PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136704}

Ludzkie dzieci

Children of Men
6,9 84 438
ocen
6,9 10 1 84438
7,4 27
ocen krytyków
Ludzkie dzieci
powrót do forum filmu Ludzkie dzieci

Witam,

Mam mało czasu na oglądanie i nie chcę go marnować na słabe filmy. Używam filmweb jak
kompasu. Raczej nawet nie zastanawiam się nad niczym co ma mniej niż 6.5, do
wszystkiego poniżej 7.5 podchodzę z rezerwą, a powyżej tej granicy czytam i sprawdzam czy
może mnie zainteresować. Po obejrzeniu filmu stwierdzam, że ktoś go na filmwebie mocno
skrzywdził - realizm efektów specjalnych świetne sceny w lesie i w czasie walk w mieście,
ich realizm, wizja świata, dbałość o szczegóły to wszystko sprawia, że w tą siódemkę ciężko
mi uwierzyć.

ocenił(a) film na 8
maniac777

Pomimo, iż film nie jest z mojego ulubionego gatunku (sci-fi), to moim zdaniem jest dość ciekawy i śmiało można go polecić, gdyż jest wart obejrzenia. Ode mnie 8, choć podlinkowanie do kategorii "Sci-Fi" uważam za błędne

ocenił(a) film na 7
NicoDiAngelo

Moim zdaniem, to żadne SF. To raczej kategoria ANTY-UTOPIA - mająca bogatą tradycję tak literacką jak i filmową. Może tylko czas akcji: rok 2027 - ustalono zbyt blisko czasu teraźniejszego.

W Gazecie Telewizyjnej (piątkowym dodatku do Wyborczej) napisali "Wizja przyszłości sugestywna, ale całość nudnawa." I przyznali zaledwie dwie gwiazdki na pięć możliwych.
Tak w ogóle, to ja się nawet dość często zgadzam z rekomendacjami Gazety. Ale tutaj zdecydowanie nie! Film ani przez chwilę mnie nie nudził!
A filmowanie sytuacji z punktu widzenia bohatera (ucieczka samochodem, błądzenie po ostrzeliwanym budynku) - iście mistrzowskie.

ocenił(a) film na 9
Film_Polski

Antyutopia jest uznawana za podgatunek science fiction, pierwsze opowiadania i powieści sf były zazwyczaj właśnie antyutopią. Niestety cały gatunek zazwyczaj jest oceniany pod kątem dzieł niezbyt ambitnych, niskich lotów umiejscowionych w przyszłości. SF obejmuje takie spektrum twórczości, że wrzucanie wszystkiego do jednego worka jest dość mylące.

ocenił(a) film na 7
Feanir

Czy Orwell's 'Nineteen Eighty-Four' - to także Science (!) Fiction? Z wynalazków naukowych występuje tam wszakże chyba tylko wielki ekran telewizyjny.

ocenił(a) film na 7
Feanir

A pierwsze filmy SF (np. Georgesa Mélièsa o podróży na księżyc) były raczej radosną i optymistyczną utopią, niźli ponurą anty-utopią.

ocenił(a) film na 9
Film_Polski

Dzieło Mélièsa raczej należałoby zakwalifikować do fantasy, nawet podłóg jego czasów. Orwella kwalifikuje się właśnie do SF, wynalazek naukowy nie jest kluczowy w definicji, jednakże za sam wynalazek można brać koncepcję takich rządów. Ogólnie początki sf to właśnie opowieści zwykle o klęsce, a nie zwycięstwie ludzkości, przynajmniej przez większość osób zajmujących się tym gatunkiem definiowane. Powiedzmy jednak szczerze - nie gatunek jest najważniejszy tak w literaturze czy filmie.

ocenił(a) film na 7
maniac777

Powód wydaje się być prosty. W idealnym technicznie filmie nawala fabuła. Ciekawy pomysł i świetne wykonanie. To za mało. Temat nie porywa, nie zastanawia, nie powoduje "burzy" w umyśle (a mógłby, bo pomysł dobry). Film również niczym nie zaskakuje w swej treści.

ocenił(a) film na 5
morpi

zgadzam się z morpim . Film miał niezwykły potencjał, który został zmarnowany. Strata czasu to nie jest, ale można się rozczarować gdy człowiek założy, że oto będzie oglądał dobry film.

użytkownik usunięty
maniac777

Chyba zakladałeś ten temat po pijaku.

maniac777

kierować się ocenami filmwebu, wiekszej głupoty dawno nie słyszałem

ocenił(a) film na 10
McLlovin

HaHa! Dokładnie :-)
Film zasługuje na 10/10 ale nie chce mi się po raz kolejny tłumaczyć i udowadniać dlaczego...

Kajak_Szatana

ha ha, no udowodnij nam no
nam szarym robaczkom

ocenił(a) film na 10
the_men_from_okinawa

Ty, co jest z Tobą gościu? Nie umiesz czytać czy co jest?
Nie widzisz, że napisałem, że mi się nie chce po raz kolejny tłumaczyć i udowadniać, a Ty mnie prosisz o udowadnianie?
Naprawdę masz problemy z rozumieniem prostych słów pisanych, czy udajesz....?

ocenił(a) film na 6
Kajak_Szatana

To wskaż miejsce w którym poprzednio udowodniłeś, chętnie się zapoznamy.

ocenił(a) film na 10
l0co

Ja nigdzie nie pisałem i nie udowadniałem, bo mi się nie chciało i teraz też mi się nie chce. Sporo zostało napisane na forum i ja nie mam zamiaru tego powielać. Sam sobie poszukaj, jesteś już duży jak mniemam.

ocenił(a) film na 6
Kajak_Szatana

Jeśli chodzi o wiek to raczej na pewno "większy" od Ciebie.

Po prostu ciekawi mnie dowód na to że średniawy film jest arcydziełem, ale nie na tyle żeby przeglądać dziesiątki wątków w tym celu, myślałem że masz jakiegoś gotowca.

ocenił(a) film na 10
l0co

Mam gotowca w głowie od lat, ale biorąc pod uwagę poziom komentarzy i prowadzenie beznadziejnej, niekonstruktywnej dyskusji z gimbazą to zrozum, że po prostu szkoda mi na to czasu i nie potrzebuję jakiejś super potrzeby uzewnętrzniania się, żeby potem albo ktoś mnie poparł, albo zjechał. Mam na to za dużo lat, a wcale nie mam tak mało.

Ale tak na prędce, żeby nie było.
Super ciekawy temat, który nigdy nie został w żadnym sf podejmowany, w dodatku moim zdaniem niebanalny. Bohaterem nie jest jakiś heros, tylko znudzony życiem człowiek z korpo, co dodatkowo przybliża nas do bohatera gdyż wydaje się on jak najbardziej realnym gościem. "Too late, World went to shit" i wszędzie w tym filmie widzimy ten obraz gówna zamiast świata oddany bardzo wiernie. Wisienką na torcie jest brak klasycznego happy endu, ale prawdziwym majstersztykiem jest ponad 6 minutowa scena odbijania malucha przez Theo, który ucieka przez egzekucją jednoczśnie ratując bejbi by wróciło do mamy. Mistrzostwo!
Poza tym film dla mnie osobiście jest bardzo głęboki a kilka dialogów zwala mnie z nóg.
Chociażby scena, kiedy Theo pyta się kolegi skąd on ma siłę w tych czasach, żeby jeszcze dbać o sztukę i to wszystko ogarniać, a on z rozbrajającą szczerościa mówi do niego "I just dont think about it" :-)

Pozdrawiam

ocenił(a) film na 6
Kajak_Szatana

Zgadzam się że te wszystkie elementy ten film miał dobre. Tyle że mnie akurat nie porwał zupełnie, niby akcja była, filozofia była, emocje próbował wzbudzać (choć we mnie mu się nie udało). Jakoś nie potrafię się zidentyfikować z żadnym z bohaterów tego filmu, oceniam akcję na zbudowaną dość chaotycznie, postaci bardzo przerysowane i komiksowe (np. ten gość co zawoził ich do więzienia) - oczywiście mogą być przerysowane jak jest taka konwencja filmu ale tutaj taka nie była i mnie to razi. Plus duży minus za Julianne Moore - jakoś nie mogę przełknąć jej twarzy ani aktorstwa.

Natomiast jest kilka rewelacyjnych scen które jak dla mnie mocno ciągną ten film w górę oraz +1 za nieprzewidywalność - np. niespodziewane odpadanie z filmu postaci które myślisz że będą się ciągnęły do końca.

Oczywiście większość tych rzeczy to kwestia subiektywna. Zabrałem głos w dyskusji nie żeby się wykłócać, lecz dlatego że jakoś trudno mi przełknąć te 10-tki. Arcydzieło... z tego co piszesz to film był dla Ciebie bardzo dobry, może nawet rewelacyjny, ale arcydzieło? No nie wiem.

Dla mnie rewelacyjny jak mogę mu dać ~9 we wszystkich kategoriach w jakich rozpatruję film - fabuła, aktorstwo, grafika, audio (tutaj audio mnie kompletnie nie powaliło), muzyka. A żeby się skonwertował z rewelacyjnego na arcydzieło to jeszcze musi posiadać ten nieuchwytny pierwiastek, którego trudno jest ująć w jakiekolwiek sprecyzowane ramy. Przez ostatnie 30 lat obejrzałem może z 5 arcydzieł i ten film na pewno jak dla mnie do tej kategorii nie należy.

Pozdrowienia ;)

ocenił(a) film na 10
l0co

Ja też się z Tobą zgadzm, że niektóre elementy w tym filmie miały wady, również średnio przełykam japę i aktorstwo Julianne Moore i parę innych smaczków, ale wiesz... trafił się film, które mnie osobiście po prostu w większości elementów zgniótł, potrafię oglądać go kolejny raz i zawsze wynajdę w nim coś, co mnie na nowo urzeka lub coś nowego odkrywam.
Moja ocena jest totalnie subiektywna, ale chyba po to jest ten portal, żeby oceniać filmy według własnego widzi mi się i wtedy sobie normalnie podyskutować, jak my teraz, a nie rzucać się sobie do gardeł i wyzywać od najgorszych, bo komuś się czyjaś ocena nie podoba.
Ja na przykład nie dałbym nigdy 10 za Avatara, ale jeśli kogoś ten film rozwalił na łopatki to cieszę się razem z nim :-)


Pozdro!

ocenił(a) film na 6
Kajak_Szatana

No to wyjaśnia sprawę. Czyli dałeś dychę bo tak czujesz że dla Ciebie na dychę, to dla mnie OK. Oczywiście ocena musi być subiektywna. Gorzej jak gimbaza wrzuca dychę na co drugi film jak iron man 3 bo był latający koleś w zbroi itp. Stąd brakuje mi bardzo na filmwebie ocen podzielonych na grupy wiekowe, bo te oceny obecne są mało wartościowe.

Z Avatarem to ciekawa sprawa jest, byłem w kinie i dałem ósemkę za ten film. Ale ostatnio sprawiłem sobie TV 3D z dużym screenem plus audio 5.1 i looknąłem ponownie ten film na tym zestawie w celu testów jak wygląda to całe 3D w domu. Ten sprzęt plus połączenie łyknięcia sobie z 4 browarków podczas seansu w zaciszu domowym spowodowało że ten film mnie totalnie urzekł. Stąd, również subiektywnie, musiałem zinkrementować do dychy :)

ocenił(a) film na 10
l0co

Powiem szczerze, że ja też podwyższyłem Avatarowi ocenę dopiero po seansie domowym :-) Ile piw do seansu łyknąłem - nie pamiętam ;-)

użytkownik usunięty
maniac777

Zapewne dlatego 7/10, bo ludzie mają prawo do własnego zdania. A dla każdego z nas co innego zasługuje na 10. A tu fakt - czegoś zaniedbano, bo mogło być jeszcze lepiej. I tak dobrze, że nie jest źle :) Ale fakt - kierowanie się ocenami na filmwebie - to chyba nie jest dobry pomysł. Mam paru ulubionych krytyków, których gust po latach obserwacji ich komentarzy i opinii uważam za zbieżny z moim, ale słucham ich n.p. wtedy, kiedy polecają film, na który nie zwróciłam uwagi. Ale oglądać filmy po ocenach anonimowych odbiorców?

ocenił(a) film na 8
maniac777

Hmmm nie wydaje mi się, aby ocena 7 - 7,5 była złą oceną. Przecież to oscyluje między film dobry a bardzo dobry. Bez przesady. Filmu nie oglądałem i na pewno dzisiaj obejrzę. A ocena 7 jest dla mnie jak najbardziej wskazówką, że należy obejrzeć. Właściwie to dopiero nota 5 mnie zniechęca.

ocenił(a) film na 8
chemas

I cóż oceniam na 7. Ale mam problem z oceną tego filmu. Czuję, że jest w nim coś więcej, tylko jakoś tego nie widziałem. Pewnie to jeden z tych filmów, które trzeba obejrzęć co najmniej dwa razy.

ocenił(a) film na 6
chemas

Ja dałem 6 bo film poprawnie zrealizowany, ale mało wciągający. Fabuła dość chaotyczna, trudno się w to wszystko zaangażować. Wahałem się pomiędzy 6 a 7 bo scena ataku na budynek jest świetna i chciałem za tą scenę podciągnąć do 7, ale jednak zdecydował całokształt. Natomiast nie kumam ludzi (z innych wątków) którzy dają takiemu filmowi 9, ja daję 9 może ze dwa razy w roku. Albo mają inny system oceniania, albo to jest jeden z tych dwóch filmów w roku który im tak podszedł, nie wiem.

ocenił(a) film na 8
l0co

Masa ludzi kieruje się emocjami, nie potrafi spojrzeć na dany film obiektywnie.

ocenił(a) film na 9
chemas

Jak ci ludzie mogą się kierować emocjami przy ocenie filmu. To takie "niefachowe".
Kiedyś oceniałem filmy obiektywnie, zrezygnowałem z tego właśnie za rzecz tego jak się bawiłem na filmie. Doskonale sobie zdaję, że film nie jest arcydziełem i brakuje mu "tego czegoś". Może to muzyka, bo fabuła się klei, ujęcia są fantastyczne, bardzo realistyczny, zaskakujący. Ponownie obejrzałem i oceniam, że bawiłem się na 9/10 z <3 za sceny powstania.

maniac777

może dlatego że film jest do bólu przerysowany
a kiedy na na końcu filmu myślałem, że już mnie nic nie zaskoczy.. pojawił się statek "Tomorrow" LOL^100

ocenił(a) film na 8
maniac777

Coś w tym jest, również początkowo go nie doceniłam. Początkowo oceniłam również tylko na 7. Na swoje usprawiedliwienie mogę jedynie zrzucić na warunki w jakich oglądałam. Teraz po drugim spotkaniu z filmem, w pełni go doceniłam.

maniac777

Film jest naprawdę dobry ale nic więcej, chociaż tak jak inni mam wrażenie że potencjał tego filmu nie został w pełni wykorzystany.
P.S. Obawiam się że Europę czeka podobna przyszłość jak w tym filmie.

ocenił(a) film na 5
maniac777

Patrząc po ocenach nie raz się przejedziesz i pominiesz wiele genialnych produkcji.

maniac777

7.0 to max nota za ten film.

ocenił(a) film na 4
maniac777

Kierując się cudzą opinią na temat filmu narażasz się na to, że nie oglądasz wielu takich, które by Ci się spodobały. To tak, jakbyś pominął degustację dania i jedynie pytał innych, czy jest smaczne.
Mnie film znudził, a zakończenie rozczarowało. Zagrany dobrze, ale brakowało mi w nim czegoś, co dodałoby mu życia. Był nijaki, monotonny jak twarz głównego bohatera.
Oglądając filmy zwracam dużą uwagę na to, czy są dla mnie interesujące. Jeśli nie, to nawet gwiazdorska obsada (Eastwood, De Niro, Malkovich, Streep i tak dalej) mnie nie przekonają. Dobry aktor zagra nawet butelkę mleka, ale czy to będzie interesujące?
Ode mnie, za nudzenie przez większość czasu, to 'dzieło' dostaje 4/10.

ocenił(a) film na 9
maniac777

Zgadzam się z Tobą w 100%. Scena walk w mieści - majstersztyk. "Long take shot" okraszony kropelkami krwi na kamerze - chociażby dla tej sceny warto oglądnąć "Ludzkie dzieci". Na uwagę zasługuje również udźwiękowienie filmu. Naprawdę dobrze dopracowane. Polecam.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones