1/10 bez oglądania, po raz pierwszy tak czynię i wiem, że i tak zawyżam ocenę tego czegoś.
Temat sprzed ponad dwóch lat! Jakim cudem się do tego dokopałeś? :-) Serio, nie wiem, ale spoko :-)
Jakieś 2-3 tygodnie po tym poście film pojawił się w całości na YouTube'ie (przynajmniej ja się wtedy na niego nadziałem) i wówczas do niego przysiadłem. Pamiętam, że wymiękłem po 23 minutach, ale spróbowałem to obejrzeć, więc sumienie mam czyste :-)
Ja obejrzałem do końca. Ogólnie "dowcip" oparty na zwierzęcych instynktach widza. Normalny widz wstydziłby się oglądać. Ja się poświęciłem. Potwierdzam, że spokojnie możesz mieć czyste sumienie.