PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=316686}
6,0 202 707
ocen
6,0 10 1 202707
3,2 16
ocen krytyków
Job, czyli ostatnia szara komórka
powrót do forum filmu Job, czyli ostatnia szara komórka

Mało śmieszny. Jest po prostu żałosny. Nie mogę zrozumieć skont to ma taką dobrą ocenę.
To chłam jakich wiele. To kolejna, polska, beznadziejna komedia. Nie polecam. Stracony
czas.

Natalia_99

Jeśli patrzeć przez pryzmat naszych polskich filmów to mnie ten film się podobał ;) wole taką komedię niż kolejną 76 komedię romantyczną z P. Adamczykiem i Małgorzatą Sochą.

ocenił(a) film na 8
Natalia_99

A ja nie mogę zrozumieć dlaczego ma taką niską ocenę.

ocenił(a) film na 10
Natalia_99

"Skont" hmm no ok, języka polska trudna języka.
a tak serio. REWELACYJNY film! również jak "Znawcakina" zastanawiam się dlaczego ma taką niską ocenę...

mustafaols

przepraszam bardzo za błąd ortograficzny ale mam 13 lat i 8 lat wychowywałam się za granicą, a dokładniej w Londynie. Jestem w Polsce dopiero 4 lata więc i tak nie piszę tak źle.

ocenił(a) film na 10
Natalia_99

ok:) uwierz mi Natalia, że jak podrośniesz to uznasz ten film w pewnym sensie za kultowy. wiele tekstów przeszło do języka codziennego

mustafaols

a dla mnie jest beznadziejny. Nie powiem jest parę śmiesznych momentów, ale to żadna rewelacja. Jest po prostu banalnie śmieszny. nie podoba mi się. a jak "podrosnę" to tym bardziej mi się nie spodoba, bo te kawały to są dla dzieci. Nie uważam siebie za jakąś dorosłą, ale tak naprawdę ten film bawi tylko młodzież w wieku od 12-16 lat. Wątpię żeby ktoś starszy się nim zainteresował.

Natalia_99

Nie uważasz siebie za jakąś dorosłą? A co teraz niby chciałaś nam pokazać? Swoją niedojrzałość i hipokryzję w każdym praktycznie zdaniu.

ocenił(a) film na 8
Natalia_99

masz 13 lat i do tego 8 z Anglikami. Nie dziw się, że Cie nie bawi ten film. Zamiast tak źle oceniać, wogóle nie oceniaj(ja np. nie lubie melodramatów więc nie daje każdemu 3/10 tylko omijam szerokim łukiem).

Natalia_99

Dziecko.. ten film bawi również ludzi grubo po 20stym roku życia a i po 30 znam fanów, jest bardzo bardzo bardzo trafnie uderzająca satyrą, pewnie w szkole jeszcze nie uczyli ;)

mustafaols

uwierz mi że ten film to zlepek wyświechtanych już tekstów i dowcipów, bardzo mocno inspirowany średnimi komedyjkami zza wielkiej wody, jest wtórny i nudny do bólu.

ocenił(a) film na 3
mustafaols

"wiele tekstów przeszło do języka codziennego" - tak się głupio składa, że jest akurat odwrotnie. Praktycznie cały "film" jest zlepkiem dowcipów z baaaardzo dłuuuugą brodą.

mustafaols

ja mam też 13 lat i ten film jest dla mnie kultowy :D Ilekroć oglądam zawsze się śmieje :)

ocenił(a) film na 7
Natalia_99

masz 13 lat, więc jeszcze nie za bardzo jest to humor dla ciebie ;P

PaniDod

wątpię żeby moich rodziców śmieszył taki film lub moich starszych kolegów. Są ode mnie starsi a mimo tego uważają to za chłam. Więc to chyba nie jest problem młodego wieku.

ocenił(a) film na 7
Natalia_99

z ciekawości zajrzałem w Twój profil, żeby zobaczyć jakie komedie lubisz i szczerze mówiąc zawiodłem się trochę, chociażby tym, że za Dzień Świra dajesz niską ocenę, a za jakieś zmierzchy po najwyższych. Co fakt, Job nie jest jakąś świetną polską komedią ale dawać 1/10? Na taką ocenę na pewno nie zasługuje, a na pewno nie od osoby, która ledwo skończyła podstawówkę i wielu motywów za pewne nie rozumie. I jeśli nie wiele Cię tam rozśmieszyło i Twoich znajomych też, to Wam współczuje poczucia humoru.
Pozdrawiam

decoral7

Po pierwsze jeszcze nie skończyłam podstawówki. Po drugie za dzień świra dałam niską ocenę bo jestem za młoda żeby zrozumieć ten film. Ludzie którzy odbierają dzień świra za komedie są po prostu idiotami lub dziećmi o infaltywnym poczuciu humoru. A po trzecie za "jakieś zmierzchy" dałam wysoką ocenę ponieważ są w moim guście i wprost zakochałam się w powieściach Stephani Mayer.

ocenił(a) film na 7
Natalia_99

Twierdzisz, że to nie jest komedia ale jednocześnie go nie rozumiesz. No więc po co go oceniasz, tym samym uznając go za słaby film? Jest w tym jakaś logika? Po tym co piszesz, wydaję mi się, że swój młody wiek traktujesz jako atut w dyskusjach. Nie wiem już co myśleć, pokręcona jesteś trochę ;)

decoral7

twierdzę tak dlatego że Dzień Świra ma napisane że jest komedią i DRAMATEM. Ja nie rozumiem tego filmu jako dramat. Może dlatego że jestem za młoda. Swojego wieku się nie wstydzę i mówię po prostu prawdę. A Dnia Świra nigdy nie oceniłam za słaby film. I tak jestem na pewno pokręcona, ale w moich słowach zawsze jest logika. źle mnie zrozumiałeś.

Natalia_99

Może dlatego że jesteś za głupia. Z tak kiepską wiedzą na temat gatunków i filmów nie powinnaś w ogóle mieć prawa oceniania. Troszkę pokory bo twoja pewność siebie i zarozumiałość w końcu cię zje, dziecinko.

Lucas96

Wcale nie jestem zarozumiała ani pewna siebie. Ja po prostu próbowałam się tłumaczyć, bo źle mnie zrozumiano. Do głupich również nie należę więc obrażanie mnie w taki sposób jest trochę nie na miejscu. Nie znasz mnie więc nie możesz stwierdzić lub ocenić mnie na głupią. Jedyne co możesz powiedzieć to że nie mam gustu lub że mój gust filmowy różni się od twojego.

Natalia_99


Poczekaj kilka lat i wtedy odpowiedz sama sobie, czy twoje poglądy i wartości życiowe nie ulegną zmianie. Pozdrawiam

Lucas96

Dobrze poczekam jeszcze kilka lat, ale do swoich poglądów życiowych (o których nic nie wiesz, bo mnie nie znasz a ja o nich ani w jednym słowie nie wspomniałam) nie mam zastrzeżeń. Pozdrawiam i mam nadzieję że ta kłótnia wreszcie się skończy :)

Natalia_99

Słuchaj ja mam 14 lat to nie wiele więcej od ciebie i tez jestem zakochana w powieści Stephani Mayer przeczytałam wszystkie książki i obejżałam filmy(filmy powiedzmy ze nie są złe). Ale oglądałam też Dzień świra i uważam ze jest super i jest jednym z najlepszych polskich filmów. A jak sama przyznajesz, że go nie zrozumiałaś to po co go nisko oceniasz? Jak nie rozumiesz filmu to odpuść sobie ocenianie go i tyle. A poza tym nie uważaj sie za wybitnego krytka bo są tu ludzie którzy naprawde mają o tym pojęcie i ja wiedząc że obejżałam za mało filmów żeby sie z nimi kłucić się tak nie wychylam. Pozdrawiam:D

martynka2221

Przepraszam bardzo, że się "wymądrzam", ale dzień świra dostał ode mnie 8/10 to wcale nie jest niska ocena. Wbrew twoim przekonaniom nie uważam siebie wcale za wybitnego krytyka i świetnie zdaję sobie sprawę z tego że są tu ludzie, którzy lepiej znają się na krytyce filmów. źle mnie zrozumiano więc po prostu się broniłam. Pozdrawiam

ocenił(a) film na 8
Natalia_99

Jak dla mnie jesteś za młoda żeby się wczuć w ten humor, poprostu film nie trafił w twoje realia i twój czas, gdybyś miała przynajmniej 10 lat więcej i oglądała ten film w momencie kiedy wyszedł, było by inaczej. Nie jest to film który ma być ambitny, tylko "lajtowa" prosta komedia o realiach polskich młodych osób, i taki jest, przez to jest śmieszy, i takich filmów też potrzebuje kino. Nie wszystko musi być wysublimowane i wyszukane. Czasami warto pooglądać coś luźnego z dobrą dawką humoru dla tak zwanego "odmóżdżenia". Ciebie ten humor nie przekonał ponieważ nie jesteś się w stanie z nim utożsamić. Ale to nie znaczy że film jest aż taki głupi i zły jak go oceniasz. I nie wierze że masz kolegów o 10 czy 15 lat starszych którzy mówią że to chlam tylko jakichś kilka lat starszych którzy są w takiej samej sytuacji jak Ty.

Jak dla mnie jedna z lepszych polskich komedii, w Dobrym Polskim Stylu !!!

PzDr

ocenił(a) film na 3
xtwtx

Ja natomiast jestem w stanie doskonale utożsamić się z tym filmem czy raczej wg Twojej teorii powinienem. Niestety ten film to kompletna klapa. Fabuły praktycznie nie ma, za to mamy całą masę dowcipów. Cóż z tego skoro 95% z nich to odgrzewane kotlety? Ten film to po prostu zbiór dowcipów z książeczek, które można kupić w kiosku. Bez krztyny przesady mogę powiedzieć, że 3/4 żartów znałem przed obejrzeniem filmu. To ma być kultowość? Moim zdaniem ten film może się sprawdzić jedynie w gronie "chłopaków" przy kiście piwa, gdzie co najmniej połowa ludzi jest ponadto upalona, a i wtedy szału nie będzie.

xtwtx

Oglądam dzień świra 10 lat po premierze i nadal do mnie trafia, przejmuje i po prostu uderza geniuszem.. szkoda, że późniejsze dzieła Koterskiego były już tylko odcinaniem kuponów..

Natalia_99

13 latka a taki psycholog ;D Weź nie kompromituj się już..

Natalia_99

Typowa słaba polska komedia. Da się obejrzeć ten film, ale trzeba się nastawić na to, że humor jest na bardzo niskim poziomie a fabuły praktycznie nie ma. Chociaż mi się spodobała scena z tymi automatycznie otwieranymi drzwiami :P

snajper414

tak to była zdecydowanie najśmieszniejsza scena :)

snajper414

też się zgodzę, dla mnie film o niczym. jakby nie powstał to nikt by nie płakał. 5/10

snajper414

Tak czuję, że jeszcze rodzice Cię utrzymują co? Bo życia to Ty nie znasz ;)

noheaven

Tylko że film to miała być z założenia komedia a nie film obyczajowy o codziennych problemach. Owszem można zrobić komedię na każdy temat, ale ten humor po prostu do mnie nie przemawia. Widziałem milion razy lepsze filmy wykorzystujące podobne założenia. Pozdrawiam

snajper414

Zarzuć jakieś tytuły chętnie odpalę wieczorem..

noheaven

Z polskich pewnie już znasz takie filmy jak dzień świra, nie lubię poniedziałku, czy wiele innych. Także nie ma sensu wymieniać. Po prostu tamten typ humor do mnie lepiej trafia. Z komedii których może nie oglądałeś mogę Ci zaproponować dwóch gniewnych ludzi, klik I robisz, co chcesz, choć goni nas czas, lepiej być nie może, ghost town... To pierwsze komedie obyczajowy które mi przychodzą do głowy. Filmy te nie są polskiej produkcji ale moim zdaniem o niebo lepiej wykorzystany motyw codzienności, pomimo amerykańskiego kolorowania scenariusza.

Natalia_99

Nierozumiem Cie, za każdym razem powtarzasz ze jesteś za młoda na takie filmy (i dajesz im niską ocenę bo nierozumiesz -tragedia) i dołączasz że te filmy są dla dzieci .Wytłumacz o co ci chodzi

spider68

już tłumaczę . nie zrozumiałeś do końca naszej rozmowy. Job jest filmem dla młodzieży i to przyznaje i świetnie go zrozumiałam (po za tym w tym filmie nie ma czego nie rozumieć), O tym że nie rozumiem dotyczyło innego filmu Dzień świra, którego nie zrozumiałam jako dramat tylko jako komedie. A w opisie napisane ma że jest dramatem i komedią i to na Dzień świra jestem za młoda. nie na job. Job jest filmem pustym bez żadnego przesłania więc nie ma w nim nic do rozumienia i do nie rozumienia. Mam nadzieje że już zrozumiałeś

Natalia_99

nie ,wytłumacz mi jeszcze raz

spider68

To przeczytaj uważnie naszą rozmowę jak nie rozumiesz. i więcej nie wtrącaj się w rozmowę której nie rozumiesz, bo to nie ma sensu. inni mnie zrozumieli. nie jestes wyjatkowy i nie chce mi sie jeszcze raz tłumaczyć.

ocenił(a) film na 3
Natalia_99

Popieram, nie podobał mi się ten film... Dla mnie szkoda straconego czasu. Kilka śmiesznych epizodów (ja naliczyłem 3)...

skin92

no wreszcie ktoś mnie zrozumiał. aż chyba ci podziękuję.

ocenił(a) film na 9
Natalia_99

Ten film jest fenomenalny, większość motywów jest na prawdę świetnie przedstawiona, niektórzy mają inne poczucie humoru, np. Natalia_99, ale to wcale nie upoważnia Cię do wystawienia 1/10, bo tego nie rozumiesz... Tu nie chodzi o to, że film jest dla dzieci, na dniach stuknie mi pełnoletność, a mimo to i mnie, i moich znajomych ten film rozkłada na łopaty. Film nie musi mieć przesłania, ten akurat powstał, aby ludzi rozbawić, jeśli szukasz przesłania to proponuję oglądnąć " Tylko mnie kochaj". " Och Karol 2", tam jest taaaaaaaaaaaaaaaakie przesłanie, że głowa mała...dodatkowo mogę polecić filmy przyrodnicze, tyle w nich informacji...

sebeksh

przesłanie=sens A w tym filmie sensu nie zauważyłam. Po za tym kto powiedział że dałam temu filmowi 1/10 o ile się nie mylę dałam 5/10. Owszem było parę śmiesznych momentów ale to nie żadna rewelacja. Nie mówię że "Tylko mnie kochaj" czy "Och Karol 2" jest od tego filmu lepszy a tym bardziej mądrzejszy. Jednak nie sądzę żeby było coś bardziej pustego od tych filmów więc to nie żaden wyczyn że Job jest mądrzejszy. Co nie zmienia faktu Job = wielka beznadzieja

ocenił(a) film na 9
Natalia_99

To nie jest fakt. To Twoja osobista opinia, a tego nie wolno mylić. Film nie musi mieć sensu, aczkolwiek ta produkcja sens ma, tudzież żarty w tym filmie mają sens, bo gdyby go nie miały, nie byłyby śmieszne. W tym filmie nie ma właściwie jakiejś ściśle określonej fabuły, nic nie trzyma się kupy. Trzeba mieć po prostu specyficzne poczucie humoru, żeby rozumieć przedstawione tam motywy...Lucas96 powiedział Ci bardzo dobrze: "Poczekaj kilka lat i wtedy odpowiedz sama sobie, czy twoje poglądy i wartości życiowe nie ulegną zmianie. " I to o to w tym chodzi. Oglądnij sobie ten film za kilka lat.

sebeksh

dobrze obejrzę ale szczerze wątpię żeby moja opinia uległa zmianie.

ocenił(a) film na 9
Natalia_99

Też tak mówiłem o niektórych filmach kiedy byłem młodszy :)

ocenił(a) film na 5
sebeksh

Zgadzam się z kolegą wyżej.
Oglądałem ten film w ciągu miesiąca chyba z 6 razy i za każdym razem śmiałem się jak głupi :)
Film pusty, bez przekazu, ujmującej fabuły, ale rozbraja zabawnymi tekstami, a to jest właśnie rola komedii .
Komedia godna polecenia, wprawdzie nie wszystkim, ale jak komuś sie spodoba pierwsze kilkanaście minut filmu, to reszta z pewnością też przypadnie do gustu.
Może lekko przesadzam, ale 9/10 dam -.-

LeVys

Pytanie brzmi: czy film, jako forma wyrazu artystycznego, powinien mieć przesłanie :D. Lol :) Takie dyskusje prowadzą filozofowie :).
Najbezpieczniej jest chyba odpowiedzieć, że film nie musi mieć przesłania, jeżeli nie życzy sobie tego jego twórca i z takiego założenia wyjdę :D.

Ale mimo wszystko, odnoszę wrażenie, że Job stara się mieć JAKĄŚ historię, która jest zupełnie słabo zakreślona. Film nawet nie stara się jej prześmiać - po prostu zostawia fabułę tak, jak jest - zupełnie bez jakiegokolwiek zamysłu, celu. To bardzo duży fail ze strony twórców.

Natalia_99

Ten film ma zawiązanie fabuły -> serię gagów -> rozwiązanie fabuły (zupełnie znikąd).
Mnie strasznie zawiódł brak jakiegokolwiek rozwinięcia fabuły.

Postaci są płaskie, choć owszem, mają jakąś osobowość, to zupełnie nie jest ona wyeksponowana. Jest ona narzucona z góry i zupełnie nic się z nią nie dzieję. Nawet jest niewiele sytuacji, w których możemy się przekonać, jaki mają charakter - z jakiej gliny są ulepieni.

Całą osobowość Adriana, naszego głównego bohatera, wyjaśnia narrator na samym początku filmu. Ma dokładnie tyle osobowości, że można go opisać w kilku zdaniach.
Nie znamy źródeł jego lenistwa; jego motywacja, tak samo, jest narzucona z góry; nie wiemy, dlaczego nie może znaleźć jakiejkolwiek pracy, czy może nie chce jej znaleźć - my się tego nie dowiadujemy. Ich osobowość nie jest poddana praktycznie żadnej próbie - za wyjątkiem, może, tej sceny z ambasadorem na ławce, co samo w sobie było trochę wytrychem fabularnym.

Reszta bohaterów jest jeszcze mniej zarysowanych, a ten wątek polskiej rodziny, to tylko zlepek różnych gagów i stereotypów, które nawet nie są umieszczone w żadnym kontekście.

Ten film byłby lepszy bez tych postaci :D. Przynajmniej nie udawałby, że ma jakiś grunt fabularny.

Jest wiele filmów, które opierają się na serii gagów, takich jak Monthy Python i Święty Graal.
- Ale tam, bohaterowie stają przed wyborami, gagi układa się w spójną historię - i choć jest to tam wszystko wyśmianie, to w jakiś sposób realizuje to, o czym mówię.

Ogólnie film mnie strasznie zawiódł :).

mosheh

W sumie, bardzo podobnym filmem jest "Clerks", ale tam z kolei - wszystkie te gagi są połączone ze sobą przez postać Randalla i Dantego - co pozwala na przeprowadzenie charakteryzacji. JAKIEJKOLWIEK charakteryzacji :P.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones