PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=507169}

Labirynt

Prisoners
7,9 258 645
ocen
7,9 10 1 258645
7,4 40
ocen krytyków
Labirynt
powrót do forum filmu Labirynt

Czy wy nie oglądaliście "Se7en" lub "Zodiac"??? Ten film to przy nich amatorszczyzna. Po tak
wysokiej nocie liczyłem na jakieś wow przy końcu filmu, lecz nic z tego. Tylko pochwała za grę
aktorska nic poza tym!!! Love xxx

ocenił(a) film na 5
Joleke22

No tak najlepiej niech nikt nie daje opinii. Albo nie wprowadźmy cenzurę niech tylko piszą ci co wyrażają pozytywy. A już w ogóle najlepszym rozwiązaniem będzie zlikwidowanie filmweb'u i innych portali. Człowieku komunizm i faszyzm już dawno przeminął. OMG! Love :]

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Facepalm

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Jak dla mnie, wyższość "Labiryntu" nad "Se7en" polega na jego zwyczajności. Zwyczajny człowiek, zwyczajne miejsce, porywacz/seryjny morderca, który nie bawi się w kotka i myszkę z policją i nie wyczynia cudów na kiju. A jednocześnie wszystko podane tak, że chwyta za gardło.

ocenił(a) film na 5
Mlodzik91

A dla mnie ów "zwyczajność" przyczyniła sie do powielania wielu, wielu innych filmów puszczanych w TVP 1 czy 2 w czwartki z cyklu prawdziwe historie (o ile jeszcze to grają). Ta przewidywalność zabija esencje filmu, jak po ok. 30 minutach domyslasz sie kto jest morderca, a po 1,5 godzinie nie ma tego wow!!! Tylko morderca jest ten kto jest powoduje zniesmaczenie. A "7" dlaczego nie może być autentyczne w naszym świecie dla mnie Breivik jest tego dowodem. Odwrócenie uwagi policji, podróż na wyspę gdzie było zgromadzenie młodych lewicowcow, bezduszne strzelanie w nich jak w zwierzęta, wiara w to ze czyni "święta inkwizycję", w sadzie wykonuje gesty faszystowskie, a rodzinom ofiar prosto w oczy mówi ze zrobił bardzo słuszna racje. No i do tego wiedział, ze skazany zostanie na 21 lat a nie dożywocie no i do tego był oburzony na wymiar sprawiedliwości, ze nie dał mu wyroku śmierci. No dla mnie istna scena z "7" tylko inny motyw. Pozdro

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Być może i w twoim wypadku faktycznie na ocenie zaważyło to, że domyśliłeś się, kto jest porywaczem. Ja się nie domyśliłem, zabij mnie, nie wiem dlaczego (być może nie brałem pod uwagę najbardziej oczywistej opcji).
Nie zmienia to faktu, że siedziałem jak na szpilkach.

ocenił(a) film na 5
Mlodzik91

Looz rożnie bywa, czasami w innych filmach morderca/porywaczem jest zupełnie ktoś inny niż mój kandydat. Kwestia intuicji ;) peace

ocenił(a) film na 7
azrael_fw

co do tych filmów z TVP masz rację ;) różnica jest taka, że ten był na prawdę dobrze zrealizowany, zagrany i nie wiało tandetą, ponadto ostatnio na prawdę ciężko o dobre filmy i ten mimo wszystko wyróżnia się na tle konkurencji więc taka ocena mimo wszystko mnie aż tak nie dziwi

ogólnie film próbujesz oceniać jako kryminał i przyznam ci, że rzeczywiście jako kryminał nie porywa, w pierwszej scenie już jedzie ten kamper więc wiadomo, że będzie to miało znaczenie, mógł jechać tak sobie, przy okazji ale tu jest głównym aktorem sceny co sugeruje widzowi rozwiązanie... dalej nie jest lepiej i to ogólnie zabija ten film jako kryminał w takim sensie jaki byś chciał i w jakim mi także by się podobał bardziej, nie problem się pokapować po kilku scenach, że Alex to porwane dziecko (szczególnie jak pokazali zdjęcie z dzieciństwa) a koleś którego zabił ksiądz był mężem kobiety (chociaż tu fajnie że ona nie wiedziała co się z nim stało), dało się z tego wycisnąć dużo więcej, tak by człowiek na prawdę rozwiązywał zagadkę z detektywem a nie był 10 kroków przed nim

poza tym brakowało mi pewnych pytań jeśli chodzi o kryminał, jak np pod koniec Loki powinien zapytań żonę Dovera dlaczego uciekł, co wydarzyło się w pokoju z Joy, co ona powiedziała... to powinno naprowadzić go na dom Jonesów a nie "przypadek", tak samo powinno paść pytanie w stronę księdza o datę morderstwa i mimo wszystko jakoś powiązanie jej ze zniknięciem męża pani Jones... a po tym jak Keller pobił Alexa przed komisariatem i mówił, że ten coś do niego powiedział powinni sprawdzić nagrania z wszystkich kamer jakie były wówczas na parkingu ;] tego i kilku innych brakowało i dlatego jak wspomniałem podzielam twoje zdanie, że jako kryminał nie jest to najlepszy film i obok 7 nie ma co go stawiać

ale dlatego być może nie należy tego filmu odbierać jako kryminał bo może wcale miał nim nie być... a po prostu jako thriller gdzie głównym motywem jest nie porwanie dziewczynek tylko porwanie i torturowanie Alexa...? wtedy film nie wydaje się taki zły ;)

ocenił(a) film na 5
ZimnyJakLod

Dla mnie kluczowa scena była akcja przy komisariacie w czasie bójki jak ten chory psychicznie (wybacz nie pamietam już imion) powiedział: "przy mnie czuja sie bezpieczniej" czy coś w tym stylu. No to od razu analogicznie wpada ciotka na listę (1 miejsce) mordercy/porywacza, ale sam siebie zmuszalem do tego, by w to nie wierzyć tylko dlatego, ze liczyłem na arcyzaskakujacy koniec a tu... Sami wiemy jak sie skończyło. Zmuszanie sie wywołała we mnie średnia ocen tego filmu na filmweb'ie (wierzyłem ze będzie wow). Zapomniałeś o jeszcze jednym KARYGODNYM BŁĘDZIE LOGICZNYM w filmie. Zauważyłeś ze na drugi dzień jak za3mali tego świra z labiryntami od razu cały teren obowiązany został taśmami i wykopania dziura gdzie znaleziono 2 kukły. A tutaj zabicie ciotki i chyba logiczne jest ze następują oględziny całego terenu. Jackman skoro gwizdał w środku nocy to zapewne gwizdał i wcześniej. Sorry jak nikt tego nie słyszał...nie rozumiem. Kopia gdzieś kilometr od domu wielki dół nie wiadomo po co czy szukali lalek czy jak??? To była policja czy miłośnicy szukania zgubionych rzeczy??? :] peace

ocenił(a) film na 9
Mlodzik91

trafna uwaga... wreszcie ktos zalapal ze to sytuacja w ktorej moze znalesc sie kazdy z nas///

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Akurat mnie jakoś "Se7en" nie porwało, "Labirynt zrobił na mnie lepsze wrażenie.

ocenił(a) film na 6
azrael_fw

popieram, słabizna.

azrael_fw

Jako że dałem temu filmowi notę wyższą, niż '5', więc czuję się wywołany do tablicy. Ale wiele wyższą, niż '5' nie dałem. Oceniłem film na 'niezły' - choć miałem dylemat, czy może faktycznie nie pozostać przy 'średni', ale ostatecznie coś tam jednak w nim doceniam wartego pozytywnego wydźwięku, jaki niesie ze sobą słowo "niezły".
Ogólnie jednak powinienem trochę podążać za Twoimi (azraelu_fw) myślami, a przynajmniej w podobnie polemizującym z wyższymi ocenami duchu. "Polemizującym", by nie rzec oburzonym.
Jednakże paradoks tej sytuacji polega na tym, że bardziej 'oburzony' czuję się usilnością przekonywania przez Ciebie innych, że nie wiedzą co czynią - oceniając ten film wyżej, niż poprzeczka, którą mu autorytatywnie próbujesz wyznaczyć, niż tym, że dla tych "błądzących" ten film ma prawo urastać do rangi dobrego, bardzo dobrego, a czasem zahaczać wręcz o arcydzieło.

Nie tędy droga mości Azraelu :)
Społeczność filmweb'owa jest zbyt różnorodna, tak jak i ludzkie gusta.

A co do "Labiryntu", to pomijając bardzo naciągany synonim do angielskiego słowa (tytułu) "Prisoners" ;) , to dla mniej przynajmniej jego zasadniczą wadą jest bycie o dobre półgodziny za długim, a co za tym idzie sam film jest po prostu momentami nudnawy przez swoje zbytnie rozciągnięcie akcji w czasie - 'akcji' niestety mało wartkiej.
Oczywiście są i plusy takiego nieoszczędzania reżysera na taśmie filmowej, jak np. głębokie zrelaksowanie się. No ale czy aby faktycznie taki o to zamiar przyświecał twórcom tego... hmmm... "thriller'u"??
W dużej mierze więc moja względnie niska ocena (6) dla tego filmu, bierze się z tego, że zwyczajnie nie trzymał mnie on w napięciu. Ot po prostu.
A czy jedynie dlatego, że akurat tego dnia miałem niski biorytm, a przez to nie byłem wstanie dostrzec w nim czegoś bardziej intrygującego, to już temat nie do przekonania się.

pozdrawiam :)

pochmurny

c.d.
...choć bardziej skłonny jestem zaryzykować twierdzenie, że niestety jakiś tam jego potencjał, nie został odpowiednio wykorzystany / zrealizowany.
Jednakże tak jak i wiele lepszy filmów tego gatunku widziałem już w życiu. Tak chyba jednak znacznie więcej słabszych.

ocenił(a) film na 5
pochmurny

Agree. ;) Może trochę poleciałem. Ale sam wiesz jak to jest kiedy widzisz, że twoim zdaniem dany film jest kiepski a ma taką notę. Ale jeszcze gorzej jest wtedy, gdy sugerujesz się oceną lecisz do kina i wychodzisz zawiedziony. A zazwyczaj noty powyżej 8 faktycznie okazują się tożsame z jakością filmu. Tutaj było inaczej (jak dla mnie). Mała frustracja :] Peace

azrael_fw

A ja mam wrażenie, że oglądałem inny film, niż większość z Was. Dla mnie - nudny, trochę przewidywalny, beznadziejne dialogi, zero atmosfery. Mi się nie podobał.
Jeśli komuś się spodobał i dał 10/10 - ok, niech będzie, miał takie prawo. Ale wyzywanie się od pedałów, "bezdzietnych idiotów", czy co tam jeszcze, to już przesada.
A już w ogóle pisanie, że ja bym zrobił tak czy siak, to też się mija z prawdą. Człowiek nie wie, jak się zachowa w danej sytuacji, dopóki się w niej nie znajdzie. Może i by ktoś tam innych spalił w piecu, może by i się modlił do Boga i organów ścigania - tego nie wiemy i oby nikomu z Was nie przyszło tego sprawdzać na własnej skórze.

ocenił(a) film na 5
barrthezz

Potwierdzam. Poza stwierdzeniem, ze kogoś przezywam. ;) xxx

azrael_fw

glupku ty, wiadomo kultowemu "7" nie dorówna, ale jest to bardzo dobre kino, jedyne co ostatnio dobrego wyszło, no chyba, że ma ktoś coś jeszcze do polecenia równie dobrego

ocenił(a) film na 5
HardkorX

I po co to stwierdzenie "ty glupku"???:/ nie znam filmow równie dobrych jak ten, znam za to wiele dużo lepszych xxx

azrael_fw

aha xxx, no fajnie, to siedz tam sobie i wal gruche żalosny człowieczku :) :p

ocenił(a) film na 5
HardkorX

No comment...

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

Ja się nie zgodzę. Seven to klasyk, i pozycja obowiązkowa dla widzów uwielbiających takie klimaty. Zodiac film dobry, aczkolwiek inny od Seven, za to moim zdaniem bardzo podobny do Labiryntu, równie mroczny i czuć w nim niemoc bohaterów, która się przenosi na widza. Oba filmy były dla mnie w odbiorze podobne, nie ze względu na role Jake Gyllenhaal`a, ale w klimacie, który mi bardzo pasował.

ocenił(a) film na 5
xrayPL

Zgadzam sie, ale w "Labiryncie" było zbyt wiele niedorzeczności co spowodowało zanizenie oceny. Skoro "Zodiac" oceniłem na 9 popełniłbym grzech dając ta sama notę "Labiryntowi". Po prostu zaprzeczylbym swojej subiektywnosci ;) one love ;)

ocenił(a) film na 7
azrael_fw

Oczywiście, że Labirynt nie dorasta do pięt genialnemu Seven, ale mimo że oba z gatunku kryminał, to jednak sporo różnią się od siebie i są nastawione na coś zupełnie innego. Ze swojej strony Labirynt traktuję jako dramat kryminalny, bo twórcy skupili się nie tyle na całym śledztwie, co na cierpieniu ojca i do czego jest zdolny, aby ratować dziecko, więc wątek kryminalny momentami gubił się w tym całym dramacie głównego bohatera. Co mnie najbardziej raziło w tym filmie? Detektyw Loki, nie wiem jakim cudem rozwiązywał prawie wszystkie sprawy, skoro miał pod nosem tak oczywiste tropy, które wystarczyło ze sobą powiązać. Naszyjnik na zwłokach znalezionych w domu księdza i jego lakoniczne, ale ważne zeznania były czymś istotnym. Nie wiem jak można było zignorować wiadomość, że ten trup był odpowiedzialny za zniknięcie 16 dzieci, poza tym nikt nie fatygował się aby zidentyfikować zwłoki? Jest wiele dziwnych wątków w tym filmie, które obniżają jemu poziom jako kryminał, poza tym faktycznie jest trochę przewidywalny. Niemniej jednak te wady nie czynią z niego złego filmu, tym bardziej, że jest to jeden z lepszych filmów tego gatunku ostatnich lat, dlatego z mojej strony 7/10

ocenił(a) film na 5
biedroneczka_90_8

Popieram w pełni twoja wypowiedz. Na ale ocena to juz indywidualna sprawa ;) gorące pozdrowienia

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Uważam, że film zajebisty, ale nie podpada pod kategorię kryminał, czy thriller, bo nie ma tu jako takiej zagadki "kto zabił"/ "kto porwał". Od początku widać powiązania.
Ale mam wrażenie, że taki był zamysł twórców - że to nie kryminał na którym zbieramy poszlaki i szukamy mordercy razem z detektywem.
To bardziej dramat z historią kryminalną w tle gdzie obserwujemy co tragedia robi z człowiekiem i jak faktycznie ciężko jest zgodnie z prawem odnaleźć zaginione dzieci/ludzi.
Realizacja filmu dla mnie mistrzowska jeśli spojrzeć na film właśnie z tej perspektywy. I naprawdę trzyma w napięciu.

Tak jak wielu wspominało - lata nie było kryminału w którym trudno byłoby wytypować mordercę i chyba długo nie będzie.

A co do Nostalgii Anioła - nudny, przegadany i przepełniony żałością nad zbyt wcześnie zakończonym życiem słodkiej blondynki -bleh.

ocenił(a) film na 5
fated86

Masz w zasadzie racje. Nie wiem widocznie jestem zbyt wymagający ;) Tyle lat temu powstało "7" a dziś juz nikt nie potrafi zrobić czegoś co mogłoby dorównać ów dziełu. Ale masz racje, bo nawet brat mnie uświadomił, ze za bardzo sie zamerykanizowalem i oczekuje zaskoczeń w tego typu filmach. Jednak sam motyw zaskoczenia nie powinno degradować filmu. Ale i tak ten film posiadał zbyt duża masę błędów logicznych jak dla mnie. Peace

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

ty ale wiesz, że niektórzy oceniają to co im się podoba/nie podoba a nie czy film jest dobrze zrobiony/zagrany/wyreżyserowany/ma mega końcówkę wg ciebie? Czy tak średnio z tym u ciebie?

ocenił(a) film na 5
Pacman_

Przecież to jest analogiczne... Jeżeli oceniam film wysoko BO MI SIE PODOBA to wiąże sie z tym fakt, iż scenariusz, reżyseria, scenografia, efekty, gra aktorska etc. jest na naprawdę wysokim poziomie. Jeżeli film uważam za ZŁY lub PRZECIĘTNY, to w większej lub mniejszej mierze zostało coś schrzanione. Nie wiem mi sie wydaje to logiczne. Nie ma dla mnie czegoś takiego jak lubię film bo lubię. Lubię bo jakieś walory filmowe on posiada. Peace.

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

źle Ci się wydaje. Jak Ci smakuje hamburger to znaczy, że ma świetny skład jest z super genialnej krowy etc etc? Niekoniecznie.

ocenił(a) film na 5
Pacman_

Tak zgadza sie. Dany hamburger jest lepszy od innego bo ma np. Lepsze w smaku mięso, jest lepiej przyrządzone, bułka jest bardziej chrupiąca, są lepsze dodatki etc. wiec jest lepsza. Tak samo jest z winem, no chyba ze dla ciebie jabol i Brunello to ten sam "poziom". Tutaj liczy sie winnica, składniki, rocznik itd. Z filmem jest tak samo i w zasadzie ze wszystkim w przyrodzie. Jak masz dziewczynę czy żonę to uważasz ze ci sie podoba bo sie podoba czy dlatego, ze ma walory zewnętrzne i wewnętrzne??? Proste... Wszystko nam sie podoba z powodu elementarnosci. Pozdro

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

no ale nie uznajesz tego, że komuś może nie smakować lub nie podobać się coś co jest super genialnie zrobione. Ktoś może jarać się Cameron Diaz a ktoś Gabi Garcia. Tak samo ktoś może stwierdzić, że film jest 9/10 a jest to martwica mózgu. To czy ktoś daje wysoką ocenę nie świadczy czy jest dobrze zrobiony tylko czy mu się podoba i nie każdy zwraca uwagę na walory jakościowe. Podsumowując dany hamburger jest lepszy dla kogoś bo komuś smakuje nie dlatego, że jest lepszy jakościowo. Poziom się nie liczy, gust się liczy. Na ocenę składają się głównie walory subiektywne a nie obiektywne takie jak jakoś filmu. Mało osób ocenia film wysoko dlatego, że był dobry. Popatrz na jakieś durne komedie które są filmami telewizyjnymi i nigdy koło dobrych filmów nie stały. Kobiety się jarają bo jest para która się rozeszła a potem zeszła i dają 10. Nie dlatego, że aktor to istny Marlon Brando :) Wiesz o co mi chodzi?

ocenił(a) film na 5
Pacman_

Zrobiło sie kulinarnie...to wytłumacz mi dlaczego ktos woli np. Hamburgera w BURGER KING a nie u lokalnego sprzedawcy fast-food lub odwrotnie??? Skoro lubisz hamburgery bo je lubisz nie powinno mieć znaczenia czy jem go tu czy tam. Jednak mówisz sobie mmmm tam robią lepsze hamburgery. Wtedy dopiero pojawiają sie subiektywne oceny. A to ze lubię coś bo lubie to jest dla mnie typowa obiektywna wypowiedz - porównywalna do stwierdzenia lubie bo średnia ocen pokazuje, ze film da sie polubić. To takie mdłe. No nie wiem jak dla mnie zasada indukcji jest bardziej logiczna i stosujemy ja zawsze nawet podświadomie. Najpierw mowię sobie oooo to było super w filmie i to, i to, i jeszcze to a tamto było schrzanione i tak dochodzimy do ogólnego stwierdzenia film mi sie bardzo podobał lub nie podobał. Wtedy wypowiadasz swój subiektywizm. No i zgadzam sie z tobą, ze gusta są rożne tylko ze jak o nich mówisz to opisujesz jakość filmu argumentując to co w nim lubisz a czego nie, czyż nie??? Ja nikogo nie chce ganic przez moj wpis o to, ze ktos ma gorsze gusta ode mnie. Wyrażam jedynie swój podziw jak to możliwe, iż ludzie dają porównywalna skale do takich filmow jak "7" czy "Zodiac", bo myśle, ze JAKOŚCIOWO ;) te filmy dzieli przepaść. Pozdro

ocenił(a) film na 8
azrael_fw

no i ja Ci mówię dlaczego tak się dzieje. Bo luzie nie oceniają jakości filmów tylko ich osobiste odczucia. Jakby wszyscy oceniali właśnie jakość filmów to dobry filmy miały by wysokie noty a te słabsze niższe. To tak samo jak z aktorami serialowymi. Jest bardzo dużo BARDZO słabych aktorów którzy mają wysokie oceny bo mają fajnie napisane role. I od razu ludzie uważają, że Ci aktorzy są dobrzy. Wymieniliśmy 6 wiadomości i jeszcze nikt na nikogo nie bluźnił :o Czyżby internet się popsuł w święta? xD

ocenił(a) film na 5
Pacman_

Magia swiat. Ale juz sie skończyły wiec zaczynam jechanę. ;) joke. Dobra dla rozwiązania tej kwestii powiem tak. Wywodzimy sie z "dwóch rożnych szkół" postrzegania i oceniania filmow. Dla mnie odbiorcy najpierw oceniają jakość a pózniej określają swoje odczucia. Ty sądzisz odwrotnie. Niech juz tak zostanie. Co do aktorów serialowych...wybacz ale nie mam odniesienia bo nie lubie seriali. Żadnego typu. Ale jako mowa o aktorach to lubie np. Depp'a ale nie za 1 role zagrana np. W "Piratach z Karaibow" dla mnie zagrał super w "Golibrodzie...", "Las Vegas parano", "Sekretne okno" itd. W każdym grał inna role i potrafił sie odnaleźć i dobrze zagrać. Cenie wiec jego kunszt, uniwersalność, no i (nie jestem gejem;)) oczywiście wygląd osobisty. I znów pojawiają sie argumenty jakościowe. ;) ok tyle w temacie ;] peace

użytkownik usunięty
azrael_fw

ten film to śmiec wart 1 a nie 5, a burakow podniecajacych sie tym guwnem olewaj rowno

ocenił(a) film na 9

dzięki za opinię, wypi**dalaj :)

użytkownik usunięty
Mearas_fw

KTOS k.rwa pytal cie h.ju o zdanie?!

ocenił(a) film na 9

Nie, wypier**aj. (żeby dogadać się z idiotą trzeba wniknąć w jego tok rozumowania co starałem się uczynić, proszę o wybaczenie co bardziej wrażliwych ;p)

użytkownik usunięty
Mearas_fw

idz na forum dla gimhujów busie

ocenił(a) film na 3
azrael_fw

Ci co dali więcej niż 5 na pewno wyglądają jak Alex Jones i Bobby Taylor z filmu. Potworne rozczarowanie. Po pierwsze, było napisane thriller, a to nie jest thriller, tylko zwykły kryminał. Thriller ma trzymać w napięciu, a kryminał z założenia musi wiać nudą. Tu mamy całe 2,5 godziny potwornej nudy. Bohater idzie..... rozgląda się.... przejeżdża samochód.... wieje wiatr.... nic się nie dzieje. Tortura. Film można spokojnie skrócić do 20 - 30 min max i wtedy dałoby się go jeszcze obejrzeć. Pierwsza scena też nie ma żadnego znaczenia dla filmu. Kompletnie żadnego - do wycięcia. Po trzecie kryminał ma wciągnąć widza w rozwiązywanie zagadki, ale robi to dość nieudolnie. Z początku nic nie ma sensu, a potem nagle staje się zbyt oczywiste i przewidywalne. Braki scenariusza starają się nadrabiać bezsensowną brutalnością. No i wreszcie końcówka: ojciec rodziny, któremu wszyscy kibicują i który musi dowieść, że umie obronić swoją rodzinę zostaje obezwładniony i zabity przez starą chorą babę. Nie tylko nie ma happy endu, ale człowiek czuje niedosyt, a wręcz wku.wienie, że zmarnował 3 godziny życia (bo jeszcze czas na napisanie tego komentarza). Ostatecznie jeszcze zaniżam ocenę, bo banda niedorozwiniętych idiotów oceniła ten film na 8/10 wprowadzając mnie w błąd.

ocenił(a) film na 5
jahu81

Ha ha ha!!! Najlepszy komentarz jaki czytałem!!! Szczególnie to zdanie: "Nie tylko nie ma happy endu, ale człowiek czuje niedosyt, a wręcz wku.wienie, że zmarnował 3 godziny życia (bo jeszcze czas na napisanie tego komentarza)." Oczywiście popieram twoja wypowiedz w każdym calu. I tez sie dałem złapać na średnia ocenę jak płotka. Szacun

ocenił(a) film na 9
jahu81

To że komuś się ten film podoba a nie jest w Twoim "wyrafinowanym " guście nie upoważnia Cię do nazywania tych ludzi "bandą niedorozwiniętych idiotów" bo sam sobie wystawiasz jeszcze gorszą opinię .

użytkownik usunięty
jahu81

3 to duza łaska za ten chłam, ale z opinia sie zgadzam. na 1.

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Witam, wypowiem się tylko tyle w tym temacie, bo aż nie mogę wycierpieć i muszę wyrzuć to z siebie. Film był rewelacyjny i świetny. Jedyne co mogę mu zarzucić to momentami brak szybszej i bardziej wartkiej akcji- tylko to.
Czy nie zastanowiło was to że (tak jak piszecie, nie chciało mi się dokładnie czytać tych waszych wszystkich wypowiedzi) przez większość filmu właśnie było spokojnie? To właśnie tego typu film! Są różne rodzaje thrillerów i kryminałów jak ktoś tam już pisał o tym. Nie jest jednak powiedziane że wpisują się one w 100% w swój gatunek!
Bezsensu niektórzy oglądają film z 100% nastawieniem że ma to być ten gatunek. Ważniejsze jest czy całość filmu i przyjemność z niego była odpowiednia i zadowalająca.
Nie cierpię ludzi którzy wdają się w bezsensowne dyskusje, zbaczając z tematu i gadając o zupełnie innych rzeczach niż jest temat (a jeszcze jak przy tym wyzywają innych itd. pokazując swoją kulturę) i za wszelką cenę na każdym polu próbując udowodnić swoją rację widać kim są... ;)
To tyle w tym temacie.

ocenił(a) film na 9
skwarek95

A i jeszcze jedno,
Film ten ma większą głębię... pokazuje tragedie ludzi ,ich przeżycia oraz wybory między dobrem a złem ,aby ratować swoich najbliższych.

ocenił(a) film na 5
skwarek95

No jak dla mnie każdy kryminał jest nudny jak flaki z olejem, w tym znaczeniu ze akcji praktycznie nie ma. Taki był "7", "Zodiac" i w sumie "Labirynt". Przez cały film masz mało wartka akcje, pełna mozolu i powolnego odkrywania kart. Aż dopiero finał wyjaśnia (lub czasami nie wyjaśnia co jest lepsze moim zdaniem) kto jest morderca. Ja osobiście lubie tego typu flaki z olejem. Jednak "Labirynt" miał (jak dla mnie!!!) dużo błędów takich logiczno-życiowych (wiem śmieszna i niewłaściwa nazwa). Do tego dochodzi zbyt szybkie (pośrednie) wskazanie porywacza. Dla mnie w kryminale jak szybko zakumasz kto jest porywaczem psuje dalsza radość oglądania.
Mam nadzieje, ze twoja 2 cześć wypowiedzi nie tyczy sie mojej osoby. Bo ja nikogo nie wyzywam i nie narzucam swojej racji. Dałem jedynie opinie a teraz jej bronię. ;) pozdro

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

.................................. a ten w kółko to samo , kończ waść wstydu oszczędź :):):):)

ocenił(a) film na 5
misiek7_2

Eeeee tak z tobą nie gadam, bo nie odpowiedziałeś mi ostatnio na wpis ;)

ocenił(a) film na 9
azrael_fw

Jakie nie dopatrzenie, teraz jest mi wstyd :(:(

ocenił(a) film na 5
misiek7_2

No straszne!!! O mało co nie skoczyłem z mostu :/

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones