PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=298364}

Królowie nocy

We Own the Night
7,0 31 867
ocen
7,0 10 1 31867
7,0 8
ocen krytyków
Królowie nocy
powrót do forum filmu Królowie nocy

ale będzie za chwile - na pochwałe jest muzyka, zwłaszcza rewelacyjny jest kawałek podczas jazdy w deszczu. dodatkowo aspekt psychologiczny postaci jest na wysokim poziomie; moim zdaniem, można go nawet 'dotknąć'. fabuła to sztampa, ale wykonana w miarę rzetelnie. Co denerwuje to rażące frajerstwa w w scenariuszu - np ucieczka ruska z więzienia, strzały snajperką z pędzącego samochodu. ponadto niepotrzebne, moim zdaniem, dłużyzny policyjnego planowania - kurde ile można podkreślać, że ci źli kolesie są bardziej źli niż bardzo.
7/10

ocenił(a) film na 6
Droo

uops - małe sprostowanie, po obejrzeniu końcówki, od momentu wejścia w trzciny robi się niestrawny i kiczowaty bełkot... 6/10

ocenił(a) film na 6
Droo

dzięki stary za rady. ten kawałek podczas jazdy w deszczu jest znakomity tylko wiesz co jak chciałem go posłuchac drugi raz to już go tam nie było! strzały snajperką to frajerstwo, przecież z takiego bliska można strzelać bez lunety, ale ten rusek jej nie odkręcił, przez co musiał celować lunetą. ogólnie jesteś dla mnie znawcą filmów akcji. musze spojrzec w twoje ulubione filmy. najbardziej lubisz matrix! to tak jak ja!

ocenił(a) film na 6
kakaok

widzę, że się nudzisz - w ulubionych mam wszystkie 5 części matrixa. celowałeś kiedyś w ruchu? chyba nie bo nie wiesz o czym piszesz. ale spoko wróćmy do matrixa

ocenił(a) film na 6
Droo

a co z rewelacyjnym kawałkiem? przecież tam nie ma żadnego kawałka! tak samo jak nie widziałem tam żadnej ewidentnej snajperki (dla mnie to była raczej broń z tłumikiem); mało tego. zacięcie narzekasz na coś czego ten film bardzo mocno przestrzega, a mianowicie realizmu sytuacji. to właśnie przez ten ruch, w scenie o której mowa, nie zginął nikt wiecej w samochodzie, który był celem napadu, mimo iż padł więcej niż jeden strzał. film jest lepszy niż przeciętny, podobał mi się głównie za antyspektakularność. rzadko kto to dostrzega bo jest to trudne. natomiast łatwe jest rzucanie sztampowymi określeniami typu kicz. moim zdaniem kazdy kto nie dostrzega dbałości o realizm w tym filmie, pozbawiony jest głównego kryterium oceny tego filmu, co oznacza kalectwo odbioru.
ja miałem nawet przeczucie, że mógłby być to film oparty na faktach, ale tak naprawde pewnie był tylko mocno opierany na policyjnych kartotekach, do czego wskazówka może być seria fotografii z otwarcia filmu. dla mnie 6/10 za rewelacyjną sekwencję "ze snajperką" i pełnym napięcia rozdziałem "z zapalniczką" (tu na marginesie - ewidentne i kretywne, a nie kiczowate, czerpanie z ojca chrzestnego. tak wogóle to częściej dostrzegałem inspirację ojcem chrzestnym - dyskretną i umiejętną - i jest to film mający spore z nim konotacje. właściwie jestem nawet w stanie nazwać królów nocy najlepiej imitującym godfathera współczesnym kryminałem, godfathera przefiltrowanego przez scorsese, z elementami życia carlita, silnie osadzonego w rzeczywistości)

ocenił(a) film na 6
kakaok

obejrzałem tą scenkę jeszcze raz i muszę Ci przyznać rację. cofam co napisałem, oglądałem w stanie nieważkości. my bad

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones