Po wczorajszym seansie na jedynce od razu po zakończeniu myślę nad oceną tego filmu. Ostry początek (Eva Mendes:) może 8 za muzykę, grę aktorską Walhberga i Phoenixa oraz za ciekawe lecz nieco "niedokładne zakończenie. Czy siedem za nielogiczności. Nagle nocny król zostaje policjantem by dopaść zabójców swojego ojca. I zakończenie niby inne niż jakiś typowy happy end ale nie zostało wszystko wyjaśnione np. co z Amadą? Więc daje statecznie 7.