Polecam "Mezczyzne idealnego" jako przyjemna lekka komedie, ktorej dodatkowym atutem, przynajmniej dla nas jest jezyk czeski, z ktoregoo mozna sie dodatkowo polewac.(np. zachod czyli kibelek a laska to milosc, a narty to lyze a facet to chlap...itp. Oczywiscie "przeciwnicy golizny" nie beda zachwyceni. Ale mysle ze bardziej by sie cieszyli gdyby po ekranie lataly stare pomarszczone babcie..hehehe
otóż to .. to jest super, że oprócz sytaucji można jeszcze pośmiać się z języka !