Leciał kilka dni temu w TV, oglądałem z kumplami i nawet się uśmialiśmy. Jest tam jakiś zarys fabuły na którą nikt uwagi nie zwracał, bo film oglądało się dla śmiesznie wplecionych w zdania wulgaryzmów. 1.9/10 ? Absolutnie. Nie wiem skąd taka wielka nagonka na film, ale tylko hejterzy i trolle mi moga spróbować wmówić, że film widzieli i z czystym sumieniem wystawiją 1/10.
niestety Twój wpis jest pozytywny, więc mógłby być widoczny na stronie filmu, a paru kretynom tutaj zależy na tym, żeby wchodząc na forum filmu widoczne były tylko te złe - robią to od 2 lat praktycznie CODZIENNIE - nie chciało mi się w to wierzyć, ale cholera to prawda, sprawdziłem.
Szkoda, ze całe to forum zostało zaśmiecone wpisami kilku hejterów, którzy atakowali ten film obelgami bez żadnych argumentów. Pozakładali setki fejkowych profili, stawiali jedynki, lajkowali negatywne posty, podszywali się pod inne konta, pod moje też - jakiś debil założył konto honduras_w_kabanie i udaje uczciwego. To był żenujący spektakl zorganizowanej akcji hejterrskiej. Film jest całkiem spoko, oczywiście ma mankamentu, ale ma fajny klimat, muzę, wiele śmiesznych scen, dużo świetnych tekstów, takich, które często można by zacytować w konkretnych życiowych sytuacjach, jest o wiele lepszy od wielu gniotów, które dziesiątkami wchodzą teraz do kin. Cała ta wielka nagonka na ten film powinna być przykładem i przestroga, żeby filmowcy mający słabe układy w środowisku przygotowywali się wcześniej na takie ataki. Bo to, że był to atak na producentów nie ulega wątpliwości. Wystarczy pomyśleć i połączyć fakty
znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Kac Wawy (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić
I znowu podbijam post bo o jakiś wariat o nickach - orlagura/antypit/protip/retboor podbił posty negatywne tutaj i na forum Na układy... (jak ktoś nie wierzy to może sprawdzić)