żeby oceniać ten film trzeba sie mu lepiej przyjrzeć.. trzeba zwrócić uwagę na to, że Has nie miał
wcale zamiaru odzwierciedlać dokładnie tego co jest w książce, opowiedział zupełnie inną
historię niż Prus. Has przedstawił raczej tu bardziej motyw przemijania, zwróć uwagę na
powtarzające się sceny spaceru po powiślu, kiedy to schodzi do nizin społecznych, początkowo
za Magdalena, ona kładzie mu ręke na ramieniu, po czym dalej powtarza sie ta sama scena
kiedy staruszka robi ten sam gest, i po czym znowu kiedy to Wokulski próbuje popełnić
samobójstwo. film jest nasycony symboliką,... zauważ, że kiedy wkracza muzyka wtedy dzieje sie
coś ważnego, również ważne jest to że cały film jest w chłodnej szarej kolorystyce... a czerwono
pomarańczowe akcenty pokazują ważne i symboliczne rzeczy.. Jest to film o przemijaniu, o nędzy
ludzkiego życia, a także wydobywaniu się z nizin. Zdecydowanie widoczna jest oniryczność i
nadrealność... Także sposób kręcenia tego filmu jest bardzo specyficzny dla Hasa.. zauważ, że w
momentach przesuwania kamery wcale nie ważne są główne postacie na drugim planie, lecz to
co jest na pierwszym, to one są kluczowe.. Zobacz na różnice poziomów w scenie gdzie na dole
pracuje biedota a na górze przechadza się arystokracja.. to również ma sens..

więc mimo wszystko ten film powinien zostać doceniony :)