny łabędź.

Astral_the_Shadow_Prayer

zgadzam się z Astral_the_Shadow_Prayer'em, przy oglądaniu nie trzeba używać szarych komórek, idealnie nadaje się na na wieczór, można się zrelaksować, pośmiać.

ocenił(a) film na 8
rocky_filmaniak

otóż to. <piąteczka>

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones