PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=278033}

Milczenie

Silence
6,8 38 375
ocen
6,8 10 1 38375
7,0 36
ocen krytyków
Milczenie
powrót do forum filmu Milczenie

Popatrzcie na przeróżne komentarze - od wielbiących film, aż po skrajną krytykę, od gloryfikujących chrześcijaństwo czy buddyzm, aż po ich potępienie, od zachwytów nad formą, aż po kiczowatość. Po oglądnięciu filmu właściwie nie potrafiłem dać jednoznacznej opinii, czy film był dobry czy nie. Skłoniło mnie to do myślenia i refleksji... I to właśnie lubię w filmach. Dlatego warto oglądnąć!

ocenił(a) film na 9
jacbac

A tutaj parę przemyśleń (mogą być spoilery)...
Jestem przekonany, że niejeden głęboko wierzący chrześcijanin wyjdzie zgorszony nie samym filmem, ale historią chrześcijaństwa, sensem prowadzenia misji, narażeniem człowieka na cierpienie, bezsilnością i barierami w przekazaniu istoty wiary. Drugi zaś będzie zachwycony heroicznością kapłanów i wiernych. Czy Ci wieśniacy wcześniej nie żyli w nędzy? Uciskani podatkami, ciężką pracą i wyzyskiem panów feudalnych, deptani jak trawa przez bydło. Wiara dała im nadzieję na upragniony „raj”, gdzie nie będzie cierpienia. Ta nadzieja była tak silna, że byli w stanie za nią oddać życie w straszliwych męczarniach, a panowie feudalni nie mieli już tej „boskiej” władzy. Czy aby na pewno? Po tym uniesieniu czas znowu spaść na ziemię. Uosobieniem i gwarantem tej nadziei byli kapłani, a z nich niektórzy zawiedli. Zawiedli, bo nie wytrzymali tortur czy też z miłości do swoich współwyznawcy (własne cierpienie było mniej ważne, niż drugiego człowieka... cóż za niejednoznaczność i temat do refleksji).
Z drugiej strony świat kultury Japonii: elokwentni intelektualiści (fantastyczna alegoria czterech żon czy bezpłodnej kobiety), czystość, porządek, wysoka kultura, obyczaje... zachwycający świat (Europejczycy w porównaniu jawią się prawie jak dzikusy). Kultura, która skutecznie obroniła się przed wpływem Europy (przez długi czas). A z drugiej strony wzbudzający respekt i szacunek „Shogun” irytuje się z powodu upału, latających much, czy trudności w podniesieniu się z miejsca (przy czym bije swojego służącego, który stara mu się pomóc), a to wszystko w kontraście do obok czekających na tortury i śmierć chrześcijan. Podobnie „Tłumacz”, który obwinia kapłana za to, że musi mordować, i jakie to jest okropne zajęcie (tak jak naziści w obozach koncentracyjnych, którzy do swoich żon i dzieci wysyłali listy, w których narzekali na swoją okropną pracę, ale czego się nie robi w imię wiary nakazującej oczyścić rasę „panów” od tego całego „robactwa i parchów”). Aż w końcu trudno sobie zadać pytanie, czy komfort życia „Shoguna i towarzyszy” nie był uzyskany wyzyskiem wieśniaków? Cóż to za cywilizacja, która wymyśliła tak wyrafinowane metody torturowania i uśmiercania? I na ile to wszystko miało wspólnego z buddyzmem, który mówi o niekrzywdzeniu?
I na koniec refleksja nad hierarchią wartości. Skuteczną strategią walki z chrześcijaństwem było mordowanie wiernych na oczach kapłanów. Jak należy się zachować przy tak dramatycznym szantażu moralnym? Co jest ważniejsze: wyznawane wartości („Kto kocha ojca lub matkę BARDZIEJ niż Mnie, nie jest Mnie godzien...”) czy życie człowieka ("Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili")? Benedykt XVI podczas wykładu przytoczył zdanie: „Wskaż mi, co nowego wniósł Mahomet; wtedy znajdziesz tylko to, co złe i nieludzkie, jak choćby to, że nakazał szerzyć mieczem wiarę, którą głosił”. Oburzeni Islamiści aby udowodnić, że nie jest to prawdą, podpalili tylko kilka kościołów.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones