1 część znacznie bardziej podobała mi się ponieważ była ciekawsza, uważam żę więcej działo się.
Zdecydowanie pierwsza...lepsze sceny walki...efekty specjalne i klimat.
Kolebka Życia też jest fajna chociaż coś w niej zaprzeproszeniem zdu....yli:)
Zdecydowanie druga. Moze dlatego, ze wiecej w niej bylo zdjec plenerowych, a ja zwracam uwage na wartosc estetyczna filmu, moze dlatego, ze widzialam dodatki i swiadomosc tego, ze aktorzy wykonywali sceny bez pomocy kaskaderow (z jednym tylko wyjatkiem - skok z wiezowca), podnosi wartosc filmu w moich oczach, a moze dlatego, ze gral w nim Gerry Butler, moj ulubieniec:)