PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=104454}

Między słowami

Lost in Translation
7,4 174 936
ocen
7,4 10 1 174936
8,2 39
ocen krytyków
Między słowami
powrót do forum filmu Między słowami

nudny

ocenił(a) film na 3

NUDNY,ale ciekawie nakręcony: film w 2 zdaniach: Bill Murray przyjezdza do Japoni i nudzi
się, spotyka laskę, która tez się nudzi. Nudzą sie razem. Koniec....

ocenił(a) film na 7
buntownik85

A czego ty się spodziewałeś?

użytkownik usunięty
buntownik85

Hahha, ciekawa opinia,

ocenił(a) film na 7
buntownik85

sęk w tym że się nie nudzą. że w końcu przestają się nudzić.

ocenił(a) film na 8
buntownik85

słabo jeśli tylko tyle wyciągnąłeś z tego filmu.. ; )

ocenił(a) film na 5
fidelkuba

Kiedy przestają się nudzić? Obejrzałem cały i jakoś nie doczekałem tego momentu. Mam takie samo zdanie - Nuuudy. 5/10.

ocenił(a) film na 10
HipotetycznyHipokryta

Zwiedzając Tokio :P? Poznając siebie nawzajem ?
Zresztą nie wiem co jest złego w filmie, który opowiada o dwóch znudzonych życiem ludzi ;-)

ocenił(a) film na 5
tuxyrulez

W sumie nie było w tym nic złego, dopóki tylko oni się nudzili. ;p

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 4
buntownik85

w sumie zgadzam się z ta opinią:) nic się nie dzieje, czekałam na jakieś błyskotliwe dialogi, jakaś magię między nimi a tu nic....
nudzili się jak mopsy:):):)

ocenił(a) film na 9
buntownik85

polecam wam w takim wypadku bang bang lucky luck, fajna kreskówka, luźna, prosta i dużo się dzieje.

ocenił(a) film na 4
nilss

a ja polecam filmy np. "Przed wschodem słońca" i drugą część "Przed zachodem słońca" dużo się dzieje w sensie rozmów i emocji między bohaterami, i nie ma takiej jałowizny i nudy jak w "Między słowami". Tez nie lubię głupich filmików, zawsze selektywnie wybieram te mające głębszą treść. Tutaj niestety totalna pustka i banały:(:(

ocenił(a) film na 9
jusweg30

hej. no oba filmy bardzo fajne które poleciłeś, z resztą Linklatera bardzo cenie za całakształt. i fakt, są to filmy dialogu, bohaterowie maja coś do powiedzenia i wokół tego toczy się "akcja". natomiast w między słowami jest troche inaczej. dialogii celowo kuleją, wrręcz momentami są banalne i do bani:) jest to bardziej gra mimiką i gestem niż słowem. Nie mają sobie dużo do powiedzenia, bo wyglada to tak, jakby się znali od zawsze, a nie co dopiero zawarli znajomosć... Nie wiem, mnie ten film w ogóle nie nudził:) oby wiecej takich.
A im więcej opini negatywnych w odniesieniu do filmów tego tepu, to tym więcej będziemy mieć, i już mamy, totalnych szmir z beznadziejną jatką, "ładnych i efektownych" co to się sprzedają jak nalezy...

ocenił(a) film na 4
nilss

hmm ja właśnie tych ładnych i efektownych nie lubię:):)
No właśnie dialogi w "Między słowami" są straszliwie banalne, do bólu. Rozumiem, że gesty i mimika odgrywają tutaj dużą rolę, ale jednak to dla mnie za mało. Ja czekałam na jakieś emocje właśnie "między słowami", a nie odczułam zupełnie nic:(
Porozumienie bez słów to piękna sprawa tylko, że oglądanie tego, ze 1,40godziny jest niezmiernie nużące. nie odczułam tutaj zupełnie żadnej magii, ale pewnie kwestia gustu. Pozdrawiam:)

ocenił(a) film na 9
jusweg30

Jasne, kwestia gustu:) obejrzałem ostatnio raz jeszcze i dalej mi się podoba haha. polecam między miejscami (somewhere) też sofi coppoli, tam dopiero to są nuuudy!:) chyba po prostu lubie nudne filmy , jak masz jakies w zanadrzu to mozesz mi polecić:) pozdrawiam!

buntownik85

doskonale to ująłeś :D

ocenił(a) film na 3
buntownik85

trafiłem w sedno. Dawno nie widziałem tak trafnej oceny. Podpisuje się w 100%. Film jest nudny. Nic się nie dzieje i w ogóle dupa dupa dupa

buntownik85

he he to nie jest film dla początkujących filmomaniaków, każdy inny da minimum 7, spójrzcie lepiej na to w jaki sposób są przedstawione uczucia, no ok, dla was nuda, dla mnie artyzm pierwsza klasa i dla osób obytych z filmem to samo, z tego co zauważyłem, ten film to zjawisko jeśli chodzi o taki gatunek, komedia romantyczna bym powiedział ale też i melodramat :)

buntownik85

zgadza się, gdyby nie Scarlett to byłaby jedna wielka lipa...

ocenił(a) film na 3
buntownik85

Jakby to nie był film Sofii Coppoli z rodziny Coppolów to chyba nikt by go nie zauważył, a już na pewno nie przyznał mu żadnej nagrody.

kociara_4

Film z całą pewnością nie grzeszy atrakcjami fabularnymi i błyskotliwością dialogów. Jest również na pewno przereklamowany przez szacowna krytykę, ale nie trąci fałszem i pretensjonalnością. W swojej prostocie i ukrywaniu uczuć przez bohaterów ma też swój urok i ładunek emocjonalny. Tego kto to czuje i rozumie na pewno poruszy ostatnia scena filmu. Oczywiście i ona ( jak cały film ) pozostawia
duży niedosyt, ale takie najwyraźniej było założenie autorki.

ocenił(a) film na 10
buntownik85

Cóż mogę dodać... Żałujcie, że nie czujecie tego, co ja podczas seansu. Każdego seansu, bo nie jeden mam już za sobą i na pewno nie jeden przede mną. Tytuł filmu jest kluczem do jego zrozumienia. Między słowami.

użytkownik usunięty
buntownik85

Po prostu nie twoj klimat , proponuje kochaj i tancz albo american pie

buntownik85

Hahaha, dobre dobre, idealne podsumowanie tego filmu:D I nas też tym sposobem znudzili:P Miałam wrażenie, że oni tylko wloką się od baru w hotelu do łóżka, a potem z powrotem do baru. I jeszcze nie wiadomo czy dojdą, bo może jednak po drodze ich jakiś dramat egzystencjalny złapie za gardło i będą musieli z nim walczyć.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones