Wyjątkowo słaby, fabuła kiepska, wymuszone żarty i śmiechy, L. Jackson chyba już zmęczony materiałem (coś ala Ford w Star Warsach), na Rottenie raptem 50% od widzów jednak coś oznacza, pewnie film swoje zarobi, ale nie zmienia to faktu, że chyba czas na coś świeżego.