Film jest ciekawą adaptacją noweli Caina, nie pierwszą o ile pamiętam. Lana Turner jak najbardziej sprawdza się w roli femme fatale, a napięcie pomiędzy nią a Johnem Garfieldem jest wyczuwalne z kilometra. Gra aktorów jest bardzo przekonująca. Jeżeli lubicie filmy tego typu jest to obowiązkowa pozycja.