Jak w czeskim kinie, jak u Felliniego, jak u Kusturicy ? a jednak zupełnie inaczej. Każde z tych skojarzeń jest uprawnione - i żadne nie oddaje charakteru filmu ?Księga rekordów Szutki?. Reżyser pełnymi garściami czerpie z tradycji kina europejskiego, tworząc odrębne, wyjątkowe dzieło na granicy gatunków: fabuły i dokumentu. ?Księga rekordów Szutki? trafi do kin w całej Polsce 12 stycznia 2007r. ?Księga rekordów Szutki? to niezwykły portret Szutki ? miasta będącego największym skupiskiem Romów na Bałkanach, nieoficjalnej światowej stolicy Romów. Szutka to również miasto rekordów. Nieważne, w jakiej konkurencji, ważne, żeby być najlepszym. W wywołującej chwilami zawrót głowy podróży poznajemy kolejne barwne charaktery: derwisza, który wie, jak się zdematerializować i przenieść prosto do Ameryki; autora wielkiego słownika, który już niedługo, być może, będzie na ukończeniu; znachorów odczyniających uroki; superpodrywacza,; pogromcy wampirów. Defilada mistrzów olśniewa. Brawura i rodzaj absurdu podobne do tych, jakimi nasycił swoje filmy Kusturica, ciepło czeskiego kina, kolorowe sekwencje filmowane dynamiczną kamerą, która nie boi się zaglądać bohaterom w oczy, czarno-białe wysmakowane obrazy (jak z wczesnych filmów Felliniego) ? ta niezwykła mozaika powoduje, że oglądamy dokument wyjątkowy i niekonwencjonalny. ?Dawno, dawno temu...? tak chciał zacząć swoją filmową opowieść Aleksandar Manić. ?KSIĘGA REKORDÓW SZUTKI? wydaje się bowiem tylko na poły realną historią. A jednak miejsce filmowych zdarzeń, choć pod nieco inną nazwą, rzeczywiście istnieje. Prawdziwi ? choć jeszcze trudniej w to uwierzyć - są też bohaterowie filmu. Czym jest tytułowa Szutka? To bodaj jedyne miejsce na Bałkanach, w którym niepodzielnie panuje społeczność Romów. Miejsce niemal baśniowe, gdzie mity o wilkołakach funkcjonują na tej samej zasadzie, co postaci z brazylijskich telenowel. Immanentną cechą Szutki jest absolutna wolność. Przy czym, aby ją posiąść, niekoniecznie trzeba tu mieszkać. Szutka to stan umysłu. Wolnym można więc być w każdym miejscu na świecie. ?My Romowie nie potrzebujemy własnego miejsca? - stwierdza jeden z filmowych bohaterów, wujek Fazli: ? ?mamy całą planetę?... Przysłowiowe ?carpe diem? Romowie z Szutki wcielają w życie dosłownie. Chwytają nie tylko dzień, ale każdą chwilę znajdując radość w pozornie prozaicznych czynnościach. Sens życia mieszkańców miasteczka sprowadza się do rywalizacji. Współzawodnictwo dotyka niemal każdej dziedziny życia. Obok konkursów hodowców gołębi odbywają się zawody psów czy gęsi. Walki bokserskie cieszą się nie mniejszą popularnością, co rywalizacje piosenkarzy. Każdy dąży do tego, by osiągnąć ?mistrzostwo? w dostępnej sobie dziedzinie. Wujek Sulgo to największy w Szutce pogromca wampirów. Wujek Veso (zwany Alfonso na cześć bohatera telenoweli) jest największym tutejszym kochankiem - został ojcem w wieku 75 lat! Złe moce wypędza egzorcystka Didara zwana ?Terminatorem?, choć czasem i ona sama musi zasięgnąć porady największej (tutejszej) specjalistki od skomplikowanych spraw czyli babci Aishi. Wujek Refet najlepiej zna się na owcach, bo zjeździł (za nimi) całą Europę. W galerii nietuzinkowych postaci pojawiają się również: najbardziej topowy pop gwiazdor ? Ramko, para transwestytów, czy derwisz, wujek Fazli, który potrafi się zdematerializować, co udowadnia (!) na oczach widzów. Obok starych przesądów i kultywowania tradycji w świat mieszkańców Szutki powoli wkracza ?cywilizacja? Zachodu. Na bazarze można więc kupić ?oryginalne? ubrania Versace, kwitnie przemysł pirackich nagrań, a co tydzień wszyscy pasjonują się losami postaci z południowoamerykańskiej telenoweli pt. ?Kassandra?. Jest i druga strona medalu. Mieszkańcy nazywają Szutkę ?Doliną Szczęścia?. Ale rzeczywistość wygląda mniej optymistycznie - miasteczko jest zaliczane przez UNHCR do najbiedniejszych miejsc w całej Europie. W świecie Szutki jest i więcej kontrastów. Wciąż zmienia się populacja mieszkańców (migrują i po latach wracają) czy ich status społeczny. Niewesołym rekordzistą pod względem chudości portfela jest Muzo. Jedymi skarbami najbiedniejszego człowieka w Szutce są stare fotografie, które przechowuje w plastikowej torbie C&A. Ale nawet on liczy na odmianę losu. ?Wszyscy marzymy, że pewnego zdematerializujemy się w Szutce i odlecimy daleko na Zachód, gdzie czeka nas wielkie bogactwo? ? mówi narrator filmu, Dr. Koljo - ?I wszyscy będą nam zazdrościli?... Zabawni i zarazem wzruszający obywatele Szutki wiedzą jednak, że tylko tu mogą być prawdziwymi zwycięzcami.
REALIZACJA
Podbijająca publiczność Europy i Ameryki ?KSIĘGA REKORDÓW SZUTKI? to w pełni autorskie dzieło Aleksandra Manica ? reżysera, scenarzysty, montażysty i producenta w jednej osobie. Reżyser rozpoczął dokumentację filmu na długo przed jego realizacją, bo już pod koniec 2001 roku. Zbierał wtedy materiały do dokumentu o eksterminacji Romów w obozach koncentracyjnych. Do realizacji innego filmu zainspirowały go zasłyszane historie o niecodziennych rekordzistach z małego romskiego miasteczka. Młodemu reżyserowi udało się zaprosić do współpracy producentów z trzech krajów: Serbii, Czech i Finlandii. Otrzymał też dotacje, m.in. od Ministra Kultury Republiki Czeskiej. Ze wstępnym scenariuszem w ręku reżyser pojawił się w Szutce po raz pierwszy trzy tygodnie przed terminem zdjęć. ?To miejsce zupełnie niepodobne do wszystkich innych, które widziałem? ? mówi ? ?Głęboko zakorzenione przesądy, strach przed złymi mocami i wampirami, są tam wciąż na porządku dziennym?. Uderzyła go jednak też ?wszechobecna rywalizacja mieszkańców?. ?Tutejsi Romowie niezmiennie pozdrawiają się słowami ?dzień dobry, mistrzu? i codziennie próbują przezwyciężać swoje słabości współzawodnicząc w rozmaitych niecodziennych konkurencjach?. Wszystkie zdjęcia kręcono w naturalnych plenerach w małej miejscowości nazywanej Suto Orizari lub Sutka (wym. ?szutka?) niedaleko Skopje w Macedonii. Reżyser nie chciał robić filmu z pozycji outsidera czyli - jak mówią Romowie o białych ? ?gadżerani?. Zależało mu, by to sami mieszkańcy zabrali głos. Przewodnikiem po tym egzotycznym dla niego świecie był młody Rom Safet Kamber, pełniący podczas produkcji rolę asystenta reżysera. Alter ego Manica, który napisał scenariusz, a tym samym komentarz do filmu, jest Severdžan Bajram (?Czarny kot, biały kot?) wcielający się w rolę narratora, Dr. Koljo. Ten ? jak mówi o sobie ? ?największy rybak w Szutce? pomagał twórcy w zjednywaniu sympatii tutejszych Romów . Czasu na przełamywanie lodów nie było wiele , bo każdy kolejny dzień zdjęciowy pociągał za sobą duże koszta. Reżyser nie ukrywa, że gdy przyjechał na zdjęcia, był nieco zdezorientowany. Jednak po upływie tygodnia Manić zaskarbił sobie tak dużą sympatię mieszkańców, że nawet pośrednictwa Dr. Koljo i Safeta nie były już potrzebne. Efekt wytężonej pracy na planie okazał się niezwykły. Sam twórca określa film mianem ?komedii antropologiczno-dokumentalnej?. Czarno-białe sekwencje przywołują najlepsze tradycje neorealizmu, zwłaszcza wczesne filmy Felliniego. Duch wielkiego reżysera zdaje się patronować całemu filmowi Manica, który charakteryzuje podobnie uważne i ciepłe kontemplowanie prozy życia. Czarno-białym kadrom towarzyszą dynamiczne, ?teledyskowe? ujęcia i duże zbliżenia rodem z reality show. Odbicie tych oryginalnych zabiegów formalnych znajdujemy też na ścieżce dźwiękowej. Obok specjalnie napisanej do filmu muzyki Varhana Bauera znalazły się tu utwory m.in. Gorana Bregovica, Nino Roty czy Stephane?a Grappelli?ego. Niezwykły dokument Manica posiada najlepsze cechy bałkańskiej kultury: mozaikową barwność, ciepło i liryzm sąsiadujący z humorem. Światowa premiera ?KSIĘGI REKORDÓW SZUTKI? odbyła się w listopadzie 2005 roku na MFF w Rotterdamie. Wśród licznych wyróżnień dla filmu znalazły się nagrody publiczności na festiwalach Planete Doc Review i Dokumenta w Madrycie oraz Nagroda Amnesty International na MFF Ljubljanie.
TWÓRCY
ALEKSANDAR MANIĆ (reżyser, scenarzysta, montażysta, producent) Aleksandar Manić przyszedł na świat 29 listopada 1966 roku w małym miasteczku Senta w ówczesnej Jugosławii, niedaleko węgierskiej granicy. W wieku 10 lat, zaraz po ukończeniu szkoły podstawowej, przeprowadził się z rodzicami do Niemiec. Tu edukował się w Heinrich-Böll-Gymnasium w Troisdorf-Sieglar, a potem studiował filozofię na uniwersytecie w Kolonii. Po kilku latach czekała go kolejna przeprowadzka, tym razem do Pragi, gdzie został przyjęty do legendarnej szkoły filmowej, FAMU. Czeski był szóstym językiem, którego się uczył ? po serbskim, węgierskim, niemieckim, angielskim i francuskim. W czasie studiów często wracał do swojej ojczyzny, byłej Jugosławii. Podróże te stały się inspiracją do kolejnych filmów. Jednym z pierwszych, które wówczas powstały, była krótkometrażówka ?The Astropolitan?. Zrealizowany dla TV Novi Sad (New Director?s Forum) film miał premierę na MFF w Belgradzie i był wielokrotnie pokazywany w telewizji. Po dyplomie Manić pracował jako asystent reżysera i tłumacz przy różnych produkcjach w Czechach. Były wśród nich filmy reklamowe, dokumentalne i długometrażowe. Na planie ?Undergroundu? Kusturicy zrealizował dokument ?Shooting Days?, który był premierowo pokazywany w oficjalnej selekcji na IDFA w Amsterdamie. Znakomicie przyjęty film otworzył mu drogę do kolejnych, wśród których znalazł się nakręcony cyfrową kamerą ?The Walls of Kosovo? o konflikcie w byłej Jugosławii. Temu tematowi poświęcił też parę innych realizacji. Jego ostatnią dotychczasową produkcją jest wielokrotnie nagradzana ?KSIĘGA REKORDÓW SZUTKI?. Wybrana filmografia reżyserska: 1990 ? ?The Astropolitan? 1992 ? ?Falling and Rising? 1997 ? ?Shooting Days - Emir Kusturica films Underground? 1998 ? ?The Walls of Kosovo? 1999 ? ?The Orphans of Enver Hoxha? 2000 ? ?The Dredger - A Serbian Revolution? 2005 ? ?Księga rekordów Szutki? (?Knjiga Rekorda Šutke?/ ?The Shutka Book of Records?) DOMINIK MISKOVSKY (operator) Pomimo młodego wieku Dominik Miškovský należy do grona najbardziej cenionych czeskich operatorów. Pracował przy wielu dokumentach, teledyskach i filmach reklamowych (te ostatnie również reżyserował). Z Aleksandrem Manicem spotkał się parę lat wcześniej na planie ?Shooting Days - Emir Kusturica films Underground?. Jest laureatem nagrody Young Guns 2005. SAFET KAMBER (asystent reżysera) Safet Kamber pracuje jako niezależny dziennikarz i filmowiec. Jako Rom pochodzący z Szutki był nieocenionym źródłem informacji dla realizatorów filmu. W roli asystenta reżysera bądź tłumacza pracował również przy tak głośnych tytułach jak ?Czas Cyganów?, ?Czarny kot, biały kot? czy ?Aleja Snajperów?. JURAJ ZAK (dźwiękowiec) Juraj Zak jest cenionym realizatorem dźwięku w Czechach i na Słowacji. W jego dorobku znajdziemy przeszło 600 programów telewizyjnych, filmów dokumentalnych i pełnometrażowych. IVANA DAVIDOVA (montażystka) Ivana Davidová zajmuje się monatażem filmowym od czterdziestu lat. Praca przy przeszło 500 filmach dokumentalnych przyniosła jej ogromne uznanie i wiele nagród, wśród których są m.in. dwie nominacje do Czeskich Lwów (?Lea?, ?Król złodziei?). Jedna z najbardziej cenionych czeskich montażystek jest również wykładowcą w praskiej szkole filmowej, FAMU. JUDITA KRIZOVA (producentka) Judita Křížová studiowała w FAMU w Pradze. Jest doświadczoną scenarzystką, reżyserką i producentką. Pracowała nie tylko dla telewizji czeskiej, ale również BBC i ABC News. Produkowała i reżyserowała wiele filmów dokumentalnych nagradzanych licznymi prestiżowymi wyróżnieniami. KAREL HYNIE (koproducent) Karel Hynie rozpoczął pracę w czeskim show-biznesie tuż po przemianach 1989 roku. Obecnie jest uważany za jednego z najbardziej wpływowych producentów telewizyjnych w Czechach.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.