Było kilka zabawnych momentów, ale arcydzieło to nie jest
Mnie rozbawiła tylko scena z Szycem jak udawał inwalidę Błażeja...jedna się puszcza i zgrywa niedostępną dla porządnego faceta,druga wierzy mężowi gejowi (sorry, Bi),że po tym jak facet go rzucił, będzie między nimi znowu świetnie. Inna ślepa jak ten nietoperz, a ostatnia to chodzący kompleks cycków. Przekleństwa, denne teksty...zdecydowanie wolę takie komedie z mężczyznami, kobiety nie umieją tak grać. 4/10
Nic dodać, nic ująć... mnie rozśmieszyły 2 sceny - ta z rzymianami w szpitalu plus ta, o której pisałeś
Jakbym ja to pisał. Tylko nie rozumiem czemu aż 4 na 10 dałaś. Ja z czystym sumieniem dałem 1, bo to jeden z najgorszych filmów jakie w życiu widziałem.
"Przekleństwa, denne teksty...zdecydowanie wolę takie komedie z mężczyznami, kobiety nie umieją tak grać. 4/10". Zdajesz sobie sprawę jak seksistowskie i szowinistyczne jest to co teraz napisałeś? ;) To już lepiej napisz, że przekleństwa ogólnie Cię rażą. To zdanie, które tutaj wypaliłeś jest strasznie słabe. W ogóle cała Wasza dyskusja przypomina bełkot dwóch urażonych samców . Po co oglądacie takie filmy? To jest kino typowo kobiece ;)
jak dla mnie żenada te wszystkie teksty po angielsku... takie moderne, takie trendi
Takie realistyczne ? Wyjdź na ulicę posłuchaj jak ludzie mówią i zobaczysz.
Plusem tego filmu jest właśnie to że nie jest przerysowany tylko przejaskrawione nasze życie.
Realistycznie z lekką szczyptą ironii. Wystarczy porównać to z filmami Barei gdzie mamy porównywalny typ humoru.
Mam nadzieje, że ty trollujesz z porównywaniem tego gówna do Barei, jak nie to chyba jesteś najgłupszym człowiekiem na Ziemi.