Kiedyś przewodnik w drodze do Zakopanego zapowiedział, że za chwilę zobaczymy najbogatszych ludzi na świecie. To była mała osada romska. Ten film udowadnia, że to nie tylko najbogatsi ludzie, ale też najszczęśliwsi.
Gorąco polecam, ogląda się niczym film, postaci barwne i przezabawne. Oglądajac mialem wrazenie, jakby mieszkancy Szutki zyli w jakims wyimaginowanym swiecie. Mozna powiedziec, ze po czesci jest to prawda, gdyz biedni Romowie imaja sie roznorakich zajęć - pasji, ktore odrywaja ich od smutkow codziennych trosk. Zaden z...
więcejNie liczyłem na nic wielkiego, a mimo to - rozczarowanie.
Muzyczka a'la Fellini plus disco cigano-balkano ma pewnie zapewniać "klimat". Ale to chwyt ograny i nudny, już nawet u Kusturicy.
Dalej "galeria miejscowych oryginałów" czyli epizodziki "folklorystyczne". Ni to dokument, ni to inscenizacja. Ot, taka...
nizbyt ciekawy, pomimo kalejdoskopowego przedstawiania mieszkańców Szutki, mimo dobrych chęci mizerne poczucie humoru i po jakiejś pól godzinie film stał sie po prostu nużący, usypiajacy. niedawno widziałam też w kinie "zycie jest muzyką" Fatiha Akina, rowniez przedstawiajacy pewną specyficzną społeczność - muzyków...
Ogladając niektóre newsy mówimy często: 'to się moglo zdarzyć tylko w Polsce', tymczasem są miejsca, gdzie aż roi się od dziwaków, jak Szutka. Ale to naprawdę sympatyczni dziwacy, z własnymi pomysłami na życie, na jego urozmaicenie, żyjący w nieustannym prześciganiu się. Stąd tyle rekordów... Film jest naprawdę...