PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=32135}
6,7 126 115
ocen
6,7 10 1 126115
5,1 14
ocen krytyków
Kariera Nikosia Dyzmy
powrót do forum filmu Kariera Nikosia Dyzmy

No więc kilka rzeczy chyba mi umknęło. Mianowicie
- Co się stało z wątkiem Władeczka i jego firmy sprowadzającej obuwie?
- Czemu Władeczek w związku z powyższym nadal nadawał na Dyzmę? Zbyt pazerny?
- Czy te rzeczy, które czytał na Dyzmę szef służb specjalnych tuż przed końcem filmu to było właśnie to, co sporządził w swojej teczce pan Ubek, czy może doszedł w jakiś inny sposób do faktycznych informacji? Czy to miało być wytknięcie faktu, że Nikoś nie raczył przeczytać swojej teczki? (w każdym razie efekt spełniony - haka brak)
- Czemu Terkowski został podany do dymisji? Tamta blondyna obkąsała mięsny miecz premierowi?

Z góry dziękuję za wyjaśnienia - ogólnie to bardzo lubię ten film :D

Xfing

Tak dokładnie nie pamiętam tych mniej istotnych wątków, ale na część pytań chyba potrafię odpowiedzieć (film widziałem dość dawno).
1. Władeczek miał być zdaje się jedynie figurantem w tamtej firmie - "słupem". Kojarzę że wątek tej firmy chyba nie został zamknięty. Wiążąc fakty- Dyzma prosił bliźniaków czterojajowych żeby wykończyć Władeczka, z powodu książki - a czterojajowi byli ludźmi Kiepskiego. Może Ferdek odebrał koryto Władeczkowi za karę? Koniec końców Władeczek i tak wolał golić gorzałę z Niemrawym i się nim opiekować - tak to zapamiętałem.
2. Władeczek był tzw pożytecznym idiotą w rękach p. senator (to jej wydawnictwo miało opublikować książkę), która chciała oczernić byłego kochanka: Dyzmę. Władeczek być może myślał że tworząc prawdziwy portet rudowłosego protagonisty nie będzie działał na jego niekorzyść a wręcz przeciwnie. Trudno ocenić czy był głupi, czy pazerny - oba wytłumaczenia jak najbardziej są w porządku.
3. Gdy się prosi komunistę o to, by stworzył teczkę w której Rudy jest opozycjonistą i ją podrzucił do komunistycznych archiwów - to jest śmieszne. Dlatego Ubek się śmiał że takiej teczki nie powinien tworzyć - taką teczkę mógłby ewentualnie spalić, by wyświadczyć komuś przysługę. Rudy nie był jakimś wielkim solidarnościowcem, był drobnym przemytnikiem i złodziejem gołębi. Walczył z systemem ale tylko w celach zarobkowych, nie dla idei. W latach dziewięćdziesiątych, co prawda nie było komuny, ale partie komunistyczne i chłopskie nadal zyskiwały większość w wyborach parlamentarnych - opozycja była rozdrobniona na wiele obozów. Ubecy i komunisci zatem nadal mieli wiele do powiedzenia.
4. Dotychczasowym rządzącym (czyli upraszczając w większości komunistom) zaczął się walić grunt pod stopami. Tracili poparcie (również przez akcje dywersyjne Dyzmy - z tym cukrem chociażby). W polityce najłatwiej kogoś udupić, wyznaczyć winnego, by uratować pozostałych - Terkowskiego nikt nie lubił. Dyzma był bezpartyjny. Lud lubił Dyzmę, politycy z resztą też, mimo że tej krwi im troche napsuł. Więc go wzięli na premiera, żeby go nie przygarnęła opozycja i żeby uspokoić strajki,zrobić ukłon w stronę wyborców. Mięsnego miecza nie pamiętam w ogóle - możesz szerzej opisać?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones