Ta komedia jest czystą parodią innych filmów.
Teraz dokładnie nie przypomnę sobie których, bo oglądałem to już dość dawno, ale na pewno Poznaj mojego tatę. Żeby zrozumieć humor tego filmu, trzeba najpierw zobaczyć filmy, z których tutaj prześmiewają się...

Za takie debilizmy powinno się karać egzekucją!

Tylko amerykanie mogli nakrecic tak żałosny film! tego ogladac sie nie da! nikomu nie
polecam... stracony czas nic wiecej! tak idiotycznej"komedi" jesli naprawde mozna to tak
nazwac nigdy nie widzialam. ŻAŁOSNEEEE!

Matko, dawno takiego szajsu nie widziałam! Dla kogo w ogóle jest ten film? Dla idiotów?

nie mam pojęcia co wy chcecie od tego filmu! film naprawdę godny polecenia jest kupa śmiechu i całkiem przyjemna fabuła jak na taki film...
oglądałem go jakieś 2 lata temu z kumplami i niemogliśmy wytrzymac ze śmiechu (ocena 7/10) moja ulubiona scena to jak ten facet śpiewał rudej jego ulubioną romantyczną piosenkę...

ktora nie jest najgorsza rozchodzi mi sie o to ze nie ma nudy jak w niektorych parodiach typu Stan Helsing czy Strsaszny hiszpanski film a nawet Wladca stringow jest tu wiele scen wysmiewajace najbardziej charakterystyczne sceny filmow ostatnich lat jednak sa niektore bardzo ohydne i bez smaku jak ktos takie lubi to...

beznadziejny film, straciłam na niego pół godziny mojego życia. Żałosny, fabuła beznadziejna tego
nawet nie powinni puszczać, kompletne dno. Szkoda tylko że zagrała w nim Alyson Hannigan, którą
tak lubie z jak poznałem waszą matkę. 1/10

jedna z najśmieszniejszych komedii jakie w życiu oglądalem XD co prawa humor jest dość
specyficzny i nie każdego może rozbawić,ale to juz trzeba być nie wiem jakim sztywniakiem i
nudziarzem...zapewne większość bardziej ubawiła by się oglądając jakąs komedie familijną
typu 'kevin sam w domu' ..

komedii romantycznych. Pełna aluzji do różnych filmów. Można obejrzeć.

Więcej nie wytrzymałam, to jest takie żałosne...tragedia

jeszcze nie widziałam tak złego filmu, ja rozumiem że to miała byc parodia filmów ale to nie była
parodia, to było gówno! Widziałam kilka komedii parodiujących na których śmiałam się do łez ale
czegoś tak słabego, dennego, głupiego i na zerowym poziomie jeszcze nie.

Mimo w miarę dobrej obsady, według mnie film to totalne dno...Ale kto co lubi- są gusta i guściki

żyją w przekonaniu, że takie gnioty są super muszą mieć jakieś problemy emocjonalne.

Womitowanie, lizanie potu, szydzenie z otyłości, usilne naigrywanie się ze scen z inych filmów? To chyba kino kierowane do ludzi z podobnymi problemami jak te u autorów tychże filmików.

Nie mówię, że film z półki parodii musi być...

...Jeśli ktoś toleruje taki humor oczywiście. Jeśli nie to radzę odpuścić - film naprawdę niskich lotów.

Pomysł nie jest za oryginalny ale smieszny plus za komediową grę aktorów

Może ktoś wie jaki tytuł nosi piosenka która leci podczas kolacji przed weselem. Ta którą wszyscy śpiewają, on jest całkowicie sparodiowana z innego filmu którego tytułu też nie pamiętam. Proszę o pomoc :D

Poznaj moich rodziców (cz I i cz II)
Pan i Pani Smith
Lakier do włosów
Hitch
Czego pragną kobiety
Kill Bill
Polowanie na druhny
Step up 2
Jak stracić chłopaka w 10 dni
Ewan Wszechmogący
Kongo/Godzilla (???)
komedii z J.Lo (organizatorka ślubów, zapomniałem tytuł)

Poza tym pimp my ride *odpicuj mi brykę) i...

amerykańskiego debila. Dno.

Ja dałabym co najmniej trzy :
najgorszy reżyser najgorszy scenariusz najgorszy film

nawet zwiastun jest ciężki do przebrnięcia