PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=155528}

Letnia burza

Sommersturm
6,6 3 867
ocen
6,6 10 1 3867
Letnia burza
powrót do forum filmu Letnia burza

Jak zaczynałem ten film wiedziałem o nim tyle, że gra tam Bachleda-Curuś. Nigdzie nie było żadnego ostrzeżenia odnośnie tematu, a tym bardziej scen drastycznych. Przecież ten film mogło zobaczyć dziecko. Nie wolno tak bez ostzreżenia. Przed filmem powinno być jednak zaznaczone, że nie jest to film do wszystkich. Nie chcę też żebym został źle zrozumiany. Nie jestem homofobem i zniosłem takie filmy jak Tajemnice Brokeback Mountain jednak to co w tym się działo to przechodzi ludzkie pojęcie. Jakaś cenzura musi być!!!

ocenił(a) film na 10
Volo

A przepraszam, ale co takiego tam się niby działo? Bo nie bardzo rozumiem, do czego miałoby się odnosić to ostrzeżenie. Pocałunek cię przeraził? No to masz problem...

Volo

piszesz, że "ten film mogło zobaczyć dziecko". zastanawia mnie czy jak dziecko w codziennych serialach widzi sceny gdzie dwie osoby, hetero się całują, czy leżą w łóżku to też mówisz "ludzie tak nie wolno bez ostrzeżenia'?
jaka jest różnica gdy całuje się dwóch mężczyzn a kobieta i mężczyzna?
żadna.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 6
brajt

Nie obnoś się ze swoimi odruchami wymiotnymi, to naprawdę nie przystoi. Cywilizowany człowiek oddaje się przyjemności wymiotowania w odosobnieniu.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 8
brajt

To znaczna część społeczeństwa ma problem.

brajt

Głupota również może wywołać odruch wymiotny, a skazujesz innych na czytanie twoich wypowiedzi bez ostrzeżenia o ich poziomie.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
adelarte

To jest tylko i wylacznie polski sposob myslenia. Prawda jest taka, ze swiat idzie do przodu i czy sie to komus podoba czy nie za kilkanascie, kilkadziesiat lat zwiazki homoseksualne beda normalna rzecza. Swiat juz to przezywal - dyskryminacja ludzi czarnoskorych, wczesniej zamykanie ludzi czerwonych w rezerwatach, a nawet przesladowania zydow. Prawda jest taka, ze czlowiek jest gatunkiem, ktory jest latwo podatny na wplywy osobnikow silniejszych i wtedy czesto wylacza swoje myslenie, slepo ufa swemu celowi fascynacji i ciezko jest tekiego kogos wyciagnac z tego amoku. Adelarte zapewne podchwycil swa niechec do gejow w kosciele, przez program telewizyjny albo od charyzmatycznego znajomego i stad uwaza ze nie powinno sie tego lansowac czy tez propagowac.

Moj stosunek do gejow (sam jestem w stu procentach hetero) jest taki sam jak do hetero - czyli pelna tolerancja. Jednakze jest to cos wciaz nowego i czasami reaguje jakims dziwnym spojrzeniem. Na codzien mieszkam, pracuje, studiuje w Londynie, gdzie widok pary gejowskiej na ulicy raczej nikogo nie dziwi. W restauracji, w ktorej sobie dorabiam prawie polowa pracownikow to geje i nikt nie ma z tym problemu. Do czego zmierzam to to co napisalem na poczatku, ze swiat idzie do przodu. Z duzych miast, tolerancja rozpowszechni sie w kilkanascie lat tak, ze nikogo gej na ulicy malego miasteczka dziwil nie bedzie i przestanie to byc problem spoleczny. Po nim jednak, w mysl zasady, ze swiat idzie do przodu, pojawi sie pewnie problem zwiazkow ludzi ze zwierzetami itp. Ale to juz bedzie problem naszych dzieci...

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
lamentooo

"Świat idzie do przodu" - slogan, który ma wszystko zrelatywizować, przekonać do myślenia, że to, co płynie z Zachodu jest dla ludzi na pewno dobre. Za kilka lat w którymś kraju przegłosują, że przecież kazirodztwo nie jest chorobą i nie może być karalne. Wszystko w imię "postępu" i wolności bez granic, a takiej nie ma, bo dwóch mężczyzn czy dwie kobiety nie "zrobią" sobie dziecka. Prawo natury wylewa nam na szczęście kubeł zimnej wody na głowę, gdy chcemy je ominąć!!!

ocenił(a) film na 7
historicus

Można to jak wszystko różnie interpretować, ja uważam że oznacza to jedynie tyle, że świat zmienia z upływem czasu, nie mówi czy zmienia się na dobre, czy na złe, ot co po prostu sie zmienia, idzie w jakimś kierunku. Poza tym to tylko wyraża pewną prawdę, i ciężko tu powiedzieć żeby kogokolwiek do czegokolwiek mogło to przekonać.
Rzecz w tym, że każdy ma inną moralność, estetykę i wgl. Bo jak możesz udowodnić, że kazirodztwo jest złe albo dobre? Rzecz twojej estetyki i moralnosci i wgl tego co uważasz za normalne. Kiedyś czarnoskórych uważano za gorszych, ludzie mieli swoje argumenty za i przeciw, dziś jest tak samo. Dziś niektórzy nadal uważaja ich za gorszych, zmieniły sie tylko proporcje zwolenników i przeciwników takiej tezy. Teraz walczą homoseksualiści bo sporo ludzi uważa ich za gorszych, dużo z ludzi pozostanie przy takiej opinii, wiele zmieni zdanie, bo zobaczy że wiele argumentów przeciwników homoseksualizmu jest po prostu bzdurą. Potem jak zauważyłeś będą walczyć inni, bo "świat idzie do przodu".
O jakim kuble zimnej wody mówisz? Myślisz, że ludzie są naturze (czymkolwiek ona jest) potrzebni? Prawo natury jest takie, że jedne gatunki przeżywają by mogły żyć inne. Zabrzmi to może trochę apokaliptycznie, ale może to być po prostu początek końca ludzi albo przynajmniej ograniczania liczebności populacji. Nie byłaby to nawet głupie założenie, biorąc pod uwage, że słyszałem o badaniach w których dowiedziono, że w miarę upływu czasu jednej z płci, chyba mężczyzn będzie rodzić się coraz mniej, chorób coraz więcej, no i zacyna być nas na ziemi trochę dużo.
Fakt nie zrobią sobie dziecka, jednak patrz wyżej. I czemu właściwie mieliby sobie je "robić" skoro populacja i tak sie zwiększa? Czemu nie możesz tego zrobić za nich? No i piszesz jakby byli bezpłodni, w takim zwazku rzeczywiscie szanse są zerowe, ale mogą sobie przecież zrobić dziecko z płcią przeciwną, tylko po co to robić jeśli przy okazji wszyscy beda nieszczesliwi? Wreszcie geje czy lezbijki mogą opiekować się dziećmi, ale to też pewnie jest według wielu złe. I czemu przywołujesz ten argument skoro również wśród heteroseksualistów są ludzie bezpłodni, single i w ogóle ludzie, którzy nie chcą mieć dziecka albo lepiej by było gdyby go nie mieli.
Tak, jestem homoseksualistą i nie chodzę na parady, choć nie uważam ich za złe, tymbardziej, że prawie wszyscy mają w tym kraju prawo do wyrażania przekonań, poglądów itd. Nie uważam też, że powinienem mieć dziecko, ani je wychowywać, nie dlatego, że bym nie umiał, ale dlatego że ludzie tak uważają i to przez ludzi nie przeze mnie ucierpiałoby dziecko. Mam nadzieję, że jednak świat pójdzie do przodu w tym kierunku, że kiedyś tacy jak ja nie będą mieli problemu z opinią społeczeństwa.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
Mrok

Mylisz się. I to na kilu frontach.
Primo: Są badania, prowadzane obiektywnie przez uniwersytety, udowadniające, że z homoseksualizmem ludzie się rodzą, tak samo zresztą jak z heteroseksualizmem i biseksualizmem. Oczywiście możesz mnie tutaj zarzucić argumentami, że kwestia wychowania, że samotne matki, że molestowanie etc. co nie zmienia faktu, że badania istnieją.

Secundo:Fakt, że kliniki do 'leczenia' preferencji seksualnych istnieją, powoduje tylko to, że ludzie wierzą coraz bardziej w to, że homoseksualizm jest normalny, naturalny i nieszkodliwy. A co do metod 'leczenia' to może najpierw poczytaj i sprawdź czy naprawdę są tak skuteczne, jak mówisz, bo nie pamiętam żeby rażenie ludzi prądem kiedykolwiek pomagało, poza tym, że jest stosowane w 'leczeniu' rożnych dolegliwości.

Trio: Promowanie homoseksualizmu...nie za bardzo rozumiem. Tak samo nie rozumiem pojęcia promowanie heteroseksualizmu. Nie można promować czegoś czego nie można wybrać. Promowanie tolerancji. A jeśli mówisz o wzorcach to tych heteroseksualnych jest wszędzie pełno, tych homoseksualnych po prostu nie ma.
A psychiatrę to polecam Tobie, bo masz problemy z akceptacją otaczającego Cię świata.

_Polly

>Mylisz się. I to na kilu frontach.

Czy możemy trzymać się konkretów?

>Primo: Są badania, prowadzane obiektywnie przez uniwersytety, udowadniające,
>że z homoseksualizmem ludzie się rodzą,

Owszem takie badania są prowadzone, ale wyników niestety brak.

Homoseksualizm nie jest skłonnością, ale uzależnieniem.

Jeśli nie zgadzasz się z tym stwierdzeniem podaj linki do naukowo udokumentowanych źródeł ukazujących tą subtelną zmianę w ludzkim genotypie, która powoduje tą skłonność. Nie jesteś w stanie tego zrobić, bo takich dokumentów nie ma.

Definicję homoseksualizmu (o czym najwyraźniej nie wiesz) zmieniono w czasie jednego z kongresów psychiatrów w USA. W czasie tej konferencji homoseksualiści rzucali w okna hotelu kamieniami i skandowali „przestańcie nas prześladować”. W następstwie tych wydarzeń, na tej konferencji, bez jakichkolwiek naukowych przesłanek, czy dowodów naukowych postanowiono że od tego momentu homoseksualizm nie będzie określany mianem zboczenia tylko odmienną orientacją seksualną. Tyle o „naukowych” dowodach w tym temacie.

>Secundo:Fakt, że kliniki do 'leczenia' preferencji seksualnych istnieją, powoduje tylko to, że >ludzie wierzą coraz bardziej w to, że homoseksualizm jest normalny, naturalny i nieszkodliwy.

Czytasz w ogóle to co piszesz?

Fakt że takie grupy istnieją potwierdza, że mamy do czynienia ze zjawiskiem patologicznym (uzależnieniem), które wymaga leczenia. Zdrowego osobnika się nie leczy, osobę uzależnioną jak najbardziej tak. Jeśli jednak ta osoba utwierdza się w przekonaniu że jest zachowanie jest normalne to żadna terapia nic tu nie pomoże.

>A co do metod 'leczenia' to może najpierw poczytaj i sprawdź czy naprawdę są tak skuteczne,
>jak mówisz, bo nie pamiętam żeby rażenie ludzi prądem kiedykolwiek pomagało, poza tym,
>że jest stosowane w 'leczeniu' rożnych dolegliwości.

Weź coś na uspokojenie, czytaj to co napisałem ze zrozumieniem i nie przekręcaj moich słów. O metodach i wynikach sama możesz przeczytać w Internecie. Te terapie są owiane tajemnicą, podobnie jak nie są owiane tajemnicą terapie dzięki którym pomaga się ludziom uzależnionym od alkoholu, narkotyków, czy seksu (polecam film Shame - 2011) zerwać z nałogiem i powrócić do normalnego życia.

>Trio: Promowanie homoseksualizmu...nie za bardzo rozumiem. Tak samo nie rozumiem pojęcia
>promowanie heteroseksualizmu.

Nie rozumiesz o czym piszę? Hmm... no to chyba żyjesz na księżycu.

>A jeśli mówisz o wzorcach to tych heteroseksualnych jest wszędzie pełno, tych homoseksualnych
>po prostu nie ma.

Mylisz pojęcia. Zajrzyj do Wikipedii i zapoznaj się ze znaczeniem słowa wzorzec. Wzorców takich nie ma, bo trudno żeby patologia stała się wzorcem, natomiast przykładów nachalnego promowania tego uzależnienia przez kręgi homoseksualne w TV, filmie, prasie itd. nie brakuje.

>A psychiatrę to polecam Tobie, bo masz problemy z akceptacją otaczającego Cię świata.

Nie mam najmniejszych problemów w tym względzie. Otaczającą mnie rzeczywistość akceptuję, ale jednocześnie nazywam rzeczy po imieniu. Osoby preferujące koprofilię też uważają że jest to swoista preferencja seksualna, nie zmienia to faktu że przez innych ludzi jest ona postrzegana jako zboczenie. To dokładnie ten sam schemat.

ocenił(a) film na 9
Mrok

Wiesz co, wygrałeś. Nie mam czasu argumentować, że Twoje myślenie jest krzywdzące dla ludzi którzy sobie nie zasłużyli na Twoją niechęć i nienawiść.
Cieszę się tylko i wyłącznie, że to nie Ty ustalasz kto ma się leczyć.
Żyj, szufladkuj i kontynuuj kontemplowanie świata w swoich własnych kategoriach.
PS, Znalazłem linki, nie mam Ci jak przesłać.

Mrok

a gdzie twój link do czegokolwiek, co jest w stanie potwierdzić bzdurną skądinąd tezę o homoseksualizmie jako uzależnieniu? bo wiesz, zastanawiam się, jak w takie uzależnienie można wpaść. bzykniesz raz, bo ktoś cię poczęstujesz, bzykniesz drugi, dla towarzystwa, a potem już nie możesz przestać?

antygrafik

Przeczytaj co poniżej napisała onataliaa_k, jak Ci to nie wystarczy to szkoda czasu na czytanie Twoich wypocin.

Mrok

nie, nie wystarczy, ponieważ wciąż nie wiem, jak się zaczyna uzależnienie, o którym tak się rozpisałeś.

antygrafik

Poczytaj sobie o mechanizmie uzależnień (ja za Ciebie orał nie będę), a jeśli nie to wierz dalej w teorię według której, homoseksualizm ma podłoże genetyczne. Nie zależy mi na przekonywaniu kolejnej rośliny o tym, że papka którą karmią ją media nijak się ma do prawdy.

Mrok

bardzo merytoryczna odpowiedź. i jaka kulturalna.

ocenił(a) film na 7
Mrok

Przeczytałem ta dyskusje i nie miałem komentować,ale jedno mnie trapi........w jaki sposób się uzależniłem ? Dlaczego skoro orientacja to uzależnienie to ja po obejrzeniu kilku filmów z kobietami nie zatęskniłem za tym widokiem ? Masakra z tym poglądem......wiele różnych bzdur słyszałem i zawsze wszystko olewam,ale to co tu przeczytałem to zakrawa na szaleństwo.A podobno to forum filmowe ?Od tej pory czytam tylko takie bo więcej tutaj odnośników do doświadczeń,dowodów itp niż na niejednym uniwerku :p Gratuluję wykształcenia,ale pomyśl czy ten czas nie był zmarnowany ...

_Polly

Nie ma żadnych dowodów na to, że homoseksualizm jest uwarunkowany genetycznie ((były próby udowodnienia, nawet zmanipulowano wyniki, ale inni odkryli, że badania w rzeczywistości nie udowodniły niczego) mimo usilnych starań na dostarczenie takich dowodów.
Leczyć prądem próbowano już różne rzeczy, w tym homoseksualizm, ale bez efektów (tych oczekiwanych bo uboczne pewnie były...).
Obecnie są terapeuci zajmujący się terapią homoseksualizmu. W Polsce niektórym znany Dr van den Aardweg (Holender), autor książki "Homoseksualizm i nadzieja", jak ktoś zainteresowany można w necie poszukać więcej informacji, książka do kupienia.
Niestety za dużo jest osób zainteresowanych uciszaniem wszystkiego, co niepoprawne politycznie. Kilka lat temu pod wpływem nagonki Gazety Wyborczej odwołano na katolickim uniwersytecie w Warszawie konferencję poświęconą właśnie m.in. terapii homoseksualizmu. Za to coraz więcej spotkań, szkoleń dla profesjonalistów poświęconych tematowi utwierdzania osób z tendencjami homoseksualnymi w swych skłonnościach, które jednak, nawet wg nich samych nie zawsze dają im szczęście. Ale co to nas obchodzi? Grunt, żeby na zdjęciach ładnie wyglądali. Heteroseksualistami chcieliby zostać? Oj nie, jak chcą to może biseksualistami, ale hetero? O żadnej terapii nie może być mowy... A dlaczego? No bo to przecież NORMA jest, a normy się nie leczy. I tu pies pogrzebany. Nie wolno mówić, że homoseksualizm to jakieś zaburzenie, czy brak normy jest. Nie wolno i już. Zapamiętajcie sobie. Większość już przyswoiła. Z mediów, i ładnie. Bo ta dyskusja nie toczy się na argumenty racjonalne, moralne, tylko marketingowo-emocjonalne. Lobby gejowskie działa a lobby hetero co najwyżej ich obraża, i tylko na tym traci.
I koniec końców wychodzi na to, że albo ktoś musi być za (jest ok) albo przeciw (nie jest ok). A tu nie o emocje, estetykę itp. chodzi, tylko o dobro społeczeństwa i poszczególnych ludzi. I pokazywanie całej złożoności zjawiska.

ocenił(a) film na 9
onataliaa_k

Kolejna osoba z moralnością złożoną przez społeczeństwo.
Ja się nie czepiam, ale dla niektórych kto z kim sypia nie ma żadnego znaczenia i tak jest po prostu dobrze. Po co o tym rozmawia, po co się rozdrabnia: czy to moralne?, czy dobre? czy społecznie uwarunkowane? a kogo to obchodzi? W krajach wysoko rozwiniętych mówi się o prawach w PL o jednostkach.
Jednego się nie zmieni, homoseksualizm. był, jest i będzie. Po co więc tracić czas i środki żeby utrudnić jednostkom życie?

_Polly

Dyskusja z Tobą ma taki sens, jak rozmowa z alkoholikiem o wódce.

>Jednego się nie zmieni, homoseksualizm był, jest i będzie.

To akurat nie jest problem.

>Po co więc tracić czas i środki żeby utrudnić jednostkom życie?

Dochodzimy do sedna sprawy. NIE należy innym podsadzać pod nos tego czego nie chcą. Kumasz?
Absolutnie wali mnie z kim śpisz. Nie mam natomiast najmniejszej ochoty na to żeby moje dziecko było nagabywane w szkole przez homo i wysłuchiwało ich zakłamanych pogadanek.

Teraz dotarło?

ocenił(a) film na 8
_Polly

się "tertio" mówi. a nie trio:)

Mrok

Dzięki za tak piękne i składne wyrażenie, tego z czym zresztą i ja się zgadzam.

Dodam od siebie, że wg założeń socjobiologii homoseksualizm NIE może być wrodzony, gdyż człowiek (jako gatunek) dąży do przekazania genów. Homoseksualista-gdyby kierował się swoimi popędami-nie może się rozmnażać. Gdyby wszyscy byli homo- na ziemi nie rodziliby się ludzie, a nasz gatunek by wymarł. Dochodzi tu selekcja naturalna, przetrwanie osobników najsilniejszych. Nie będę przytaczać założycieli i myślicieli tego nurtu, ale nie byli to wcale "katole". I nie usłyszałam tego na religii lecz na psychologii na studiach.

Nie jestem homofobem, znam ludzi o tej orientacji i lubię ich. Zastanawia mnie tylko po co cały czas ten wrzask wokół "tolerancji". Czy naprawdę homoseksualistów tak wszyscy gnębią, że muszą domagać się swych praw, organizować parady itd. Po co się tak obnosić ze swoją orientacją? Czy ja wychodzę na ulicę z flagą i wrzeszczę, że "preferuję" mężczyzn i chcę aby inni to zaakceptowali. To chyba prywatna sprawa.

Niech homoseksualiści żyją sb, jak chcą (nie wnikam co robią ze swoim życiem), ale-po co to zamieszanie? (widział ktoś parady heteroseksualistów?) A mogą i ci ostatni czuć się oburzeni, bo w niektórych państwach Europy (nie przytoczę, bo nie jestem już dokładnie pewna-nie pamiętam) w imię tolerancji wobec homoseksualistów zabrania się używania zwrotów "tata" i "mama".

Eh. Pisałabym bez końca. Temat rzeka. A to przecież strona poświęcona filmom, a nie poglądom społeczno-polityczno-religijno-jakiśtam. Film chętnie obejrzę z ciekawości.

To mój pierwszy komentarz na filmwebie. Z reguły wolę obserwować dyskusje i oceniać (dla swojej orientacji) filmy. Pozdrawiam.

Wrzess

>Zastanawia mnie tylko po co cały czas ten wrzask wokół "tolerancji".

Warto przyjrzeć się uważnie, *kto* tą wrzawę przy każdej okazji podsyca.

>Niech homoseksualiści żyją

Niestety im to nie wystarcza. Zaczyna się od wojny o akceptację, później jest prowadzona druga wojna o równouprawnienie i legalizację tzw.związków, a kończy się na żądaniu prawa do adopcji dzieci.

ocenił(a) film na 9
lamentooo

Interesujące że o tym wspomniałeś (związki ludzi ze zwierzętami) kiedyś tez na ten temat myślałem i doszedłem do kilku...kulturowo trudnych do zaakceptowania informacji.
Indie: w niektórych kręgach pewne dzieci (zazwyczaj dziewczynki) żeni się ze zwierzętami, zazwyczaj są to psy. Praktyka religijna.
Filipiny: Podobny proceder. Psy i koty. Praktyka religijna.
a z innej strony
Teksas, USA: W prawie stanowym istnieje paragraf który zabrania obcowania seksualnego ze zwierzętami z masą ciała poniżej 25 kilogramów.

Nie jestem pewny czy to problem czy nie.

lamentooo

A prawda Jest taka, że Islam rośnie w potęgę we wszystkich krajach i jeż niedługo w Anglii, Francji nawet w Niemczech pedałów to będą wieszać jak w Iranie, to tylko kwestia czasu ! Rzeczywiście świat idzie do przodu to pardwa.

ocenił(a) film na 7
adelarte

Przestańcie włazić osobom homoseksualnym z buciorami w życie i nie mówcie nam jak mamy żyć! Z jakiej racji macie warunkować nasze życie? Bo wam się nie podoba estetycznie, bo to nie po bożemu? Człowiek się liczy i to żeby był w pełni sobą! adelarte jesteś hipokrytą, a nie osobą tolerancyjną. I jeszcze jedna sprawa, homoseksualistą się po prostu jest, to nie choroba więc nie można się zarazić od patrzenia ;p

ShakeItOut

"Przestańcie włazić osobom homoseksualnym z buciorami w życie i nie mówcie nam jak mamy żyć! "

Obawiam się, że obecnie jest dokładnie odwrotnie :)

ocenił(a) film na 7
Dassanar

Po czym wnosisz? Rozwiń myśl, proszę, abym mógł się ustosunkować do Twoich problemów z tym tematem, bo po tej wypowiedzi ciśnie mi się wiele słów, w wielu płaszczyznach, a rozmowy na tematy ogóle wolałbym uniknąć.

ShakeItOut

No wiesz, ostatnio definicja tolerancji została mocno zatarta - chodzi konkretnie o to, że jest wywierana presja, żeby wszyscy uznali to za sytuację całkowicie normalną, co jest sprzeczne z wolnością słowa i swobodnego wypowiadania swych poglądów. Ja przeciw homoseksualistom jako takim nic nie mam, dopóki nie wchodzą mi z butami w moje życie i nie domagają się atencji. Co mnie obchodzi, z kim śpią i co robią, to wolny kraj, a poza swoją orientacją są dla mnie z definicji całkiem normalnymi ludźmi.

Pozdrawiam

P.S. No wiesz, jeżeli chciałeś uniknąć tej dyskusji, to nie wiem, po co się udzielałeś z tą konkretną wypowiedzią na forum DYSKUSYJNYM :)

ocenił(a) film na 7
Dassanar

Nawet nie wiem od czego zacząć, więc zacznę od końca. Napisałem, że nie chcę rozmawiać na tematy OGÓLNE, bo na takie mogę porozmawiać z sąsiadem, czy pod sklepem. Analizując problem tej rangi wymagam operowania na konkretnych, aby ta dyskusja miała już jakikolwiek merytoryczny przebieg, czy w ogóle sens. Nie lubię też być traktowany jako pół człowiek, bo co znaczą słowa "całkiem normalnymi ludźmi" czy "jako takim"? Czyli tacy ludzie, ale jednak nie ludzie, no bo innej orientacji, nie normalnej (czyt. powszechnej). I kwestia najbardziej istotna, zatarta definicja tolerancji, którą sam powielasz. Wyczytuję, że Twoja tolerancja kończy się tam, gdzie życie homoseksualisty zaczyna, czyli u podstaw. Tolerujesz osoby o odmiennej orientacji, póki siedzą w szafie i nie pokazują się, a najbardziej tolerancyjny byłbyś wtedy, gdyby nie istnieli, natomiast, gdy dochodzi do sytuacji, że ludzie ci wychodzą z ukrycia, nagle ograniczają Twoją wolność słowa i prawo swobodnego wyrażania poglądów, bo nie możesz już rzucić nic obraźliwego w ich stronę i nie możesz pokazać swojej postawy prawdziwego obrońcy moralności (rozumianej w żargonie ludzi "tolerancyjnych"). Jak chce się mówić same słowa obraźliwe to i ograniczają, bo i przedszkolak wie, że obrażanie ludzi jest czymś niegodziwym. Trzeba zacząć na ten temat prawdziwą dyskusję, a nie bawić się w odbijanie piłeczki i odwracanie kota ogonem. Ta presja i te pierdoły to wcale nie argumenty, takie same presje wywierały emancypantki na początku XX wieku, czy abolicjoniści w XIX wieku, no chyba, że to też Ci przeszkadza. I ostatnia sprawa. Właśnie dlatego, że to wolny kraj, każdy ma prawo żyć w zgodzie ze sobą i głosić swoje poglądy, ale z tym ostatnim to błagam, niech to robi mądrze!

Pozdrawiam i przepraszam za uszczypliwości.

ShakeItOut

"Wyczytuję, że Twoja tolerancja kończy się tam, gdzie życie homoseksualisty zaczyna, czyli u podstaw."

Źle wyczytujesz. Powtarzam: możecie sobie robić z kimkolwiek co chcecie, byleście nie zmuszali mnie do tego, bym uznał to za coś normalne, tj. sprzeniewierzył się swoim zasadom. Znam osobiście paru homoseksualistów i po prostu normalnie rozmawiamy, widzimy się bez wstrętu i takie rzeczy, ale po prostu na te tematy nei dyskutujemy, bądź jeżeli już to robimy, to w formie polemiki, tak jak to robią kulturalni ludzie mający odmienne poglądy.

"Jak chce się mówić same słowa obraźliwe to i ograniczają, bo i przedszkolak wie, że obrażanie ludzi jest czymś niegodziwym."

Znowu pudło. Ja nie obrażam ludzi, z których poglądami się nie zgadzam.

"Właśnie dlatego, że to wolny kraj, każdy ma prawo żyć w zgodzie ze sobą i głosić swoje poglądy, ale z tym ostatnim to błagam, niech to robi mądrze!"

A właśnie nieprawda. Może to robić głupio i nikt mu tego nie zabroni, aż do momentu, kiedy będzie komuś drugiemu robić krzywdę, oczywiście.

"Pozdrawiam i przepraszam za uszczypliwości. "

Nie ma sprawy, kiedy chodzi o kwestię obrony swych poglądów do paru ostrzejszych słów może dojść (story of my life ;p), byleby nie dochodziło do argumentów ad personam.

ocenił(a) film na 7
Dassanar

Tak, to prawda, niech każdy głosi swoje poglądy, byleby nie krzywdził innych, to oczywiste i wynika z definicji demokracji, ale ta sama definicja mówi również, że demokracja to rządy większości, z poszanowaniem praw mniejszości, więc może warto przełknąć swoją godność, moim zdaniem przepompowaną i niepotrzebną, porzucić egoizm i pomyśleć o drugim, człeku. Natomiast polemizowałbym, czy właśnie te poglądy nie krzywdzą ludzi homoseksualnych.
Nie robię tego czego chcę, bo seksualności sobie nie wybrałem, tak jak i Ty jej nie wybrałeś. Jestem sobą i żyję tak jak mnie natura stworzyła. To robię. Z tym, że jedyny mankament mojego życia to to, że społeczeństwo, na szczęście nieskutecznie, próbuje wmówić mi, że jestem nienormalny. W ogóle co znaczy słowo "normalny"?
Tego, że zarania dziejów mowa o homoseksualizmie, nie wspomnę. Mądre głowy, psychologowie, psychiatrzy i nawet dentysta powie Ci, że nie ma różnic między homo, a heteroseksualistą. Rozumiesz, żadnej różnicy. Wskazują na to badania, poświadczyło to WHO. Nie wiem jak dowieść już bardziej "normalności" tego zjawiska. Widocznie to kwestia estetyki, ale z takich powodów nie mam zamiaru rezygnować z życia w zgodzie z sobą.
Jeśli twierdzisz, że naruszamy Twoje zasady, to wiedz, że będziemy robić to dalej, bo to właśnie od ludzi takich jak Ty, zależy jak będziemy traktowani, ba! zależy nawet nasze życie, a to dlatego, że żyjemy w państwie demokratycznym i większość ma głos, a większość, jak wiadomo to ludzie heteroseksualni o zbliżonych poglądach do Twoich, o czym świadczy obecny stan rzeczy w kraju.

ShakeItOut

Właśnie, z poszanowaniem praw mniejszości, a nie z bezmyślną akceptacją.

"Nie robię tego czego chcę, bo seksualności sobie nie wybrałem, tak jak i Ty jej nie wybrałeś. Jestem sobą i żyję tak jak mnie natura stworzyła. To robię. Z tym, że jedyny mankament mojego życia to to, że społeczeństwo, na szczęście nieskutecznie, próbuje wmówić mi, że jestem nienormalny. W ogóle co znaczy słowo "normalny"? "

I widzisz, ponownie próbujesz mi wcisnąć swój punkt widzenia. Ja tego nie robię - miej swój, ale daj ludziom wolność wyboru.

"Tego, że zarania dziejów mowa o homoseksualizmie, nie wspomnę. Mądre głowy, psychologowie, psychiatrzy i nawet dentysta powie Ci, że nie ma różnic między homo, a heteroseksualistą. Rozumiesz, żadnej różnicy. Wskazują na to badania, poświadczyło to WHO. Nie wiem jak dowieść już bardziej "normalności" tego zjawiska"

Nie rzucaj mi tutaj takimi hasełkami, bo nie urodziłem się wczoraj. Ja także słyszałem wiele tzw. mądrych głów, którzy twierdzili dokładnie odwrotnie. Zresztą, ja wolę raczej myśleć samodzielnie.

"Jeśli twierdzisz, że naruszamy Twoje zasady, to wiedz, że będziemy robić to dalej, bo to właśnie od ludzi takich jak Ty, zależy jak będziemy traktowani, ba! zależy nawet nasze życie, a to dlatego, że żyjemy w państwie demokratycznym i większość ma głos, a większość, jak wiadomo to ludzie heteroseksualni o zbliżonych poglądach do Twoich, o czym świadczy obecny stan rzeczy w kraju."

Jak dla mnie takie zachowanie nie różni się niczym od wciskania komuś swoich poglądów, prawicowych, lewicowych, nieważne i domaganiem się, by ktoś je uznał za słuszne. A wciskajcie się z butami, proszę bardzo, macie takie prawo. Ale takie samo prawo mają inni ludzie do powiedzenia "nie, nie zgadzam się". Demokracja, nie? :)

ShakeItOut

>Przestańcie włazić osobom homoseksualnym z buciorami w życie i nie mówcie nam jak mamy żyć!

Nie ma problemu, o ile Wy nie będziecie wpiep**ać się w nasze życie i życie naszych dzieci, ale to za trudne prawda?! :)

Charolastra

ogromna. Homoseksualizm nie powinien być w ogóle tolerowany.

Volo

W jakim ty świacie żyjesz, człowieku. Nie przesadzajmy, młodziez nie zdemoralizuje sie po obejrzeniu jednego pocałunku gejów.. Tak właściwie to nie jestem pewna nawet czy można to nazywać demoralizacją i czy to nie podchodzi pod homofobię, której zwolennikiem nie jesteś (?).

ocenił(a) film na 7
bubble_factory

Możliwe ze chodzi bardziej o scenę nad jeziorem, z Tobim i Leo. Sama nie chciałabym by moja młodsza siostra oglądała coś takiego, nawet gdyby para była heteroseksualna.

ocenił(a) film na 7
Volo

Jak zaczynałem ten film wiedziałem o nim tylko o jakiej tematyce jest. Nigdzie nie było żadnego ostrzeżenia odnośnie tego, że gra tam Bachleda-Curuś, w dodatku dubbingowana. Przecież ten film mogło zobaczyć dziecko. Nie wolno tak bez ostzreżenia. Przed filmem powinno być jednak zaznaczone, że nie jest to film do wszystkich. Nie chcę też żebym został źle zrozumiany. Nie jestem jakimś antyfanem i zniosłem takie filmy jak Pan Tadeusz jednak to co w tym się działo to przechodzi ludzkie pojęcie. Jakaś cenzura musi być!!!

ocenił(a) film na 9
niewszystek

A to się ubawiłam drgie Panie i Panowie. Z tego co mi wiadomo to w przypadku filmów ostrzega się przed scenami wyjątkowo brutalnymi i/lub erotycznymi, no i w tym przypadku faktycznie to nie film małych dzieci, bo poza jedną łagodną scenę erotyczną homo, mamy tu również scenę erotyczną hetero - powiem więcej przez 3 sekundy widać pierś a nawet dwie oraz masturbujących się chłopców. Czemu o tym nikt nie wspomniał?

Niemniej jednak odchodzimy tu od treści filmu, jak już ktoś tu zauważył odrobinę odstaje od polskiej rzeczywistości, co nie zmienia faktu, że ogląda się go bardzo przejemnie - ładne, proste zdjęcia, nie ma tu przesady ani górnolotnych monologów, które uwielbia Holywood, brawo dla głównego bohatera - doskonale wpasował się w młodzieńcze rozterki, udawanie, przeżywanie, niezdecydowanie, fajne niewydumane dialogi. Pomimo drobnych zgrzytów gdzie autor stosował zbyt dosadne metafory (np. spadająca jodła), kilka błędów logistycznych, to i tak uważam, że jest to dobry film o młodzieży dla przede wszystkim... dorosłych - niech sobie wół przypomni jak cielęciem był.
Polecam zwłaszcza tym, którzy nie boją się gejów i tematyki homo nie stawiają na pierwszym miejscu, bo "Letnia burza" jest filmem przede wszystkim o byciu młodym, o pierwszych miłościach, o pierwszych doświadczeniach, o problemach, których człowiek dorosły już nigdy mieć nie będzie, o uczuciach, które też już ma za sobą oraz o, obiektywnie patrząc, młodzieńczej beztrosce.

ocenił(a) film na 6
Volo

Zanim przystępuje się do oglądania filmu, wypada dowiedzieć się o czym on jest. Z resztą nie było w nim nic skandalicznego.
Nie jest to film dla dzieci a dla młodzieży.

Volo

Nie krytykujmy tak autora tego wpisu. Miał prawo się wzburzyć, bo w opisie faktycznie nie ma nic, że jest nawiązanie do wątku homoseksualnego. I jednak nie każdy musi to lubić. To tak jakbym ja poszła oglądać film, w którym ma wystąpić Alan Rickman, a tu nagle wyskakuje mi Pattinson ni z gruchy ni pietruchy. Nic skandalicznego, ale czułabym się oburzona taką zmianą.

ocenił(a) film na 2
Fabiennee

To 4 lata temu było :) Matko, ale się porobiło z tego. Wątki homo w filmach mnie nie przerażają (tak słowem wytłumaczenia), niemniej jednak nie musi to oznaczać, że muszę się nimi zachwycać. Chyba nie pisałem nic o zdemoralizowaniu..... zresztą nieważne, bo i tak już nie pamiętam filmu zbyt dobrze. No może poza tym, że mi się nie podobał. Ale to chyba mogę stwierdzić, żebyście się nie zbulwersowali? Nie podobał mi się też Samotny mężczyzna i I Love You Phillip Morris. Czy to znaczy, że jest ze mną źle? Tajemnicę Brokeback oglądałem 3 razy i sądzę, że jest rewelacyjny. I jeszcze jedno. Tak, nie lubię patrzeć jak dwóch facetów się całuję i mam do tego pełne prawo. Pozdrawiam

Volo

Może dla Polaków powinni zrobić jakieś special edition,bo nie jesteśmy dość ucywilizowani, żeby oglądać homoseksualne sceny? Jakoś nikt nie woła o pomstę do nieba widząc w filmie alkoholików, mimo że alkoholizm jest znacznie powszechniejszy a co za tym idzie bardziej szkodliwy społecznie...

ocenił(a) film na 8
kaskoa

Nawet jakby alkoholizm nie był powszechniejszy, to i tak byłby bardziej szkodliwy społecznie, w końcu od homoseksualizmu jeszcze nikt nie umarł.

ocenił(a) film na 8
nikike

no tak - jak ktoś jest alkoholikiem czy narkomanem to nawet ma społeczny poklask - bo przecież to nałóg a nie on jest winien, ale generalnie nasz kultura, a zwłaszcza polska to szczyt zakłamania i hipokryzji, szkoda nawet gadać, a film naprawdę niezły

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones