że nawet nie mogłam usnąć z nudów. Kurczę. Totalnie niewiadomo, o co chodzi. Ci ludzie się tam zagrywają...mam wrażenie, że oni na planie bawili się wybornie a nam nic nie zostało. Chociaż wiele osób narzeka to faktycznie i ja mam problem, że ciagle te same twarze są na ekranie. Czemu twórcy myślą, ze my chodzimy na nazwiska?- przecież to jest głupie. Oglądamy hbo metflixa itp- z aktorami nieznanymi i wchodzimy w nie lub nie. A u nas uparcie te same buzie-które wcale nie są wybitne. Takie kółko wzajemnej adoracji. Dziwi mnie też, ze ten fim dostał dofinansowanie. Dodatkowo nawet z Funduszu Warszawskiego a ciekawi mnie,gdzie tam jest Warszawa?!
To niedobre kino. NIe wnosi nic, poza tym, że ktoś się zabawił nowym gatunkiem. I tak nie wyszło.