Czy wy nie oglądaliście "Se7en" lub "Zodiac"??? Ten film to przy nich amatorszczyzna. Po tak
wysokiej nocie liczyłem na jakieś wow przy końcu filmu, lecz nic z tego. Tylko pochwała za grę
aktorska nic poza tym!!! Love xxx
Nie będę sie tutaj rozpisywać zbyt szeroko. Po prostu służę swoją pomocą na przyszłość ;) cieszę sie, ze mogłem pomoc. ;) Big love xxx
misiek7_2 :) cóż, ach cóż zrobilibyśmy i kimże bylibyśmy bez internautów, którzy mają rację jedyną i słuszną?........
Oba wspomniane filmy oglądałem i oba uwielbiam. Ponadto uważam, że Labirynt jest najlepszym kryminałem od czasów Zodiaka właśnie. W czym według Ciebie film Villeneuve'a tak odstaje ?
Przewidywalność to jest to co zgubiło ten film. Po kilkudziesięciu minutach wiedziałem, ze ten kto był sprawca to nim został. "7" jest trochę inny bo sprawcy i tak sie nie dało zidentyfikować. Ale wow było to ze sprawca sam przyszedł do poszukiwaczy i do tego spełnione zostały zasady gry jaka rozgrywał zbrodniarz co wiązało sie z jego zwycięstwem. "Zodiac" z kolei 3ma cię w niepewności szczególnie ostatnia scena. Film zostaje otwarty i możesz wiele domniemywać pomimo iż każdy wie, ze sprawcy nie udało sie zatrzymać. Jak dla mnie było zbyt wiele filmów tego pokroju, może nie była to tak zwana "wolna amerykanka" czyli strzelanka na maxa jak w starych filmach tego typu (i całe szczęście), lecz to i tak nie poprawiło wizerunku. Szacun ;))
Zodiac" był na faktach wiadomo ,że faktów nie dało się ujawnić w 100% ,ale łatwiej dało się manipulować scenariuszem,chociaż dlatego ,że było można zrobić pewne korekty jakich nie zrobił Alexander Bulkley z 2005 roku .
Ciężko porównywać te filmy tak jak ciężko każdemu filmowi dać taki koniec jak w "7" z B.P .Nie można każdemu filmowi zarzucać i skazywać go od razu na niższe noty dlatego ,że naszym Guru - wyznacznikiem jest film "7" i jego naprawdę zaskakujący koniec.tego nie podważam .
p.s macie coś w tym właśnie stylu uwielbiam te klimaty ja polecam http://www.filmweb.pl/film/Nostalgia+anio%C5%82a-2009-200209
Może nie do końca w tym stylu z lekkim fantasy ,ale dobry jest
Taaak masz rację zgadzam się z tobą! Jednak wyobraź sobie, że masz w domu półkę z filmami uporządkowaną wg gatunków. W dziale KRYMINAŁ masz "7", "Zodiac" i pojawia się "Labirynt". No ja bym zgrzeszył stawiając ten film tuż obok wcześniej wspomnianych w tzw. Top 10. Nawet "Okno na podwórze" było bardziej wow. A co do "Nostalgii anioła" hmmm mam mieszane uczucia, bo fantasy zmieszane z kryminałem jest dla mnie toksyczną mieszanką. Ale skoro polecasz postaram się zobaczyć i napiszę czy coś w sobie miał ;) Peace
Bez żadnego problemu ułożę na tej półce labirynt ale nie w kategorii kryminał bo nie mozna tego filmu zaliczyc ani do "czystego" kryminału ani też thillera bo ma w sobie sporo z dramatu dlatego też jest inny niż te które cały czas wymieniasz .
Tak na marginesie siedem też nie jest takim pełnokrwistym kryminałem bardziej thillerem więc na Twojej półce też nie powinien stać :)
Natomiast Nostalgia jeszcze bardziej odchodzi od kryminału ma bardzo pomieszane gatunki . Jest filmem dobrym może nawet bardzo dobrym ale porównując do trzech wymienionych wcześniej odstaje bardzo mocno jeli szukasz kryminału czy thillera,
Ok misiek to niech twoja półka z tymi filmami nazywa sie thriller czy tam dramat - never mind. Ale ustawiając je hronologicznie od najlepszego filmu do najgorszego to pomiędzy np. "7" a "Labiryntem" będzie masa innych filmów tworzących przepaść pomiędzy jakością tych filmów. Trybisz??? ;) Peace
Na szczęście każdy ma inną półkę i w odróżnieniu od Ciebie u mnie filmy stoją "chronologicznie" :):)
Jak już czepiamy się szczegółów:
chronos - czas, logos - mierzyć
Chronologicznie można ułożyć od najstarszego do najnowszego i odwrotnie, a nie w kolejności od najbardziej do najmniej lubianego.
Dobrze to ująłeś: "Jak już czepiamy się szczegółów:" ;] bo inaczej byś mnie zblaźnil, a tak to pozostaje mi obrona w słowie "synonim". Co oznacza ze słowo chronologia użyłem jako zamiennik słowa "kolejność", "porządek", "następstwo". Buziaki xxx
chodzi mi bardziej o filmy właśnie z seryjnymi mordercami,dziwakami i ich zagmatwane zagadki,kryjówki itd .W Nostalgi Anioła jest niezaą kryjówka świra w polu ,ale jak nie oglądałeś to nie będe zdradzał :)
50 tys. głosów dająca średnią 7,1 hmmmmm zadowalający wynik ;) No i P. Jackson ;) Zachęciłeś mnie ;) Pozdro ;)
muszę się zgodzić, chociaż "Labirynt" wg mnie nawet daje radę :P I nie porównujmy do arcydzieła jakim jest "Siedem" ! :D Gra aktorska bardzo dobra, a Hugh Jackman genialny! Uważam, że może niektórzy rzeczywiście trochę przesadzają dając 9, ale od czego jest subiektywna ocena :) Pozdrawiam
Odpowiedz jest prosta... po tym jak oceniacie ten film wiadomo kto ma dzieci a kto nie... Ja dla zycia mojego najukochanszego skarbka spalil bym was wszystkich w piecu wiec oceniam film 9/10 Pozdrawiam
Ch*uj mnie obchodzą twoje dzieci. Oceniaj film jako film. A ten film jest tylko dobry i nie ma tu znaczenia czy mam dziecko czy nie.
ja pitole koleś przesadziłeś chyba trochę za ostro delikatnie mówiąć bez kultury pojechałeś .Po co od razu tak przeklinać przecież piszemy tu o filmie wymieniamy się doświadczeniami o co ci chodzi ?
@gtwunit ma trochę racji ja mam sam małe dziecko i muszę przyznać ,że wcześniej jeszcze jak nie miałem bobasa na pewno inaczej bym myślał.Oglądając ten film co chwilę wyobrażałem i stawiałem się w roli głównego bohatera ,inne podejście już jest .Wiadomo nie można w ten sposób oceniać filmów tylko w miarę obiektywnym być ,ale tego nie da się zatrzymać .
No dobra ale w "7" masz jeszcze gorsza historie związana z dzieckiem a mowa tu o nienarodzonym dziecku i ucietej głowie zony zapakowanej dokładnie w kartonik, przywiezionej poczta na pustynie. A sam mąż nawet nie wiedział o dziecku dowiadując sie dopiero w czasie egzekucji od samego mordercy. Czujesz to??? W "Zodiac" morderca grozi wysadzeniem autobusu szkolnego bo dzieci go drażnią ojciec panikuje bla bla. Wiec argumentacja dot. posiadania dzieci czy doszukiwanie sie motywu "dziecka" w filmie jest bezpodstawna i bezsensowna oczywiście... Wg mnie ;) pa pa
ale tak naprawde wczuwasz sie w sytuacje w ktorej wlasnie sie znajdujesz prawda? mam kilku letnia corke wiec co ma to wspolnego z nienarodzonym dzieckiem na ta chwile? Nie czuje wiec wybacz... stawiam sie w roli ojca kilku letniej dziewcznki i wiesz bylbym bardziej okrutny i bezwzgledny niz bochater filmu...
YYyyyyyyy... no dobra jak masz gdzieś ludzi tracących nienarodzone dzieci, to ja mam gdzieś (na dziś dzień) wszystkich mających dzieci bo ich nie mam. Ale jak dla mnie te kwestie zupełnie nie mają znaczenia w ocenie filmów. Film to film. To tak samo jak bym miał zawyżać ocenę filmowi, którego scenariusz opiera się na porywaniu partnerek życiowych będąc w związku. Ogólnie dla mnie to głupota. Ale każdy ma swoje miary. Pozdro
Jeśli nie oglądasz filmu przez pryzmat własnych doświadczeń to kiepsko.. Może powinieneś zacząć lepić garnki czy coś. Stwierdzenie "nie ma znaczenia, czy masz dziecko" w kontekście tego filmu brzmi tak idiotycznie, innymi słowy - nie masz dzieci. I może dobrze.. Zresztą, ch*j mnie obchodzą, czy masz czy nie.
Nie brzmi idiotycznie, bo to portal filmowy i tu się ocenia filmy bez względu na to, czy ogląda sie je przez pryzmat własnych doświadczeń, czy nie. Mam dawać 10 tylko dlatego, że mam dziecko i taka historia mogłaby mi się przydarzyć?? Sorry, ale ja oceniam filmy w inny sposób.
racja kazdy musi miec takie samo odczucie bo to portal filmowy??? poprostu wydaje mi sie ze tu nie pasujesz bo... domysl sie w koncu to portal filmowy miernoto.
No nie do końca można sie zgodzić ze stwierdzeniem "Jeśli nie oglądasz filmu przez pryzmat własnych doświadczeń to kiepsko.." bo jak potrafisz ocenić film z gatunku SF??? Czasami trzeba pows3mac sie od realiów i z dystansem obejrzeć, przeanalizować i ocenić film. Tez nie mam dzieci, ale watpię abym zawyżył ocenę filmowi, nawet jeżeli bym je miał. Ale każdy ma inna niszy wy3malosci.
Ps To wieści o Trynkiewiczu pewnie wywołały u ciebie palpitacje serca. :/ ale takie prawo (dura lex, set lex).
W tym filmie widz zadaje sobie pytanie o moralne zachowanie bohatera. Czyli de facto do jakich granic posunąłby się on sam, gdyby był na jego miejscu. Dla jednego będzie to spora przesada, drugi powie, że dla swoich dzieci prze. Łatwiej obrazować negatywne emocje, jeśli masz odniesienie.
Tak, ten film ma warstwę kryminalną, moralną i symboliczną. Trzeba dobrze się przyjrzeć, by wszystko wychwycić. Dla mnie film genialny bez względu na to co inni twierdzą. Nie zmieniam swojej oceny.
No i właśnie samosąd Jackmana mnie najbardziej rozsmieszyl, gdyż nikt by sie nie posunął do takich czynów jak on. Takie rzeczy tylko w kinie. Nawet ty mając dziecko nie wykonywalbys jakiś sadystycznych tortur. Cierpliwie byś czekał na prace policji i śledczych. A gadając sobie tu na Loozie tez mogę powiedzieć: pozabijalbym każdego, jestem boss. A w rzeczywistości stałbyś sie bezradny, wierzący w organy ścigania i modlący sie o happy end, ale nie gadaj mi ze byś był macho. Peace
Guzik z pętelką. Rodzic dla swojego dziecka może zrobić dużo więcej niż zrobiłby dla samego siebie, więcej niż pomyślałby nawet by zrobić dla samego siebie. Oczywiście dobry rodzic nie taki od beczek po kiszonej kapuście... Nie twierdze, że kążdy zrobiłby to co bohater filmu, ale zdziwiłbyś się jak wielu by na to poszło. I nie dla twojego infantylnego powiedzenia "Jestem boss!", ale z powodu instynktów i biologii.
Max 5% by to zrobiła. To czyli sadystyczne znęcanie sie nad kimkolwiek z 2 prostych przyczyn: 1. Obawa przed karalnoscia; 2. Wiara w działanie organów (gdyż każdy nasz "wybryk" opoznialby śledztwo) i jak najszybsze wyjaśnienie sprawy. He he bawi mnie to, ze wierzycie w to, iż po takim akcydensie stajecie sie jak amerykańscy bohaterowie tego typu filmów. Realia są takie, ze robisz zeznania i przysłowiowo "placzesz w poduche" czekając na cud. Proszę nie rozśmieszaj mnie, ze w czasie działań policji bierzesz lupę, jakaś broń i prowadzisz własne śledztwo. :] bez obrazy ale amerykańskie produkcje za bardzo wybujaly wasza wyobraźnie. Oczywiście nie zaprzeczam, ze po śledztwie policji, agentów czy innych służb kiedy zamykają sprawę bez rezultatu angazujesz sie we własne śledztwo z gorszym lub (baaardzo rzadko) lepszym skutkiem. One love
Strasznie dużo makaronizmów. Ja nie zrobiłbym czegoś podobnego. Z prostej przyczyny - nie jest mi dane być jeszcze ojcem. Ale wiem, że to sporo zmienia. Oczywiście uwypuklić mogą się cechy, które posiadałeś, a nie których jesteś pozbawiony. Bohater lubił polować, oraz przygotowywać się do ekstremalnych wyzwań (patrz zapasy w piwnicy w razie W). Był z kamienia, nie z plasteliny, więc taka przemiana nie jest nieprawdopodobna. Tobie życzę, byś nigdy nie musiał dla swojego dziecka przeobrażać się w kogoś kim na co dzień nie jesteś. A załamanie nerwowe i płacz w zaistniałej sytuacji też jest przedstawione w filmie - prawda? Film jest dla Ciebie niezbyt wartościowy i masz prawo do takiej oceny. Ale ja mam prawo się z nią nie zgadzać i to właśnie czynię.
No chyba tak ;) Ale każdy sam sobie kreuje życie i ewentualnie je sobie utrudnia ;) Love.
Seven mistrzostwo świata, ale Zodiak jako film był słaby. Historia oczywiście jest świetna ale obraz został zrealizowany marnie. A Prisoners to film Jackmana I Gyllenhaala. Chciałem zobaczyć dobrą produkcję z tymi dwoma aktorami i nie zawiodłem się. Stworzyli niezwykle emocjonalne i szczegółowe kreacje. Sama historia w filmie ma oczywiście swoje słabsze i naiwniejsze strony, ale to nie do końca przekreśla całość. (Przynajmniej dla mnie - niech żyje internet! i arcyobiektywny subiektywizm ;) )
Looz ;) masz prawo mieć taka opinie, ja po prostu wyraziłem swoją ;) i zgadzam sie z tobą "Zodiac" był gorszy od "7", bo jak dla mnie za długi. No ale forma przewyższał "Labirynt" ;)
Ps co ty niech żyje hedonizm!!! ;)
Widzialam Siedem, który jest pierwszy w rankingu i widziałam Zodiak, jednak bardziej zainteresował mnie Labirynt i dużo bardziej mi się podobał. Dawno nie byłam w kinie na tak dobrym filmie, w dodatku sama.
Bylam w kinie na Iron Man 3 ostatnio, przed Labiryntem. Jednak jestem młoda i pierwszy raz byłam na takim kinie sama, bo rodzina nor chciała iść ze mną xd. Właśnie nie wiem na co się wybieram jeszcze.