Dawno nie widziałem tak dobrego filmu. Chciało się go oglądać, a wyjście po szklankę do kuchni groziło śmiercią i płaczem, że coś uciekło ;)) Scenariusz, obsada, wykonanie - bardzo dobra Brazylia! Analogia do "Rękopisu znalezionego w..." - jeżeli chodzi o schemat opowieści.