Nie wiem co wy widzicie w tym filmie ! Proszę na mnie mnie nie najeżdżać ale po prostu nie widzę nic w tym filmie co zasługiwało by na wyróżnienie, ni to kryminał ni to film obyczajowy, myślałem że zostanie ukazana psychika mordercy jego bestialstwo a sam morderca przyparty do muru zamiast być cynicznym skurwielem to z miejsca wymięka , poza tym tłum nie wylewa emocji jakby pomordowane dzieci zostały zamordowane przez psychopatę czy inaczej zło wcielone lecz jak przez potrącenie samochodu, czy film trzyma w napięciu ? mnie nie (czasami zalatuje nudą zbyt długimi scenami nic niewnoszącymi dla przykładu można by ukrócić gadkę bandytów jak rozwiązać problem nalotów policji , a sama policja też się nie popisuje śledztwem ) ! Nie wiem co autor przesłać tym filmem, ocenę sprawiedliwości i co nią jest ? Jeżeli tak to dla mnie zrobiono to bardzo powierzchownie i przepraszam jeżeli kogoś uraziłem ale dla mnie ten film jest po prostu bardzo słaby
w sumie cechy filmu które wymieniłeś przez większość uznawane są za sztandarowe zalety dzieła( patrz średnia) ;)
No właśnie to co mi się rzuca w oczy to to że za dużo jarają tytoniu tyle że niekiedy ledwo co widać hehhe, sam nie wiem może w tamtych czasach gdzie kino jeszcze raczkowało poniekąd, film może był rewelacją jednak jakby wyciąć toi to na dzisiejsze czasy to wątpię że film byłby wspaniały mnie on porostu nie przekonuje i drugi raz go nie oglądnę.