Mi przypominają się dwa filmy SF:
- mocno średni kanadyjski "Xchange" w którym przenoszenie jaźni między ciałami było sposobem na przyspieszenie podróży międzyplanetarnych;
- oraz całkiem niezły sensacyjniak z Arnioldem "6-ty dzień", w którym pojawił się motyw osiągnięcia nieśmiertelności poprzez klonowanie.

Podobny motyw był w jednym z odcinków "Mrocznego Lustra". Warto!

chyba czarnego? chodzi Ci o ten, w którym kobieta dostała w przesyłce kopię swojego męża, który był stworzony na podstawie ich wspólnych wiadomości, rozmów i filmików? jeden z najlepszych odcinków czarnego lustra.

Tak dokładnie. Pomyliłem tytuł, ale chodziło mi właśnie o to.
Dla mnie najlepszym odcinkiem był ten z kamerą w oku i kartą pamięci która zapisywała wszystko co się widzi.
Odcinek świąteczny też był świetny.

byl pewien film w którym.... obejrzycjie twarze na sprzedaz... http://www.filmweb.pl/film/Twarze+na+sprzeda%C5%BC-1966-9412

w życiu nie widziałam gorszego g...na. Pora mroku to jakiś żart. pełno niedociągnięć, absurdalnych niedociągnięć, które widać na każdym kroku. film bardziej bawi niż straszy. tematyka pokrewna, ale tak naprawdę tu liczę na coś naprawdę dobrego, choć może nie spodziewałabym się tego po tych 2 aktorach. może akurat się do nich przekonam i pokażą się z nowej, świetnej strony :)

a ja proponuję film http://www.filmweb.pl/film/Deo+ge-im-2008-470781
też mamy do czynienia z przeniesieniem duszy starego człowieka do młodego ciała, no i zachęcam do oglądania znakomitego koreańskiego kina (kiedyś jak bym od kogoś usłyszał, że koreańskie kino może być najlepsze ever to bym wyśmiał go, ale naprawdę nie zniechęcajcie się do oglądania tego typu filmów, tylko dlatego że nie ma lektora i są tylko napisy)

Motyw przenoszenia świadomości występuje np. w niedawnym filmie Transcendencja, czy też w nieco starszym Avatarze. No i jest badany przez masę naukowców na całym świecie, więc w sumie temat jest bardzo popularny ;)

Z polskiego podwórka najlepszy film o przenoszeniu duszy to...

OPERACJA KOZA :)